Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mikaaq

Była narzeczona mojego chłopaka nie oddała pierścionka zaręczynowego

Polecane posty

Gość Mikaaq

Była narzeczona mojego chłopaka nie oddała pierścionka zaręczynowego, od zawsze byłam przekonana, że w momencie rozstania kobieta powinna oddać pierścionek, jest to symbol miłości, a nie zwykły prezent. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monnnn
A co liczyłas ze ty go przejmiesz?:D buuhahaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komsi9000
Ja bym sprzadała w lombardzie,zamiast oddawać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia234
Brak jej klasy! Chłopak już dawno powinien jej go odebrać skoro sama nie potrafi się zachować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwyczajowo to zalezalo
od tego kto zrywa, jeśli ona to powinna oddać, jeśli on to powinna sobie zostawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikaaq
Nie, taki pierścionek mógłby sobie wsadzić w dupe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikaaq
Ona zerwała ponoć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 latek ;-))
Ex narzeczona mojego kolegi też mu nie oddała i ponoć nosi go nawet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka....
mika->moja koleżanka rozstała się z narzeczonym, ale nie oddawała mu pierścionka...on nie chciał i to mi się podoba, zachował się facet z klasą a nie tak jak mój eks, który kazał mi oddawać prezenty:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhfjdhfjh
myślimy, że to nie twoja sprawa. a co, chcesz dostać pierścień z odzysku po byłej? jej dobra wola, a jeżeli to on ją puścił w trąbę, to powinna spuścić pierścień w klopie, a nie oddawać. albo opylić na all ikupić sobie coś fajnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xbsdx
Ja chcę oddać, a on nie chce wziąć. Po cholerę mi to badziewie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdjqp
no właśnie niedawno koleżanka mi mówiła ze jej byly zadzwonił po 2 latach i kazal oddać pierścionek bo ob sie chce zaręczyć a potem jego laska do niej wypisywała jak dla mnie żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yteee
no i dobrze zrobila ze nie oddala,lepiej sprzedac ,a Ty widze ze pazerna jestes i juz bys chciala wlozyc na palec ten przechodzony pierscionek:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikaaq
Prezenty to co innego jak pierścionek zaręczynowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bdjqp
W życiu ie przyjęłabym pierścionka z odzysku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikaaq
yteee jakbyś chciał zauważyć to napisałam, że taki pierścionek może sobie wsadzić w dupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka....
mi mój eks kiedyś kupił wisiorek...a kiedy mu oddałam go włącznie z innymi prezentami to dał go obecnej dziewczynie i teraz ona go nosi, ja bym w zyciu nic nie chciała po byłej obecnego faceta...żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka....
nie oddała mu pierścionka a ciebie autorko dlaczego o to głowa boli???to dla ciebie aż tak ważne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhfjdhfjh
i ktoś słusznie napisał, że najważniejsze kto zrywa zaręczyny. jak kobieta, to oddaje w momencie zerwania, jak facet to nie powinien nawet pisnąć o pierścionku i nie przyjąć go gdyby dziewczyna chciała oddawać[wyjątek: jeżeli jest to rodzinna pamiątka, to można prosić(ale nie domagać się) o zwrot]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfggfgfgfg
Ja to trafiłam na faceta z klasą- zdradził mnie praktycznie na moich oczach i poszedł do innej po wielu latach. Zadzwonił później że jego laleczka ma urodziny, zatem całą biżuterię jaką od niego w ciągu tych lat dostałam mam mu oddać, bo chce ją przetopić na pierścionek dla niej :D Dzisiaj z tego zrywam boki, ale wtedy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba się było uczyć
oddać to można mocz na cele społeczne. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierscionek z druciku
smiesza mnie wasze wypowiedzi! ;D pierscionek zareczynowy za ''100 zl'' moze powinnam oddac? toz i wacikow za to nie kupie:D rozumiem zwrocic pierscionek wart kilkadziesiat tys zl lub miliony .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yteee
JAKBYS AUTORKO MIALA RZECZYWISCIE GDZIES TEN PIERSCIONEK TO BYS NIE ZAKLADALA TAKIEGO TEMATU:d PAZERNA JESTES I TYLE,BOLI CIE ZE JEJ DAL PIERSCIEN A TOBIE NIC:d I DOBRZE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikaaq
Zaczęłam z nim chodzić, bo spodobał mi się pierścionek, który kupił byłej. Liczyłam, że jak biorę po niej faceta to z całym dobrodziejstwem inwentarza. Nie nosiła bym go, ale mogłabym sprzedać i mieć trochę kaski na ciuchy z tego. Głupia dziwa nie chce oddać. Niektórzy to się nie umią zachować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgddgncfjvfsx
Nie twoja sprawa. To nie ona zerwala zareczyny. Jak zerwie z toba, to ty moze oddasz, a teraz nie wyskakuj jak nie twoj pierscionek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha10
Mikaaq Zaczęłam z nim chodzić, bo spodobał mi się pierścionek, który kupił byłej. Liczyłam, że jak biorę po niej faceta to z całym dobrodziejstwem inwentarza. a nie zostały po niej u niego w domu jakieś używane majtki albo stanik? taż mogłabyś to przejąć i nosić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja uważam, ze pierścionek to symbol miłości, i jesli rozeszli sie powinna go zwrócić, albo on sie o niego upomnieć, bo na takie wyrozńienie zasługuje tylko ta jedna jedyna, która widocznie gdzieś tam na niego czeka, i która na to zasługuje. I tylko ona powinna ten zakichany pierścionek otrzymać i nosić. Oczywiście nie ten sam, bo każda zasługuje na ten jeden który jest przeznaczony tylko i wyłącznie dla niej, a nie ochłap po innej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×