Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...umre...

tesknie za kochankiem..

Polecane posty

Gość umre nie bredź
na zewnątrz małżeństwo wygląda super a w domu horror! x teściow też okłamujesz i stwarzasz pozory jaka dobra z ciebie żona! przy nich udajesz że kochasz ich syna? orgazm też udajesz? x straciłam cały szacunek dla twojej osoby! x NIE DAJ BOŻE TAKIEJ SYNOWEJ JAK TY! HIPOKRYTKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czyli umre
Nie masz odwagi powiedziec innym ze jestes nieszczesliwa ,udajesz ze jest wszystko ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Umre chyba
Umre jestes beznadziejna. Naprawde. Facet cie mial jak chcial,odstawil,a ty wymyslasz historie jaki on bez ciebie smutny. Nawet nie zal takich kobitek jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CoZaCzasy
Dziś qrwe nazwać qrwą to dyshonor dla qrwy jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takifacet?
A z kim ty dzieci zostawiasz jak lecisz na te balety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jezu ale beznadziejna
baba z tej "umre" !!! udaje że jest okey, udaje orgazmy, kocha się na siłę z mężem. hipokrytka jakich mało :-( zdradliwa małpa :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gamonjednorodny
Klamliwa,tchorzliwa,pewnie obrzydliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim27y
Ona nie udaje orgazmow bo maz sie z nia nie chce kochac. A kochanek wlasnie kopnal ja w dupe. Znam ja,mieszka niedaleko mnie. Jest niezla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaśka i baśka pewnie też
obrzydliwa :-p jej mąż pojechał zarabiać za granicę, a on poszła w tango z innym... suczej natury się nie zmieni :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfadfdf
jeszcze nie jesteś w ciązy, tylko nie morduj dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
Zauważam, że jak trochę forum odpoczywa, tzn. nie ma zbyt wielkiej dyskusji to pojawiają się tzw. naganiacze, będą obrzucać błotem bohaterkę, żeby tylko wzbudzić dyskusję, ale nic sensownego nie wnoszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do taliba...
a według mmnie wnoszą wiele mądrych, prawdziwych uwag :-) ja powtórzę za innymi: autorka to hipokrytka jakich mało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość następna mądra
co wnosi wiele mądrych,prawdziwych uwag! Ha,ha, bez waszych mądrych, praedziwych uwag była dyskusja na poziomie . Jak wy mądrale się włączacie to takie głupoty wypisujecie że nóż w kieszeni sie otwiera. Mądre? Te inwektywy i opluwanie jest mądre? Talib, jetseś mądrą kobieta. Az miło czytać ile w tobie empatii i rozsądku. co nas nie zabije to wzmocni, w wiele miejscach jak czytałam twoje posty, to jakby mnie to dotyczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...umre...
... kolejny parszywy dzien sie zaczal! parszywy bo normalnie dostalabym z samego rana smsa-milego dnia kochanie! do co nas nie zabije to wzmocni,mialam przemyslec przez weekend,tak jak mnie prosil-przemyslalam,i teraz zastanawiam sie co z tym faktem zrobic? czy napisac: ok,szanuje Twoja decyzje i rowniez uwazam,ze powinnismy to zakonczyc,itd. i czekac na to,ze moze sie przestrazy i napisze? czy dac se spokoj i nie pisac nic? Dac mu do zrozumienia ze nie bede tak jak napisalas odbijac sie od niego jak pileczka ping-pongowa? Mam metlik w glowie,nie wiem gdzie mam juz wejsc zeby nie myslec o nim...nie chce sie narzucac,ale tak mnie do Niego ciagnie...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bigdream
maz wie ze mialas z nim romans? i ci wybaczyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak wszystko jasne
do Niego (kochanka) cię ciągnie, a do męża czujesz odrazę gdy się z nim kochasz :-( weź kobieto nie pisz nic więcej bo można zwymiotować na takie teksty jak twoje... Nie wiesz co zrobić? Zostaw męża i nie oszukuj go bo zasługuje na lepszego człowieka niż ty - oszustko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dać SE spokój i nie
pisać nic, ale podejrzewam, że i tak długo nie wytrzymasz i będzie zdradzać męża, bo taką masz już naturę, niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
...umre... Napisz do niego, że szanujesz jego decyzję, ale że ci jest ciężko, ale byłoby milo gdybyście zostali przyjaciółmi i szanowali się nawzajem, wiem, że nie jest to łatwe napisać cokolwiek do niego, wiedząc, że odpowiedź od niego nie będzie romantyczna tylko życiowa, typu jak dzień, co słychać, czy nawet życzenia świąteczne, urodzinowe itp. Ale wydaje mi się, że takie wyciszanie emocji będzie łatwiejsze niż całkowite odcięcie. Wiesz, mimo tych wszystkich doradztw, to ty sama jesteś z tym problemem, tak to jest człowiek skonstruowany, że nawet jak wysłucha wielu doradców i tak sam musi podjąć decyzję, a jeszcze jak wspominasz jakieś piękne chwile z nim spędzone to masakra, w głowie jest taki zamęt, że szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWAŁPO
talib Doradz jej jeszcze żeby go poprosiła o rżnięcie na pół gwizdka w interwale malejącym do końca miesiąca.Żeby jej organizm mógł łagodnie i stopniowo odzwyczaić się od jego kutasa. talib Jeśli wszystkie taliby są tak głupie jak ty to należy z nimi walczyć wszelkimi sposobami i wydusić jak robactwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co nas nie zabije to wzmocni
Witam Talib i umrę. Ja wczoraj po tej dyskotece poszłam spać chyba koło 8 rano. O 16 jechałam ze znajomymi na basen i wróciłam po 22. Więc się nie widziałam z nim. Dziś rano zadzwonił. Umrę nie wiem co Ci doradzić, ja raczej bym nic nie napisała. Myślę, że on się i tak skontaktuje prędzej czy później, jednak Talib pisze inaczej wiem nie wiem co bym zrobiła. Musisz przede wszystkim spotykać się z ludźmi, po prostu musisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
TWAŁPO Powiedz mi dlaczego jesteś taką chamską osoba i dlaczego twoje wypowiedzi są takie chamskie, nie znasz innej formy wypowiedzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twałpo ma rację
akurat uwierzę że zostaną przyjaciółmi :-D :-D no ludzie czy wy macie po 10 lat? talib a może jesteś nastolatką? Same głupoty wypisujesz :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...umre...
nie napisalam jednak...ale wiecie dlaczego? zostawilam celowo tel w pracy,aby prztrwac ten czas od 7 do 15.00,bo wtedy wiem,ze jest sam i swobodnie moglabym napisac, nie obawiajac sie ze przeczyta to zona i wyjechalam w teren! I tak wlasnie zamierzam robic codziennie... i tu psikus,wracalam z pracy,taka zadowolna z siebie,ze wytzrymalam,podjechalam pod dom,zaparkowalam,zadzwonila kolezanka,wiec rozmowa smiechy chichy i co nagle widze? mojego sasiada wracajacego z roboty,patrzyl na mnie takim smutnym wzrokiem,po czym ruszyl z miejsca palac gume..:) jak tu zapomniec,ja naprawde chyba rozwaze decyzje o przeprowadzce,bo nie widze sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twałpo ma rację
patrzył na mnie smutny wzrokiem ....... ojej chyba się rozpłaczę.... jak tragedia.... on miał smutne oczy.... jak ból... x weź się ogarnij mężatko i najlepiej wyprowadż z rodziną, póki ja jeszcze masz ;-) dziwie się że twoj mąż nie brzydzi się z tobą sypiać i wybaczył takie świństwo....ale nie zapomni o tym nigdy na 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nastolatka
"mojego sasiada wracajacego z roboty,patrzyl na mnie takim smutnym wzrokiem,po czym ruszyl z miejsca palac gume.." smutnym bo nie moze darmowo ,,,,,,,,,,,.( moze go zab bolal ,albo glowa ? )Palil gume buhhahaha snieg lod a ta sobie przypisuje zjawiska atmosferyczne ,krolowa sniegu .Nie widzisz jaka pogoda ,jak ciezko ruszyc samochodem :) Gorzej niz nastolatka .OLOLo on sie na mnie popatrzyl .Czy on mnie kocha ? Buhahahahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co nas nie zabije to wzmocni
No i dobrze, nie pisz na razie, ja jak dłużej się nie odzywam, to widzę, że mu bardziej zależy. Pojechał przed chwilą. Jak pisałam, wczoraj mnie nie było w domu, dzisiaj rano dzwonił i dzisiaj już był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
TWAŁPO Nie jestem nastolatką i uwierz mi takie sytuacje znam, znam ludzi, którzy kiedyś byli kochankami, jednak życie nie poszło po ich myśli, każdy został przy swoim mężu/zonie, ale zostali przyjaciółmi i mimo tego, że mieli romans 11 lat temu i mimo tego, że ten pan już jest teraz po rozwodzie, to między nimi zwyczajna jest przyjaźń. Widać ty jesteś młody/da a życie naprawdę płata różne sytuacje, nie znasz nie wiesz to nie uogólniaj. Ale no cóż, żyjemy w wolnym kraju, każdy ma prawo do wypowiedzi nawet takich prostych jak twoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
Przepraszam TWAŁPO Odpowiedź miała być skierowana do osoby o pseudonimie "twałpo ma rację".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co nas nie zabije to wzmocni
Talip jesteś tu jedną z nielicznych osób, które mają tu coś konstruktywnego do powiedzenia. Dlaczego spalasz energię na pisanie z takimi prostakami, nie wciągaj się w ich dyskusje. Owszem mogą mieć inne zdanie, tylko niech je jakoś uargumentują, niech wniosą coś ciekawego do tego topiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość talib
czasami i do takich ludzi trzeba coś ludzkiego napisać, nie myślę, żeby go to powaliło na kolana", ale przynajmniej mam trochę śmiechu jak czytam takie wypowiedzi ludzi irytujących się, bluzgających, to świadczy właśnie o tym, że nie potrafią zapanować nad emocjami. Strasznie doradzają bohaterce, innym co mają lub co by oni zrobili, ale sami nie potrafią poradzić sobie z własną osobowością, raczej prostacką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×