Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wpisz się jeśli tak myślisz

zdradzają ci którzy pochodzą z patologicznych rodzin

Polecane posty

zdradzają ci, którzy mają okazję, zwłaszcza jakąś permanentną. Gadki o tym, że zdrada jest wynikiem braku czegoś w związku to takie dorabianie teorii ex post. Dziwne, że ten "brak" lubi się pojawić akurat wtedy, jak się nadarza okazja. Więc lepiej zapobiegać sytuacjom sprzyjającym zdradzie. Natomiast na pewno brak wzorca wierności w rodzinie "ułatwia" zdradę w późniejszym własnym związku. Choć reguły nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, zdradzają Ci którzy chcą zdradzać, są nastawieni na branie i niezainteresowani uczuciami partnera. Zdradza tylko ten kto chce zdradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babcia klozetowa z kafeterii
Mam swoje zdanie na ten temat. Uważam że sporo par dobiera się na zasadzie pierwszego uniesienia. Dochodzi do seksu i ...... Panie zaczynają odczuwać motylki, a panowie zdobyli już twierdzę. Gorzej z małżeństwami. Tu po 3 latach dochodzi do kryzysu. Pani potrzebuje usłyszeć ciepłe słowo od swojego faceta, a on już ma ten okres z sobą. Więc pani gdy usłyszy od innego ciepłe słowo zaczyna się interesować. Dalej wiadomo. Panowie w domu słyszą ciągłe narzekania i gderania. Po jakimś czasie zaczynają ucieczkę gdzieś. Może być NET, może to być przypadkowe spotkanie w pubie. Ciąg dalszy też wiadomy. Zgadzam się co do jednego. Więź z partnerem opiera się na wyniesionych z domu postawach moralnych. Jeżeli dzieci miały w domu przykład współżycia partnerskiego, a same również były traktowane przez rodziców odpowiednio same we własnym gnieździe wprowadzają te same zasady. Jednym słowem. CZYM SKORUPKA ZA MŁODU NASIĄKNIE TYM NA STAROŚĆ TRĄCI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale**
Ja sądzę,żę są ludzie z zasadami i tacy którzy ich nie przestrzegają a tym samym robią innym szambo z życia. Powielają innymi słowy to co ich drażniło w domu rodzinnym. Na końcu jak już zostają sami ze swoimi kłamstwami mają pretensje do losu jacy to są okrutnie pokrzywdzeni w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
święta prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale**
i jeśli chociaż jeden człowiek się opamięta po tym co tutaj przeczyta to uważam,że warto było założyć ten temat!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_
Ja wogóle się z wami nie zgodzę. Jestem z facetem właśnie z takiej rodziny. Jego ojciec pił, bił, wzywał mamę a kiedyś jak mu się postawił to usłyszał od ojca, że jest nikim i wstydzi się takiego syna. Matka też miała dzieci serdecznie gdzieś. W końcu jego tata zginął w wypadku jak miał 17 lat i musiał utrzymać siebie i o 5lat młodsza siostrę. Mimo tego skoczył Jagieloński. Dziś jest wspaniałamy ciepłym, czułym i kochającym partnerem. Z rodzin patologicznych wyrastają dwa typy ludzi- ludzie, którzy stają się tacy sami jak ich rodzice i ludzie, którzy za wszelką cenę nie chcą powielać błędów rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale**
racja- zresztą napisałam wcześniej,że jedna grupa ludzi paradoksalnie dzieki temu co przeżyła w domu znacznie bardziej potrafi sobie docenic ciepło niż ludzie którzy mieli to zapewnione od zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popychamy
pyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_
No ale w temacie strasznie uogólniłas. Ludzie zdradzają z różnych powodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale**
faktycznie. Głupio zatytułowałam. Powtarzam raz jeszcze to jeden z wielu powodów zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale**
tzn? Twoim zdaniem co takiego jest jedynym powodem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale**
fakt. To jest wspólny mianownik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale**
jasne, to zawsze jest świadomy wybór -no chyba,że ktoś jest upośledzony to do końca sobie moze nie zdawać sprawy z tego co robi. Ale my mówimy tylko o upośledzonych uczuciach albo nawet ich braku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale**
prawdaż;), nawet jeśli zabije to ciężko się pogniewać. I tak oto zboczyliśmy z tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zboczylismy, po prostu udowodnilem, ze twoja teza jest bledna x co najwyzej mozna stwierdzic, ze osobom, z defektami psychicznymi wynikajacymi np z syndromu dda i idacym w slad za tym niskim poczuciu wartosci latwiej moze przyjsc poddanie sie egoistycznej potrzebie - by sobie rekompensowac to czy owo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale**
momencik. Muszę sobie dwa razy przeczytać to co teraz napisałeś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hggfgh
A ja nie potrafilabym zdradzic. Jestem z patologii ale kocham takiego jednego juz od 9ciu lat i nie potrafie pokochac nikogo innego. Bo co to za przyjemnosc sex z kims kogo sie nie kocha. Poza tym jesli w domu brakowalo milosci to mysle ze takie osoby osaczają swoich facetow bo chca czuc sie kochane. Są egle i zrobia wszystko zeby tylko facet okazal im uczucie. Przynajmniej tak jest w moim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale**
Albo ja czegoś nie rozumiem albo jednak jest to potwierdzeniem a nie zaprzeczeniem mojej tezy. DDA jest formą patologii a więc jak sam napisałeś - ludzie coś sobie próbują w życiu zrekompensować czy też dowartościować się- czyli myślą tylko o sobie czytaj są bardziej skłonni do zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomaranczowo piszę teraz
cos w tym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DDA jest formą patologii a więc jak sam napisałeś - ludzie coś sobie próbują w życiu zrekompensować czy też dowartościować się- czyli myślą tylko o sobie czytaj są bardziej skłonni do zdrady. x brawo, gdyby w temacie bylo "sa bardziej sklonni do zdrady" podobnie jak do narkotykow, alkoholizmu, przemocy itd to nawet bym nie zabral zdania :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale**
no widzisz a tak to przynajmniej zabrałeś ZDANIE;). Wcześniej już gdzieś tutaj dopisałam,że źle zatytułowałam. Mało precyzyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×