Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ktoś 19

ze ślubu nici

Polecane posty

Gość ktoś 19

Witam. Mam problem jakiś czas temu rozmawiałam z narzeczonym o ślubie wszystko ustaliliśmy a on mi dziś mówi że on nie chce ślubu. Co mam zrobić?? przekonać go czy nie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konewkąpogłowie
Nie przekonuj tylko porozmawiaj o co mu chodzi,dlaczego zmienił zdanie.W przekonywaniu narzucisz mu własne myślenie a to chodzi o to że masz pomoc rozwiązać problem który dotyczy jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś 19
pytałam czemu zmienił zdanie to powiedział że jest za młody a po za tym nic nas nie goni bo przecież nie jestem w ciąży. nie chodzi nawet o to że bardzo chce tego ślubu tylko poprostu jest mi przykro że najpierw mówi co innego a gdy chce ustalić więcej szczegółów on zmienia zdanie. boje się że potem w życiu naszym wspólnym też będzie zmieniał zdanie jak mu coś nie będzie pasowało albo przerastało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a prawda jest taka ze
lepiej poczekac niz potem się rozwodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konewkąpogłowie
Ja na Twoim miejscu cieszyłabym się,po co się spieszyć skoro nic Was nie goni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladidada1
czyli nie kocha cie tak naprawde. my planowalismy slub 7 msc po poznaniu sie i moj obecny maz ani chwili sie nie zastanawial a tez bylismy bardzo mlodzi i zadnej wpadki nie bylo. pomysl o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj Malzon tez sie w pierwszej chwili wystraszyl i probowal wycofac z wstepnie ustalonego orientacyjnego terminu, jak przyszlo do dogrywania detali. Pogadaj z narzeczonym i sprobuj sie dowiedziec jaka jest przyczyna tej naglej zmiany. Sam uwaza, ze jest za mlody, czy np. rodzina go "ustawia" (nie pytaj skad mi to przyszlo do glowy :( )? Rozumiem, ze Ci przykro, bo sama mialam podobna sytuacje, ale naciskami niewiele zdzialasz. Tutaj trzeba po prostu wzajemnie zrozumiec swoje racje wypracowac wspolne rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś 19
my jesteśmy 3 lata i 3 miesiące razem i od 3 miesięcy jesteśmy zaręczeni. powiedziałam mu że pewnie mnie nie kocha to się obraził i taka z nim rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś 19
mi zależy po pierwsze bo bardzo go kocham po drugie zaraz zaczynam budowe domu i chciał bym aby to był już nasz dom a nie tylko mój po trzecie chcę dziecko właśnie z nim i po czwarte jeśli weźmiemy ślub to się wreszcie uwolnie od mojego ojca i mojej całej rodziny która nie interesuje to co ja czuje. Mam dziwną sytuacje rodzinna wiec ten ślub to troche ucieczka. Jego rodzina też by chciała żebyśmy ten ślub już mieli ale do niego nie docierają żadne normalne argumenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herrr
wolisz poczekać ze ślubem czy brać rozwód za parę lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś 19
nie chce się rozwodzić za parę lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hrum00[A]wp -pl
Witam. Sprzedam używaną suknię "Pronuptia Paris". Na tę okazję sprowadzona do Kraju z Paryża. Kontakt tylko e-mailowy. Cena 45% nowej. Pozdrawiam Piotr PS. Lokalizacja --Wielkopolskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZrobilamMuDzidzie
Wiesz jak to się robi? Po lekkim dniu idziecie pod wieczór do łóżka. Naturalnie sprawiacie sobie przyjemność. Siadasz na nim okrakiem w końcowej fazie. Kiedy widzisz już, że on ma już to uczucie, przyciskasz go sobą i wszystko ląduje wewnątrz. Teraz już tylko do apteki po test, a jutro do gina. Ja tak zrobiłam i jestem już szczęśliwą PM. Nie ma to jak dobrze go ujeździć. Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mldldllkldksldlsdksl
jeśli macie tyle lat ile masz w nicku, też bym się na Waszym miejscu zastanowiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktos 19
ja mam 20 on 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spokojnie Autorko. Na wszystko przyjdzie czas.... nie ma co się aż tak spieszyć... Jeśli macie być ze sobą, to przecież zdążycie:) Ja w Twoim iwkeu dopiero zaczynałam studia i ani myslałam o zakładaniu rodziny, ale to jednak byly troszkę inne czasy- 7 lat temu,a poza tym, każda z nas ma inna dojarzałość w wieku 20 lat. Ja akurat dopiero 7 lat później dojrzałam do założenia rodzinki.. pozdrawiam Was i na pewno potrzebna i najlepsza jest szczera rozmowa...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fry....za
do Aniołek85 takiej rady mi było trzeba:) dziękuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pm2011
Po pierwsze: nie wolno naciskać i do niczego zmuszać. Musisz spokojnie porozmawiać z nim aby się otworzył i naprawdę szczerze powiedział o co chodzi (tylko nie rób tego po seksie albo jak wróci zmęczony z pracy/uczelni itp). Jeżeli nie macie daty ślubu to ustalcie, że na razie zaczekacie z tym, może on dojrzeje i powie któregoś dnia, że można już ustalić datę ślubu. Może po prostu pogadał z kumplami, poczuł presję ale za kilka miesięcy wszystko minie i powie, że za rok od dzisiaj już chciałby stanąć na ślubnym kobiercu. Ale równocześnie Ty też wyjaśnij mu (WYJAŚNIJ, a nie kłóć się lub wyrzucaj cokolwiek) jak się poczułaś z tym co ci powiedział aby miał świadomość, że sprawił ci przykrość. Każdy z nas jest inny. Są pary, które po miesiącu zaręczają się, po pół roku biorą ślub i żyją razem w szczęściu i miłości do końca życia. A są pary, które wiecznie zwlekają, po 20 latach wreszcie biorą ślub i po roku rozwód. Najważniejsza jest szczera i otwarta KOMUNIKACJA w związku i wspólne dojście do porozumienia. My Was nie znamy, więc konkretnych rad nie możemy udzielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Fryzy
Myślę, że dobrze się stało. Może teraz tak nie uważasz, ale lepiej że powiedział to teraz niż kilka dni przed ślubem, kiedy goście są zaproszeni. Jesteśmy młodzi i macie czas na założenie rodziny. Poobserwuj jak się będzie zachowywać, być może to koledzy (rodzina) sprawili, że poczuł się niepewnie ze swoją decyzją. Ja miałam 23 lata jak wyszłam za mąż, ale mój miał 27 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limonka26
Na przykładzie swojego narzeczonego i znajomych mężczyzn powiem Ci, że same oświadczyny to dla faceta duży krok. I myślą, że skoro to już mają za sobą, to teraz 2 lata spokoju przed kolejnym :) Piszesz że zaręczyliście się 3 miesiące temu, to tak niedawno, daj mu troszeczkę czasu zanim zaczniesz planować wielkie wesele. On ledwo się mógł oswoić z nową rolą "narzeczonego", więc mu nie spieszno do 'męża' :) Jesteście tacy młodzi, kochacie się, nic Was nie goni (żadna ciąża nieplanowana) więc może po prostu cieszyć się narazie tym stanem? :) Serdeczności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
nie rozumiem dziewuch z polskiej wsi .dlaczego gdy tylko skończą 18 lat to jedyny ich cel to złowienie męża i ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barnej
ja się nie dziwię, że nie chce się żenić. pożyć chłopak nie zdążył, a Ty go w kajdany chcesz zakuwać? plis. dobrze, że oprzytomniał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barnej - litości, nie każdy facet to wielkie dziecko, gdybyśmy mieli szanse na własne mieszkanie, to mój facet chciałby brać ślub już dawno, a ma dopiero 22 lata. Jesteśmy zaręczeni od 2,5 roku i gdyby nie to, że nie chcemy zakładać rodziny, bez własnego kąta (nie chcemy mieszkać z rodzicami, zwłaszcza ja z moimi, a tylko taka opcja wchodziła w grę), to pewnie od jakiegoś roku bylibyśmy małżeństwem. Nie każdy facet w wieku 22 lat to dziecko. Tak samo jak nie każda 22 letnia kobieta jest gotowa na ślub. Ale każdy mierzy innych swoją miarą, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×