Nie macie czasem wrażenia, że wszyscy ludzie to idioci?

Jestem sobą i jakoś nie znalazłam. Może po prostu nie ma takich jak ja - jakkolwiek próżnie by to brzmiało...

generalnie rzec ujmując idiota to ten który uważa że osoba która mało czyta to idiota. otóż ja mało czytam a jestem uznany za inteligentnego. dziwne? nie! ludzie otwórzcie sie troche na swiat a idiotoci? m.in. dur nie co pisza komentarze do fotek i spedzaja całe życie na forach takich jak to. człowiek intelingentny nie musi być oczytany ale jeśli ktos uwaza inaczej to albo sam jest w tym padole idiotow albo jest zazdrosny

Mam podobne odczucia co ty autorko, niestety. W swoim towarzystwie nie mam praktycznie żadnych osób, z którymi mogłabym pogadać o jakimś mądrym filmie czy książce. Większość obrabia tylko innym tyłki, gadają ciągle o pracy, ewentualnie o głupotach w tv, nie mają żadnego zdania, jeśli chodzi o politykę czy jakieś sprawy międzyludzkie. Zazdroszczą każdemu, kto ma w życiu lepiej, a sami są cwaniakami i tylko myślą, jakby tu się ustawić kosztem drugiego. Rzygam już tym wszystkim.

Łącznie z tobą!

obiad mi się dźwiga i łeb zaczyna mi pękać, jak mam do czynienia z tymi "wybitnymi oczytanymi nierozumianymi" jednostkami lubiącymi "ambitną literaturę i filmy". Naoglądali się ku*wa glupot w necie, i teraz chcą być na topie, krytykując wszystko to, co dla masy, a wbijają do łbów wszystko co niekomercyjne, myśląc że są wybrańcami świata i stworzeni do wielkich rzeczy.

Tak, to prawda. Wczoraj ktoś na kafe oburzał się, że ktoś wychowuje dzieci w duchu religijnym i tłumaczy dzieciom, że Harry Potter jest niebezpieczną zakazaną lekturą ze względu na satanistyczne-magiczne treści. "Nikt ich nie lubi, te dzieci są nienormalne". Tematem wątku byli rodzice rżnący się ostro co noc tak że cała klatka słyszy w pokoju sąsiadującym z pokojem dwójki dzieci. To już bydła nie oburza tylko religijne normalne jeszcze w latach 90ych wychowanie. Atak klonów nikt nie myśli każdy tylko powtarza jak katarynka popularne opinie.

Po to byla szkola,zeby kazdy myslal tak samo, czyli wyrzekl sie uzywania mozgu. Odkad wprowadzono testy, abcd jedna poprawna = jedna droga z a do b, podana przez kogos starszego i madrzejdzego, efekty widzimy. Ludzie przestali czytac ewangelie i mysla, ze sa Bogiem, ktory ma prawo osadzac innych. Zyja podstawiona rzeczywistoscia, oparta na klamstwie typu uklad sloneczny, czy plaska zienia.