Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama_niewyspana

moje 7mies. dziecko nie chce spać

Polecane posty

Gość mama_niewyspana

dziewczyny, dajcie jakieś rady, pomóżcie, pocieszcie, powiedzcie, że to minie, bo ja już nie mam siły! mój syn ma 7mies, a w nocy śpi gorzej, niż jak był noworodkiem (a wtedy też nie było rewelacji). Nocka wygląda tak, że zasypia koło 20 po kaszce (jeśli zechce zjeść) i wtedy ma najmocniejszy, spokojny sen. Jak nie zje, to dokarmiam go po 21, bo inaczej obudzi się z głodu po krótkim czasie. Kolejne karmienie to 24-1, koniecznie mleko, bo herbatka nic nie daje-głodny. Wtedy zasypia, ale już tak od 2 zaczynają się cyrki. Ciagle sie budzi, płacze, wierci się, jęczy, przysypia na chwilę. I tak trochę śpimy do 4. Potem kolejne jedzenie, bo głodny. I już choćby nie wiem co, spania nie ma :( Wychodzi na to, ze ja, kładąc się o 21-22 śpie 2+2 godziny i potem kolejne 2 troszkę podsypiam. Ryczeć mi się chce z niewyspania, w głowie sie kręci, nie wyrabiam. W dzień się nie położę, bo ma drzemki po 15-20 minut. Ja zasnę, ale wstaję jeszcze bardziej rozbita po takiej chwili. Chciałam wrócić do pracy, a młody z babcia, albo prywatny żłobek,ale nie dam rady, jestem warzywem :( Czy to minie? Bo zwariuję! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szpindlerowy mlyn
moje dzieci tez tak mialy, corka jak miala 7 mies. spala tylko kilka godzin nad ranem a cala noc balowala, teraz moj syneek ma 8 mies i robi, dokladnie to, co Twoj, tyle, ze raczej nie z glodu, corka zaczela spac lepiej w okol. roku,ale za to bardzo szybko przestala spac w dzien (15mies.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_niewyspana
no właśnie od od tej 4 to już gada, woła, bawi się i wkurza, że nie zaczynamy dnia, a ja nie mam siły. Poza tym to fajny chłopak, ma dużo energii, jest bardzo towarzyski, szybko sie rozwija, no ale szkoda mu czasu na spanie. Jak był mniejszy, to potrafił spać 6-7 godzin bez przerwy, a teraz takie szopki. Ja nie wymagam, żeby przesypiał całą noc, ale kurde to przesada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adadadmsmsm
może spróbuj raz kłaść go trochę później np o 20 zróbcie kąpiel a spanie od 21 a po drugie może zagęszczaj mu mleko. Ile na wieczór pije albo ile tej kaszki zje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to moze..
jak dziecko zje kaszke i zasnie o 20tej to Ty tez kladz sie spac (zamiast o 21-22) zyskasz 1-2h snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_niewyspana
zdarza mu sie zasnąć o 21, raz nawet przetrzymaliśmy go do 22, ogólnie nie jest to łatwe, bo jak on hce spac, to zasypia gdziekolwiek, no ale sie udało. I pobudka tak samo, nic to nie dało. Wieczorem zjada dość gęstą kaszkę na 210mm i prawie wszystko wydulda, jak nie od razu, to za chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_niewyspana
no tak, ale wiadomo, jak to jest, nie wszystko da sie zrobić w domu przy takim szkrabie, więc cos tam zrobie, przygotuje arsenał buteleczek na noc, zrobię coś koło siebie, wyjdę z psem i czas leci. Nie jestem robotem, czasem też chcę posiedzieć chociaż chwilkę z mężem, albo porobic "nic".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×