Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciezarowka31 bla bla bla

cesarskie ciecie na zyczenie?????????

Polecane posty

Gość ciezarowka31 bla bla bla

mam pytanie do kobiet mieszkajacych w uk czy ktoras z was miala jakos niedawno cc na zycznie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31 bla bla bla
zycz*enie?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rg45tfg3q4
zaraz cie tu zjedza matki polki. zaczna wyzywac, ze nie powinnas sie matka nazywac, ze jestes wyrodna suka i powinnas w bolach i meczrniach usmiechnieta rodzic naturalnie swe dziecko, bo to takie zdrowe i cudowne przezycie :) P.S. nic nie wiem o cesarkach w UK, pisze tylko co Cię tu czeka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam cesarke ale nie na zyczenie, ale slyszalam, ze jak sie uprzesz to ci musza zrobic cesarke... nie wiem ile w tym jest prawdy. zapytaj poloznej swojej. powiem ci ze cesarka to byla najlepsza rzecz ktora mnie w tej calej ciazy spotkala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31
ja tez milam juz konsultacje w sprawie cesarki jednak tak mnie omamili nie dali dojsc do slowa ze nie wiedzialam co powidziec:P kolejne spotkanie mam na konic maja w 34 tyg ciazy i wtedy mam podjac ostateczna decyzje i zabukuja mi sale na 28 czerwca. jednak nie wiem co bedzie w przypadku gdy zaczne rodzic np tydzien wczesnej w nocy czy tez bede miala prawo do cesarki. mialam pakolska lekarke na tej konsultacji tak belkotala ze rozumialam co piate slowo:) a mam podstawy zeby uprzec sie przy cesarce pierwszy porod wywolywany 13 dni dziecko przenoszone zielone wody rozwrcie tylko 3 cm dziecko wyciagane proznociagiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31
ex-d BILL skad wiesz bylas w takiej sytucji???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak byłam, z tym, że nie była co cesarka na życzenie, ale z konieczności, natomiast nie sądzę, żeby Cię jeszcze raz piłowali ze zmianą decyzji i w stresie jak już się zacznie akcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez zastanawiam się nad tym przepisem-ponoć wszedł on w życie w listopadzie 2011.Ja miałam bardzo długi i cięzki poród ale o cc nie chcieli nawet słyszeć.A jakbym była w 2 ciąży, to powiem szczerze że mnie interesuje tem temat.Przepis mówi, że możesz zażyczyć sobie cesarki nawet jeśli nie ma ku temu medycznych wskazań.Z jakiego miasta jesteś ?Ja z Luton.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31 bla bla bla
hej ja jestem z Warrington to miedzy liverpool a manchester takie male miasteczko. mam bardzo fajna polozna przychodzila do mojej maalej coreczki jak ja urodzilam.jak bylm u niej na pierwszej wizycie zapytalm o cc w dokumentacji ma wszystko jak przebiegal pierwszy porod od razu zadzwonila do szpitala i umowila mnie n konsultacje z lekarka w sprawie cc. i mowi do mnie nie martw sie i pamietaj nawet jesli powiedza nie nie maja takiego prawa zeby cie zmusic podniosla mnie na duchu. czesciowo miala racje lekarka namawiala mnie na sn i pierniczyla o nehatywach cc ale ja nie ustapilam sn tez niesie za soba ryzyko i bol pocietego krocza ja juz cos o tym wiem. uparlam sie i do 34 tygodnia czyli do konca maja mam sie zastanowic. 30 maja mam spotkanie i jesli pozostane przy swiom to zabukuja mi sale na 28 czerwca na cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciezarowka to Ci się udało.Ja rodziłam bardzo długo-poród iondukowali,miałam bóle,łaziłam po ścianach przez 4 dni,mimo faszerowania mnie lekami nie było żadnej reakcji z mojej strony.Dziecko usiłowało się urodzić od czwarku a przyszło na świat w poniedziałek.Jak u kresu sił zapytałam o cesarkę to powiedzieli że nie ma mowy,mam urodzić naturalnie.I z tego co słyuszałam to nasz lokalny szpital hest bardzo daleki od robienia cesarek.Dodatkowo amły był bez wód od soboty wieczór, zdecydowana ich większość uciekła w sobotę a ja urodziłam dopiero w poniedziałek rano, i tu zastanawiam się nad kolejnym-czy bezpieczne jest tak długie trzymanie dzeicka bez wód? Dziecko było bez wód jakieś 33 godziny, nie wydaje mi się, aby to było bezpieczne, ale lekarka upierała się że nic mu nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko dla nich było ok-dziecko główką w dół,zapis ktg prawidłowy.Ale ja się męczyłam srasznie,nie miałam sił rodzić,w ostatnich minutach położna wywlekła ze mnie dziecko rękami.I powiem szczerze, że na przyszłość chyba bym wolała tego uniknać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałam rodzić w wodzie,zdecydowałam o tym po przegrzebaniu neta wzdłuż i wszerz, pytałam koleżanki które rodziły w wodzie, a położna na sam koniec wylała mi kubeł wody na głowę-że mogę zapomnieć o tym, bo mam ciążę i poród zaliczane do patologicznych i rodziłam na łóżku jak za dawnych czasów-pozycja na plecach,nogi na podpórkach łóżka,non stop podłączona do ktg z którym szłam nawet do wc sikać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31 bla bla bla
masakra jakas! ja tez juz sie nie zgodze na sn najlepiej im powiedziec ja znam swoje prawa i nie jestem gorsza o angielek. A najlepiej postrszyc sadem to boidudki zaraz robia sie malutcy. tylko ze ja taka wyszczekana nie jestem moj maz potrafi im do sluchu powiedziec dlatego na wizyte w maju idzie ze mna niech tylko uslysze jakis sprzeciw na temat cc to on im da popalic.U nas w szpitalu troche sie zmienilo na lepsze moja znajoma tam rodzila jakis czs temu tez nie potraktowali jej zbyt lagodnie poszla do tlumacza przetlumaczyl jej pismo ze skarga i zaniosla to do dyrektora szpitala teraz podobno jest lepiej. oni odradzaja cc poniewaz im na reke jk kobieta sie meczy bo koszt cc to 800 funtow nie wiem ile w tym prawdy ale tak sie dowiedzialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaya20131986
hej ja rodze pierwszy raz ... mialam 10 lat temu operacje na zeza a ostatnio mi sie tez robi widze podowojnie .wiem ze to moze miec wplyw ze odradzaja naturalnych porodow ze wzgledu na to.. jeszcze jedno mialam tylko 2 usg nie chce mnie dac na ostatnie a jestem w 33 tyg i do mnie z tekstem ze moge sobie isc prywatnie- 160 funtow!! pomocy:)jutro ide do tej glupiej krowy-midwife

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroweskarpetki mam
dlaczego nie poprosilas o epidural?? ja tez nie moglam malej urodzic i meczylam sie dlugo,poza tym mala byla przekrecona buzia odwrotnie i jedna madra lekarczka usilowala mala w srodku obrucic !! nie zycze nikomu takiego bolu wiec ja kopnelam bo niemoglam juz wytrzymac!! i odrazu zdecydowali dac epidural :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloroweskarpetki mam
kaya nic nowego. jesli wszystko jest w porzadku to nie ma potrzeby robic kolejnego usg. nie martw sie tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wstyd was czytac dziewczyny - jakie macie wykształcenie? lekarskie? pielęgniarskie? gęby nie potrafią otworzyć, ale wszystkie najmądrzejsze...w necie... ja jego, a potem się opinia o reszcie Polek ciągnie, może pomyślcie, czy same nie jesteście te głupie krowy wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sama jestes glupia krowa
ex-bill wypad z tego forum kierdo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31 bla bla bla
ja mam wizyte 7 marca moja polozna jest bardzo sympatyczna pomocna tzn narazie bylam u niej raz w grudniu ale znam ja bo przyjezdzala do mnie jak urodzilam coreczke wspaniala kobieta. mam nadzieje ze tym razem tez bede miala z nia spotkanie bo jak bylam z corcia w ciazy to na kzdym spotkaniu mialam z inna polozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colorado83
Boze,nie moge uwierzyc,ze w Anglii tak jest.Ja rodzilam dwoje dzieci w USA.Mialam dwie cesarki na zyczenie,rok po roku.Wszystko poszlo dobrze,czulam sie swietnie,dzieci OK.Na oddziale dziewczyny.ktore rodzily tradycyjnie mialy epidural.Tutaj epidural daje sie tak,ze one nie czuly bolu,tylko im mowili kiedy przec.Nie ma tak jak czytalam w PL,ze zmniejszaja na koniec.Sensacja lekka byla jedna,ktora nie chcial epiduralu.Pielegniarka chodzila po pokojach i mowila zeby sie krzykami nie przejmowac bo ta pacjentka na wlasne zyczenie cierpi.No i potem sie okazalo,ze to Polka jest,rok tylko w Stanach,wiec nadal wierzy w rozne mity na temat znieczulenia.Jakos amerykanskie dzieci nie sa pouszkadzane i td,a od lat sa rodzone w znieczuleniu,albo przez cesarki.Jeszcze Wam powiem,ze jest roznica miedzy cesarka zaplanowana i taka nagla po godzinach porodu.Po tej pirwszej czujesz sie dobrze,po nieplanowanej podobno duzo gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka 31 bla bla bla
colorado83 tez takie opinie slyszalam na temat cesarek podobno lepsza planowana czlowiek nastawi sie psychicznie i bol jest mniejszy najgorsze sa te emergency dluzej sie po nich dochodzi do siebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuleczkukuuuuuu
ciezarowka a po ci ta cesarka jakmozeszmiec epidural?? nie czujesz totalnie nic,pielegniarka tylko mowi kiedy masz skorcz i kiedzy przec TYLE! W uk wazny jest porob naturalny wiec beda chcieli tak ale jak niepowiesz ze chcesz epidrural to bedziesz sie sama meczyla ,z wlasnej nie wiedzy. A cesraka mozna miec ,ale musisz miec jakies komplikacje.Nie ma na zyczenie w tym kraju cesarki za to masz epidural o czym kobiety nie wiedza! powodzenia dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka 31 bla bla bla
ale ja juz przezylam jeden porod w uk i oni wcale nie sa tacy chetni do dawania znieczulen. najpierw czestuja Cie gazem ktory za przeproszeniem gow.... daje ja mialam wywolywany porod wieczorem tkze w nocy po gazie przysypialam skurcze mnie budzily.a na cesarke sie zdecydowalam poniewaz jak wspomnialam wyzej przezylam juz jeden porod z proznociagiem podziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka 31 bla bla bla
masz jakies stare informacje kukuleczka bo w listopadzie 2011 wprowadzili ustawe rodzic po ludzku kazda kobieta ma prawo rodzic jak chce. angielki sie zbunowaly poniewaz przez cc na zyczenie rodzily tylko celebrytki jak np victoria beckham czy jakos tak. ja juz jestem po pierwszej konsultacji i jest cc na zyczenie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuleczkukuuuuuu
stare bo rodzilam w 2005 :D ale wiem ze epidural nadal mozna miec , kolezanka miala miesiac temu,a cesarke jej odmowiono . ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka 31 bla bla bla
kukuleczka mi nie odmowiono kazano sie tylko ostatecznie zastanowic do 34 tyg mam podjac decyzje jesli nadal bede na tak to w 38 tniemy:) moja polozna bardzo fajna babka przed konsultacja na ktora sama mnie umowila mowi do mnie nie martw sie jesli powiesz nie naturalnemu porodowi nie moga cie zmusic. masz w dokumentach z poprzedniego porodu 3 cm rozwarcia proznociag itd ale to nie o to chodzi nie trzeba miec zadnych podstaw Twoja kolezanka musiala byc za malo stanowcza w tej chwili podobno podstawa do cc jest nawet strach przed sn tak mi mowila polozna. moze to tez zalezy od regionu w jakim mieszkacie. albo trafila na jakas rasistke:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka 31 bla bla bla
ja jak rodzilam coreczke i juz mialam dosc to poprosilam o cc ale tez mi odmowiono i wysmiano mnie proznociag poszedl w ruch. ale na zyczenie planowana duzo wczesniej nie maja prawa odmowic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuleczkukuuuuuu
za mloda to napewno nie jest bo po 30stce :) w jej przypadku nie iala zadnych komplikacjii,jedyne co to niemiala sily przec nic wiecej. i meczyla sie bidulka tak dwa dni. mam nadzieje ze Tobie uda sie wszystko i bedziesz miala dzidzie szybciutko na rekach:) trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka bardzo mnie ten
temat interesuje. Mialam podobnie do Ciebie tzn. pierwsza ciaze przenoszona dwa tygodnie, porod wywolywany, kleszczowy, ponad 40 szwow... Teraz jestem w 26 tygodniu ciazy i wszystko idzie nie tak tzn.: mam lozysko przodujace, anemie, cukier w moczu a do tego astme, nadwage i ujemna grupe krwi (ojciec ma dodatnia) - predzej sie wykoncze niz do konca ciazy dotrwam i urodze. Przy pierwszym dziecku nie mialam ZADNYCH problemow. Na USG lekarka mowila mi o cesarce (ze wzgledu na lozysko) a moja polozna nie chce na ten temat rozmawiac. Jest kobieta po 50tce (dobrze po 50tce). O lozysku mowi - wszystko sie moze zmienic, monitoruje, bada, wysyla mnie do szpitala (na krew, cukier, sama tez krew pobiera, za chwile bede brac przeciwciala), musze sie z nia widywac co 2.3 tygodnie ale pomimo tego gdy pada slowo: cesarka - milknie, zmienia temat, ignoruje mnie... Jak rozmawiac, co robic? W jakim hrabstwie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka31 bla bla bla
ja mieszkam w cheshire.pierwsza wizyte mialam u poloznej w grudniu zanim sie z nia zobaczylam nie wiedzialam jeszcze kto to bedzie bardzo sie stresowalam ze trafie na jakas rasistke. naczytalam sie roznych opini na temat poloznych itd jak weszlam to emocje opadly poniewaz zobaczylam ze to kobieta ktora przyjezdzala do mojej malej jak sie urodzila. zrobila caly ten wywiad i wtedy zapytalam jej spokojnie o mozliwosc cc.powiedzialam ze po proznociagu nie molam kilka tygodni usiasc na tylku i kilka mscy wspolzyc z mezem bylam szczera przyznalam ze nie moge spac po nocach ze strachu przed kolejnym porodem. ona zadzwonila wtedy do swojej znajomej do szpitala umowila mnie na konsultacje.napisala mi w tej ksiazce od ciazy ze jestem bardzo niespokojna i ze mialam rozarcie tylko na trzy palce. I mowi do mnie nie stresuj sie nawet jezeli Ci beda probowali odmowic CC nie mozesz sie na to zgodzic masz pelne prawo do cc kazda kobieta ma.Moze w przypadku pierworodki bylyby jakies problemy ale ja i Ty mamy podstawy.Mysle ze powinnac walczyc nie dawac sie. bylam 31 stycznia na tej konsultacji oczywiscie mydlili mi oczy jakie to skutki negatywne ma cc. a ja swoje ze chce cc ze to moja decyzja. teraz mam wizyte 31 maja w 34 tygodniu ciazy i mam sie do tej pory zastanowic ostatecznie 28 czerwca bedzie ciecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×