Seks z dwoma lub więcej mężczyznami- pytanie do kobiet.

Drogie Panie, Bardzo mi zależy żeby się dowiedzieć, czy Wy naprawdę, szczerze i same z siebie marzycie o takich układach. Pytam, gdyż wychodząc na przeciw duchowi czasów, zapytałem raz podczas otwartej erotycznej rozmowy, czy żona ma na coś takiego ochotę. Otrzymałem odpowiedź, o której nie do końca wiem, co sądzić: po namyśle, że nie bo by się krępowała. Czy to przypadkiem nie było zaproszenie do negocjacji? Czy żona naprawdę nie chce, czy chciałaby ale boi się. Żona bardzo lubi seks, ale była dosyć konserwatywnej wychowywana i obawiam się, że może mieć kłopot z przyznaniem się do takiego marzenia, nawet gdyby je miała. Stąd pytanie do innych Pań, które mogą odpowiedzieć szczerze bo anonimowo: chcecie takich rzeczy? Zaznaczam, że nie rozmawiamy powyżej tym momencie w ogóle o realizacji, zależy mi o prostu na tym, żeby poznać prawdę. Z góry dziękuję za pomoc.

Ja Ci powiem, ze miałabym ochotę ma taki układ ale po pierwsze nie z mężem bo wg mnie do takich konfiguracji miłości sie nie miesza . Miałam takie przygody przed poznaniem męża i wiem ze nie ma tam miejsca ma miłość.

Znudzona, a czy miałabyś realnie ochotę wystarczająco dużą, by poszukać okazji do zaspokojenia jej w takim razie bez męża?

teraz już nie. Przed slubem to robiłam teraz już nie choć powiem szczerze , ze często o tym fantazjuję

Czyli to taka fantazja tylko, nie do realizacji?

ma chwilę obecna ta k , to tylko fantazja

Drogie panie, któraś jeszcze się wypowie?

niee ma opcji

no jakby ci panowie mieli się zabawiac równiez ze soba, to ja chętnie. ale gdybym to ja miała być tylko obiektem do wkładania, to nie, dziekuje :P

Nei, a gdybyś nie była obiektem do wkładania, a chodziłoby o to, by wyjątkowo dobrze Cię zaspokoić? Czy tylko i wyłącznie trójkąt równoboczny? Podnoszę, chciałbym uzyskać jeszcze jakieś opinie Pań.

jakby panowie skupili sie na tym zeby wyjatkowo dobrze mnie zaspokoic a nie siebie to moglabym... O tym pomarzyc :D bo normalnie nigdy bym sie na to nie zdecydowala. Tez mi sie wydaje ze w takim ukladzie nie moze byc milosci a w sumie to tylko moj facet mnie jara, jest dla mnie idealny, wiec musialo by mi sie dwoch tak podobac a jak ktos mi sie tak podoba to od razu sie zakochuje wiec albo wszystko albo nic :D i jakos nie wyobrazam sobie zeby moj facet chcial sie mna dzielic a nie zdradzilabym...

nie miałam nigdy i raczej nie zamierzam,wolę sex tylko we dwoje:)

Bob, potrafię sobie wyobrazić taka sytuacje bez problemu, problem natomiast leży gdzie indziej - czy faceci potrafiliby nie być o siebie zazdrośni, czy facet-partner przelknalby bez zgrzytu fakt, gdybym poszlla do lozkaa z panem b bez jego wiedzy (pod wpływem emocji chwili) czy potraktowałby to jako zdradę i najważniejsze czy taki facet bierze pod uwagę, ze wpuszczajac do łóżka innego faceta ryzykuje, ze jego partnerka może się w owym drugim facecie zakochać nawet wbrew własnym checiom i rozsądkowi?

ja miałem seks z dwoma facetami i było bosko, polecam

Nei, dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Zdaję sobie sprawę, że są bardzo poważne niebezpieczeństwa takich zabaw. Sam też wcale nie jestem pewien, czy bym czegoś takiego chciał. Raz mi się wydaje, że za nic w świecie, kiedy indziej, że mógłbym spróbować. Myślę też, że w dużym stopniu z mojej strony jest to taka chęć popatrzenia z boku na orgazm żony, gdyż jest to fantastyczny widok. Dostaję to w pewnym stopniu, pieszcząc żonę wibratorem, ale to nie do końca to samo. W tym wątku nie chodzi mi o to, czy ja tego chcę tylko czy żona tego chce. Gdyby się okazało, że chce, to się będę zastanawiał, co dalej. Jeśli bowiem wierzyć deklaracjom na forach, chce tego bardzo dużo Pań. Po prostu chcę wiedzieć, na czym stoję, by tak rzec. Dodam też, że absolutnie nie chodzi mi o to, co faceci określają jako zrobienie z żony "suki", bo coś takiego zupełnie mnie nie interesuje. Gdyby chciała to nie wiem, co bym zrobił.

Wiesz, wydaje mi się jeszcze, ze zasadnicza kwestia jest to, kim by był ten drugi mężczyzna. Z jednej strony mało atrakcyjny fizycznie bądź intelektualnie mógłby być rozczarowaniem. Z drugiej strony zbyt interesujący byłby dużym ryzykiem. Myślę, ze taka rozmowa na sucho, to jak planowanie wakacji - wszystko może być dopiete na ostatni guzik, a jak pogoda nie diopisze to cały plan diabli biorą. ;) Dlatego może bardziej wskazane byłoby rozmawianie o konkretnym przypadku - np kiedy twojej żonie spodoba się jakiś facet. Zapytaj ja, czy z nim (konkretnie właśnie z tym, który wpadł jej w oko, a nie jakimś z fantazji) chciałaby się znaleźć w trójkącie. Bo to, o czym fantazjujemy znacznie różni się od zachowań w naszym życiu.

Ja pozwoliłem na grupowy seks ale tylko pod warunkiem dużo starszymi facetami. Byłem w błędzie bo ci starsi faceci byli bardzo dobrzy w te klocki. Dziewczyna 22 lata ja 26 lata a  dwóch kochanków po ponad 50 lat. Dużo większe wytryski i prawie nim nie opadał. Moja dziewczyna lekko kwawiła po tej orgii. Ale minęło krwawienie po kilku dniach.