jakie czyny kolidujące z prawem macie na sumieniu?

jw

nie odpowiadajcie, to prowokacja policyjna

zadna policjantka ze mnie nie jest, podejrzliwy typku

dodam wam odwagi iles razy w zyciu jechalam na gape

a wiec tak 1. poszlam na prawo a skrecilam na lewo 2. moj dostawca pradu wymowil mi prawo do korzystania z energii zupelnie bez powodu 3. zjebelam prawa-tywe na kafeterii

i zalatwialam potrzeby fizjologiczne w m. publicznych

prosze o powazne odpowiedzi a nie takie jak powyzsza

jazdę bez OC

irek... popsules mi temat zycze ci zebys nie usnal

serio z tym oc? a kary sie nie boisz jak do czegos dojdzie?

Kiedyś niechcący ukradłam pióro w hipermarkecie. Wyjęłam z opakowania, aby na liście zakupów powykreślać co już kupiłam i jakoś wyszło tak,że z kartką włożyłam do torebki.

,,na powaznie serio z tym oc? a kary sie nie boisz jak do czegos dojdzie?" Do wypadku nie dojdzie, bo jestem ostrożna :-) A dla P wystarczy słodki uśmiech i dobry kit.

Oszczędzam też na podatkach.

Ja tylko pije w miejscach publicznych i przechodze na czerwonym świetle :P Nic ciekawego.

tajemnica :d

to ze jestes ostrozna moze nie wystarczyc za przykladowa kolizje moze byc odpowiedzialna druga strona

kilka razy bylam swiadkiem drobnych kradziezy, raz wandalizmu i nikomu nic nie powiedzialam aha, bym zapomniala- wiek dzieciecy tez sie liczy w tymn temacie

Kiedyś nawet Prawo Jazdy nie miałam, ale w końcu zrobiłam. Generalnie prawa nie łamię, tylko je w umiejętny sposób naginam.

Jako dziecko byłam grzeczna :-) Jedynie w średniej szkole podrabiałam podpisy rodziców na zwolnieniach.

Chyba jestem zła ,,na powaznie serio z tym oc? a kary sie nie boisz jak do czegos dojdzie?" Do wypadku nie dojdzie, bo jestem ostrożna A dla P wystarczy słodki uśmiech i dobry kit. x Obyś się nie zdziwiła któregoś dnia

sie kradlo za malolata, jezdzilo bez prawka, potem jak juz prawko bylo to po alkoholu, widzialam i slyszalam rzeczy za ktore idzie sie do paki ale nic nie powiedzialam, podwozilam dilerow na umowione spotkania bo akurat po drodze mialam, podmienialam perfumy z woda toaletowa ( roznica w cenie spora) w rossmanie :) .. o jezdzie bez biletu nie wspominam pewnie sporo tego bylo jeszczce ale to zycie wszytsko

i dawno i nie prawda :D

kiedyś też na czarno pracowałam

różne ale jedyne za co miałem sprawe w sądzie to pobicie

heeeeeeee .

kradzież oszustwa praca na czarno jazda bez prawka nie płacenie abonamentu rtv jakieś drobne narkotyki składanie fałszywych zeznań telefoniczne podszywanie sie pod różne osoby wyłudzanie recept na schorzenia przewlekłe na które wcale nie choruje podrabianie różnych pism oficjalnych ooo sama się zdziwiłam że tyle tego było

no i notoryczna jazda na gapę

a no i kupowanie i handel nielegalnymi fajkami

kradzieże wandalizm bylam przede wszystkim swiadkiem tych czynow zdarzalo mi sie chodzic z psem bez smyczy niesprzatanie po psie ;) itd

widzialam i slyszalam rzeczy za ktore idzie sie do paki ale nic nie powiedzialam przychodza mi do glowy morderstwa, bo za to na pewno idzie sie do paki...