czy za 1600zl da sie utrzymac rodzine?

Bo opłaty z tego co piszesz robią rodzice,więc wam starczy.

Nieidealna mamo ale ja nie uważam,że masz auto dla szpanu,bo nawet nie wiem jak Twoje wygląda :D

nie chodziło mi o siebie, tylko o mentalosc ludzi ogolnie:P jak sama napisałaś szpan to porsche, x6, a nie stary jeep:D

ja dałabym radę, utrzymyję się z dzieckiem za podobna sumę, i czasem nawet coś odłozę... wydaję 500 zł na mc na jedzenie i chemię na 2 osoby, rachunki ok. 550, reszta na dribne wydatki, ale na telefon wydaję moze 5 zł na mc i jezdze rowerem

My tak 1600-1700 wydajemy na jedzenie,chemię, kosmetyki. Spokojnie wystarcza. Ale gdzie ciuchy? Buty dla dziecka-po 300zł na każdy sezon, opłaty za wodę,prąd,gaz,ogrzewanie, kanalizację,podatki, śmieci itd? Bez pomocy rodziców nie dacie rady.

Nieidealna mamo to teraz choć wiem czym jeździsz,bo jak wyglądają jeepy mniej więcej wiem,ale na markach się nie znam-kompletny ze mnie laik. o tym porsche napisałam bo syn ma modele samochodów i to porsche jest najbardziej szpanerskie. choć moim zdaniem najpraktyczniejsze z jego aut to chevrolet avalanche. ma dużą pakę z tyłu ;)

Zawsze mozna jesc same zupki z paczki ,ale czy to nie uwłacza godnosci ??

ja ciuchy kupuje w lumpeksie , buty jak sie dobrze poszpera to na lelgro mozna dostac skórzane za 50 zł nawet nowe, a na wyprzedazach teraz w sklepach jeszcze taniej, za 300 zł to trzeba byc głupim albo bogatym zeby kupowac buty... :p

Nie wyobrazam sobie jak mozna wyzyc za tyle,ja wydaje taka sume miesiecznie na ciuchy

3 pary po 100zł-to nie żadna rewelacja. mój syn ma bardzo szczupłą stopę i przez net mu butów nie kupię i w życiu mu nie kupię używanych. bogata nie jestem ale na buty dla dziecka mnie stać.

make za 6 zl kupowac? boze jak drogo....

ciuchy w lumpie można kupować, ale buty muszą być porządne nowe i zmierzone na buty mogę wydać i 600zł, a ubranie mogą być z allegro:)

gryczana i razowa tyle kosztuje.

Zaraz, zaraz. O ile dobrze rozumiem to Ty nie jestes jeszcze w ciąży i robisz takie rozeznanie czy jak będzie dziecko to czy dacie rade za taką kase się utrzymać?? Kobieto a moze by tak iść do pracy? Później możesz iść na L4, masz macierzyński. xxx A co do tego co któraś z dziewczyn napisała, że jak dziecko będzie mieć skaze to dojdą koszta mieszanki. Dlaczego?? Ja karmiłam córke 8 miesięcy. Wystarczy diete trzymać ;)

U nas to są 2 pary po 150zł. Także też bez szału.

Kupując tanie buty za 100pln tylko sie traci na tym ,bo trwałosc jest kiepska czesto .Niech buty z CCC uj strzeli ,wiecej tam moja noga nie stanie !!

zaraz, zaraz czy ja dobrze rozumiem? Nie jestes w ciąży, nie masz dziecka tylko robisz rozeznanie czy za 1600 zł byscie się utrzymali w trójkę? A moze by tak iść do pracy? :O Potem mozesz iść na L4, maciezyński masz płatny. A nie wegetować. Masakra. xxx a co do skazy białkowej to któras napisała, że jak dziecko będzie miało to dojdą koszty mieszanki. Dlaczego? Moją córke ze skazą karmiłam 8 miesięcy. Wystarczy diete trzymać ;)

dubel bo myślałam, ze mi poprzedniego posta nie wysłało ;)

ja tak napisałam przy skazie albo innej allergii trzeba trzymać ścisłą dietę nie każdy jest w stanie to zrobić poza tym stosując dietę można pozbawić siebie wielu wartości odżywczych-czasem lepiej przejść na sztuczny pokarm ale wszystko zależy od przypadku

Ice lady: jesteś wolna ?

do pracy pojde od wakacji bo dopiero skoncze szkole. A co do zarobkow partnera jest mozliwe ze znajdzie lepsza prace zeby chociaz te 2000 mial ;)

zzen wolę kupić buty za 100zł na jeden sezon a na nowy kupić sobie kolejne, niż wydać 600zł i chodzić 3-4 sezony w już nie modnych ;)

Ciekawe jakim cudem 2 latek przechodzi kilka sezonów w jednych butach. dla dzieci z zasady buty kupuje się na jeden sezon.

Twój chłopak ma tyle do ręki czy na umowie brutto? bo jak brutto to zostaje mu raptem tysiąc z groszami. Nie wyobrażam sobie życia za taką kwotę. my mamy ponad 4 tysiące i żyjemy w miarę normalnie. no ale my utrzymujemy się sami,kupiliśmy mieszkanie,jesteśmy w pełni niezależni od rodziców-to my ich niejednokrotnie wspieramy finansowo.

Z tą różnicą że ona jest sama i ledwo jej starcza, często dorzucamy jej na opłaty,bo jej po prostu brakuje. Moi rodzice obecnie żyją za ok 1300zł-ale jest to tymczasowe i mają oszczędności. Pewnie w kwietniu się ta sytuacja u nich zmieni. znam ludzi którzy za tyle żyją z dzieckiem ale na ogół są to osoby które są niesamodzielne i pytając taką osobę a gdzie kupiłaś tą czapkę córci? słyszę a nie wiem bo to moja mama kupiła. a gdzie kupiłaś te buty? a nie wiem bo to teściowa kupiła. itp. samodzielnie nie da się za to utrzymać rodziny,zwłaszcza z małym dzieckiem. ale jeśli rodzice zrobią opłaty, dadzą warzywa,owoce,jaja, drób i świniaka za pół ceny to z palcem w tylku wam wystarczy.

kosztuje 860 zl,no ale jak ktos ze slaska i jeszcze pracuje w kopalni to inna sprawa.

"do a ja mieszkam w Ciekawe jakim cudem 2 latek przechodzi kilka sezonów w jednych butach. dla dzieci z zasady buty kupuje się na jeden sezon." yyy chyba nie zrozumiałaś mojego posta... czyli rozumiem, że Ty kupujesz buty po 600zł, tak?

Kupuję buty za 100-200zł max. ale nawet jak kupię zimowe za więcej to i tak mi dziecko w nich pochodzi jeden sezon. ja patrzę na jakość a nie na modę. mam buty zimowe które kupiłam 8 lat temu za 200zł i nadal w nich chodzę. oczywiście nie są to moje jedyne buty bo zimówek mam z 5 par,a letnich i jesiennych ze 25. nie kupuję sobie nowych co roku bo kupuję porządne buty-co najwyżej dokupuję bo mam taki kaprys . ale dziecku muszę kupić nowe buty bo mu noga rośnie.

ale co ma dziecko do tego - dziewczyna napisała, że nie kupi SOBIE butów za 100 czy 200zł bo woli wydać nawet i 600. A jak ja mam chodzić 5 zim w tych samych butach to wolę kupić słabsze za 150zł i na następną zimę kolejne ;) albo zamiast wydawać 600 na jedne buty to mogę mieć w to miejsce 4 pary... a dziecka do tego nie ma najmniejszego sensu mieszać, bo ceny są zupełnie inne i wiadomo, że musi mieć odpowiedni but, zwłaszcza tak małe jak przytoczony przez Ciebie 2-latek, który tak na prawdę dopiero uczy się porządnie chodzić.

wiadomo, że dla dziecka nie kupuje się butów za 600zł nie wiem ile teraz kosztują porządne, skórzane ale podejrzewam że do 200zł na swoje buty zimowe mogę tyle wydać bo po pierwsze muszę mieć wygodne buty, skórzane, raczej kupuję wzory klasyczne ponadczasowe-które mi trochę posłużą:)