Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseudonim O

IDZIE WIOSNA !!!Jutro startuje z dietą, kto ma ochotę się przyłączyć?

Polecane posty

Cześć dziewczyny! No tak się mamy udzielać a coś jednak marnie żyje ten topik. Ja przyznam szczerze, że u mnie bez zmian. I życiowo i dietkowo. Waga nadal w granicach 52,5 - 53. Ale też za specjalnie się nie przykładam. Dziś ostatecznie załatwiłam wszystkie sprawy związane z uczelnią, jeszcze tylko obrona i też powracam na siłownię. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny :) już będę częściej zaglądać ponieważ miałam urwanie głowy i w związkiem uczelni oraz ślubu jeszcze ostatnie zapraszanie i na razie koniec. Za tydzień w piątek mam przymiarkę sukni ślubnej. Lada dzień zbliża się @ i cała jestem opuchnięta :( przez te zapraszanie to sobie pojadłam oj pojadłam smakołyków aż jestem na siebie wściekła !!! :( ale od poniedziałku powoli wracam na tory a od dzisiaj już jeżdżę rowerem do pracy ( bardzo mi tego brakowało ) dzisiaj zajść muszę do Rossmana po balsamy ujędrniające bo po prostu mi się kończą. W niedziele zrobiłam u koleżanki akryle i jak na razie dają radę. Mam nadzieje, że wytrzymają do końca miesiąca i gdzieś po 13 sierpnia zrobię sobie już na ślub. Moja starsza robi dla mnie wieczór Panieński i wypada w ostatni weekend lipca i nic nie chce powiedzieć gdzie co i jak tylko powiedziała że da znać kilka dni przed :P wspomniała, że gdzieś jedziem :P A co tam u Was Słychać? ja wyjątkowo się bardzo rozpisałam czekam na Wasze relację :* Miłego dnia Buźka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam, że się nie ważę bo aż się boję stanąć na wagę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć, u mnie bez zmian bo po prostu się nie staram, czyli okolice 53. dziś było akurat 52,8. jeszcze 3 dni i obrona,,, poźniej wracam na siłkę. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca schudnąć 20 kg
Hej dziewczyny Ale tu cisza jak makiem zasiał :) ma się rozumieć że to przez wakacje :) Muszę się pochwalić ale moja waga wskazała dzisiaj 66,700kg. jestem taka szczęśiwa że głowa mała. mam nadzieje że dobije do tej swojej wymarzonej wagi. może nie osiągnę tego do września ale mam nadzieje że zbliże się do niej jeszcze bardziej. :). mam nadzieje że miło spędzacie czas. pozdrawiam was bardzo serdecznie i czakam na odezw. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,ale niespodzianka, fajnie że się odezwałaś kobietko. Miałam tu zajrzeć któregoś dnia i zapytać jak żyjecie. Gratuluję sukcesu !! A u mnie waga w miejscu ale tak jak pisalam za specjalnie się nie staram. Ale POWRÓCIŁAM NA SIŁOWNIĘ ! W końcu, 2 tygodnie temu. I ćwiczę intensywnie. Także nie jest źle. Ważne że przez 3 miesiące przerwy od siłowni ani grama nie przytyłam. Piszcie co u Was dziewczyny!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny!!! Ja niestety przestałam od wtedy sortować,ale od początku sierpnia znow zaczynam z waga 73. Znów powróciła mi motywacja. Dieta warzywna, mało mięsa, troszke kaszy i dużo wody. No i ukochana owsianka. Co u was????? Angel odezwij się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oo proszę kogo ja tu widzę, myślałam że tylko ja zaglądam na nasze forum Madziu cieszę się, że chcesz walczyć dalej z kilogramami. Ja wrócilam z urlopu w czwartek, nie przytyłam,ale teraz tak od weekendu strasznie mnie wzięło na jedzenie. Chodzę na siłownię, muszę teraz ostro poćwiczyć po urlopowym leniuchowaniu, chociaż jeździłam trochę na rowerze w tym czasie. U mnie waga tak jak w stopce, bywało trochę mniej, trochę więcej ale generalnie raczej 53. Ogólnie to u mnie nic ciekawego, nic mi się nie układa.. Odzywaj się !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po tych ćwiczeniach spróbujcie zastosować drenafast w żelu. Dobrze się wchłania nie jest tłusty a przede wszystkim niweluje cellulit i ujędrnia ciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochana :) Ja jak na razie się trzymam z dietą, ale naprawde ciężko mi zjechać ponizej 70 ;/ strasznie mnie to denerwuje :o ale nie objadam się, słodyczę raz na miesiąc. Nie ćwiczę, ale aktywnie korzystam z wakacji. Tak poza tym to nic sie nie zmienia u mnie. Z tym niby moim caly czas się męczę bo mysle o nim ale spotykamy sie raz na miesiąc :o cos strasznego, nie wiem dlaczego daje się w to wkrecac. A u Ciebie jak ???? Jak w pracy ? I w ogole ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ! Madziu pisz tutaj często to będziesz może się lepiej motywować. Ja jem normalnie, może jak skończy się lato to będzie większa motywacja żeby coś dalej dietkować. Postanowiłam że będę robić treningi obwodowe, to znaczy trener za mnie postanowił :P Więc może wyrzeźbię sobie ręce, brzuch. Pierwszy trening już za mną, ręce bolą niemiłosiernie! Już ta moja waga to nie wiem czy kiedyś się ruszy, ale niektórzy uważają,że jeszcze trochę schudłam. Może w cm tak ale w kg nie. Ogólnie to na siłownię chodzi ze mną moja przyjaciółka i jestem bardzo zadowolona z tego powodu, jakoś razem raźniej. A wcześniejsza koleżanka to chyba pamiętacie jaka była upierdliwa i w końcu przestała chodzić. Dbam o ciało bardzo, robię pilingi, balsamuję się. Teraz było trochę wyjazdów więc te cwiczenia nie zawsze były,ale już do nich powracam najczęściej jak tylko się da. Madziu a Ty nadal z tym Twoim-nie Twoim???? O masz.. Mnie a raczej nas 2 miesiące temu dopadł kryzys, później takie szarpanie, nie odzywanie się itp. Pojechaliśmy razem na wakacje, było super,ale później wróciliśmy i bajka się skończyła. Niestety pan A. jest człowiekiem, który skutecznie daje się manipulować przez swojego przyjaciela - stary a głupi. Napisałam mu ostatnio list - taki baaardzo długi, szczery list. Ruszyło go to bardzo, twierdzi że sporo zrozumiał i coś tam się odzywał, że zamierza pracować nad sobą. A jakie będą tego efekty ... zobaczę wkrótce bo wiecznie czekać nie będę. W pracy jak to w pracy, nie jest źle. Poza tym wybieram się na studia magisterskie. Miałam nie iść, ale jednak się zdecydowałam... Ufff ale się rozpisałam.. Odzywaj się Madzia i dziewczyny Was też przywołuję do porządku HALINKA, FIT, PRAGNĄCA SCHUDNĄĆ ! Dajcie znać co u Was!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość6
Zapraszamy na poznańską witrynę agencji reklamowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny!!!! wracam do Was! dobrze że znowu ktoś tu pisze :) u mnie na wadze ciągle to samo, 61 kg i znowu nie chce ruszyć w dół, jeszcze te 4-5 kg bym chciała do końca roku :( trochę biegam, dużo jeżdżę na rowerze, chodzę na siłownię (ale jakoś coraz mniej mi sie chce :/ ) z jedzeniem ograniczam się jak tylko mogę i ciągle nic :/ ale walczę dalej - chyba czas wrócić do Chodakowskiej albo zacząć ćwiczyć z zuzką light czy innymi paniami z YT ;) Angel a jakich używasz peelingów i balsamów bo nie chce mi się szukać w poprzednich postach :P też muszę się zacząć smarować :P Magda - nie poddawaj się!!! cierpliwości :) ja jeszcze 8 miesięcy temu też wazylam prawie 70 kg - najgorsze są początki! może dołącz do diety jakieś ćwiczenia? Mel B, czy Fitappy? na poczatek będą w sam raz :) dziewczyny, nie jesteście zmęczone tym ciągłym szarpaniem się ze swoimi facetami? trzeba rozmawiać, dużo rozmawiać, wyjaśniać, sluchać się nawzajem, a jak takie rozmowy nie przynoszą zmian na lepsze to jaki to ma sens? ja z moim ciągle rozmawiamy, cieszę się że w każdej kwestii czuję jego wsparcie, cieszy się razem ze mną z sukcesów, szuka rozwiązań jak wyjść z danej sytuacji, naprawde czuję za sobą jego plecy, nawet jak gdzieś się potknę to wiem że zawsze mogę na niego liczyć, że on będzie i ja będę dla niego i z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane ja będę was wspierać całym serduszkiem,ale z ćwiczeń u mnie to już nic nie będzie, a waga będzie szła tylko w górę gdyż.... będę MAMĄ :D ale będę pamiętać o racjonalnym odżywianiu, wpoiłam sobie dużo nawyków i tego będę się trzymać. Kiedyś powrócę do tego, a tak mi dobrze szło ostatnio zaczęłam robić super intensywne treningi i niespodzianka... :) Teraz mam piling z perfecty, balsam ujędrniający z lirene a taki piling, który szczególnie polecam to z firmy Archipelag Piękna - w necie można znaleźć, później podeślę link do aukcji z allegro. Także widzicie taka niespodzianka mnie spotkała,ale nadal będę o siebie dbać i obiecuję, że będę jadła zdrowo. Pocieszenie jest takie, że lepiej przytyć w ciąży z tych 53 kg niż z tamtych 70, które były kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny !!! Po tak długiej przerwie znowu się zjawiam i czytam niesamowite wiadomości . Angel gratulacje dzidziusia :* dbaj o siebie i o maleństwo. Czy Twój partner wie, że zostanie tatą? A ja już jestem mężatka- w danej chwili jeszcze się nie przestawiłam ale z czasem wszystko się ułoży i się przestawię. Studia moje do przodu chodź miałam jedną poprawkę ale się udało :):):) A co do zdrowej diety chcę znowu zacząć ćwiczyć ... oraz zaczęłam chodzić na trx - FIT pamiętam, że chodziłaś ;p SUPER SPRAWA :):) i od przyszłego tygodnia zacznę ćwiczyć 6 minutówki z E. Chodakowską :) Z mężem się przeprowadziliśmy do mieszkania i w końcu tylko we dwoje :) Buziaczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, zawsze mam dobre wyczucie kiedy tu zajrzeć :) akurat tego samego dnia któraś z was napisze post. Super :) Tak, wie że zostanie tatą. Już słyszałam jak bije serduszko i widziałam takiego małego kosmitę, ma już trochę ponad centymetr :) Gratuluję esmi !!!!!!!!!! I zazdroszczę, że mieszkacie sami. Tzn my też będziemy mieszkać sami póki co, ale po jakimś czasie, jak już będzie maluch na świecie, wróci mój brat.. Ale na wynajem nas nie stać póki co bo ceny są kosmiczne, a wydatków teraz cała masa !! Tak bardzo chciałabym z wami ćwiczyć...jejjuu... ale to dopiero za... rok? półtora? Do tej pory Wy już będziecie super laski! Zresztą już jesteście !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@ kkxkxkx234 Też korzystam z tego sklepu i jestem zadowolona z suplementów diety na zrzucenie wagi. Mi pomogły bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama tez czesto kupuje w tym sklepie.. Mam do niego pełne zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pragnąca schudnąć 20 kg
Hej dziewczyny :) Angelxxx gratuluje :) naprawdę super. I tak sobie gdybam czy ja ci kiedyś przypadkiem nie napisałam że możesz być w ciąży??? Tak mi sie jakoś przypomniało a ty się zarzekałaś że absolutnie :) Super raz jeszcze gratuluje. Dbaj o siebie i o maleństwo. Esmi gratuluje i witam w gronie mężatek. U mnie waga pokazuje tak 65 kg czasem 66 kg. Ogółem jestem zadowolona. Co prawda nie udało mi sie zrzucić tych 20 kg do września ale i tak uważam że 13 kg to dużo. Mam zamiar nadal sie odchudzać i osiągnąć wagę 60 . Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez korzystam z sklepu sanavita. Maja tam doskonałej jakosci środki odchudzajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Pragnąca schudnąć miło, że się odezwałaś.... wtedy jak pisałaś to maleństwa jeszcze nie było bo to dopiero 13 tydzień zaczynam, ale i tak wygadałaś heh... gratuluję utraty kilogramów, moja waga natomiast poszła już odrobinę do góry. Momentami mam straszne kryzysy. Trzymam kciuki za Twoje dalsze odchudzanie i powodzenia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×