Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pseudonim O

IDZIE WIOSNA !!!Jutro startuje z dietą, kto ma ochotę się przyłączyć?

Polecane posty

Halinka - u mnie w rodzinie tez tylko dwójka wiec luzik :) wlasciwie to na wielkanoc glownie kupuje im slodycze i owoce bo zabawek maja mase i bezsensu kupowac kolejne. Milena - bedzie dobrze, musi być! Daj znać czy wszystko dobrze z dziadkiem po tej dobie. Fajnie, ze widzialas sie z bratem i ze zauwazyl zmiany :) ssu - swietna koszula :) ja dzis jadlam na obiad te piers duszona a na kolacje 2 chrupkie z serkiem ligt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogole dziewczyny mysle o tym zeby odłozyc sobie na bieznie bo jakos tak do biegania na swiezym powietrzu nie moge sie przekonać a w domu to chyba tak lepiej. Co o tym myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel nic nowego niestety sobie nie kupilam , patrzylam dzis w sklepie ae nic nie widzialam zobacze jeszcze online , tutaj kiedys byl taki z loreal i byl spoko ale cos go nie widze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No na razie nie jest najgorzej ale nie ma co się przesadnie ekscytować bo jeszcze różnie może być. U mnie w ogóle nie ma takiego zwyczaju żeby na wielkanoc kupować jakieś prezenty, tylko czekoladowe króliczki jajeczka itp. Generalnie słodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda - ja mam w domu orbitreka, znajomy mi oddał ale jest beznadziejny, bez porównania z tym profesjonalnym i plecy strasznie bolą bo jest źle wyprofilowany. ja w domu chyba nie znalazłabym motywacji do ćwiczeń bo zawsze można coś innego robić... a siłownia - idziesz kupujesz karnet i wiesz ze trzeba chodzić.. Chyba że masz w sobie tyle samozaparcia że wiesz, że będziesz ćwiczyć w domu. U mnie orbitrek robi za wieszak i za miejsce gdzie zbiera się kurz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasciwie masz Milena racje, tez mialam rowerek i sprzedalam bo tylko kurz sie na nim zbieral.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli masz bardzo daleko do silowni ,to mysle ze warto , ja sobie obiecalam ze jesli kiedykowliek kupie sobie tu jakis dom to musze miec bieznie , mam nadzieje ze uda mi sie tego dozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Halinka a ja wczoraj w drogerii widziałam sporo takich wyszczuplających/ujędrniających ale większość z efektem chłodzącym, w rossmanie pewnie jeszcze więcej by było. Bo ja patrzyłam w Naturze. Ale ogólnie to mam zamiar w następnym miesiacu kupić sobie coś ekstra, teraz już jestem spłukana. Skonczę to co wczoraj kupiłam i będę szukać czegoś fajnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w ogóle nie ma tradycji robienia prezentów na Wielkanoc i nie słyszałam żeby ktoś ze znajomych to robił, chyba tylko niektóre regiony Polski mają taką tradycję Angel - trzymam kciuki za dziadka, moja babcia zmarła w wakacje, nawet nie wiedziałam że w szpitalu leżała, nie miałam okazji się pożegnać :-( takie mnie wyrzuty potem męczyły, że myślałam że zwariuję, po ścianach chodziłam, przyszła do mnie we śnie i przeszło.. pseudonim - tyle, że chyba trzeba by kupić bieżnię elektryczną, żeby był jakiś komfort tego biegania, a te są niestety drogie. Też kiedyś o tym myślałam. Nie wiem, nie biegałam na mechanicznej ale słyszałam od znajomych, że na takiej można sobie stawy zniszczyć i ogólnie to nie to. Biegałam na elektrycznej u koleżanki i super sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziu nie myśl że Cię demotywuję czy coś, tylko zastanów się:) ja mówię z własnego doświadczenia i też myślałam,że będę ćwiczyć. Ja wolę pójść na siłownię, jest klimat motywujący do działań.Poza tym na bieżnię musiałabyś wydać nie wiem ile kasy,ale na pewno sporo. I czy to się zwróci? Ja płacę za karnet na siłkę 76 zł. A jak będzie już taka wiosna z prawdziwego zdarzenia to wyciągam mój piękny rower i będę jeździć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
angel może Twój orbitrek też jest mechaniczny? Mi na moim się przyjemnie ćwiczy, ale musiałam go postawić przed TV, inaczej szybko mi się nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz ssu a mój dziadek to dla mnie ktoś więcej bo zawsze był takim autorytetem, jak ojciec którego nigdy nie miałam...Niektórzy nie są tak przywiązani do swoich dziadków.Ale mam nadzieję ze jeszcze będzie dobrze.Fajnie,że mnie wspieracie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OJJJJJJ taaaakkk !!! rooooweeeerrrr!!! :-D nie moge się doczekać, zimo wyk**wiaj! Mój rumak czeka sobie w piwnicy na wiosnę, ale nie wiem czy nie zamienię go na inny, bo ma za duże koła :-D 28-ki i po prostu za szybko mi się na nim jeździ, a ja wolę się trochę pomęczyć, pomachać nogami żeby się te koła kręciły. Na szczęście chyba będę go miała komu opchnąć, w okolicy jest facet który naprawia rowery i ma też komis, a mój rower jest jego ulubionej marki :-) się zobaczy.. A na rolkach jeździcie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE - rolki są straszne, myślałam raz że stracę zęby, całe szczęście ze na ścieżce do jeżdżenia stanęła górka z piaskiem to poleciałam w to, bo jakbym zaliczyła kostkę brukową to nie byłoby ani zębów ani nosa!! brrr...aż mi się słabo robi jak o tym pomyślę. A ja mam piękny rower, kupiłam go 2lata temu, jeszcze wersja for ladies to już w ogóle sam wygląd sprawia,że chce się jeździć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na siłke mam blisko, ale myslalam zeby nabyc i kiedy bym miala ochote to bym biegala. Choc tak samo myslalam o rowerku kiedy kupowalam. Nie wiem, musze przemyslec. Na pewno te 2-3 tys kosztuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki miejski? ja długo jeździłam na góralu, ale pochylona pozycja podczas jazdy zaczęła mi przeszkadzać. Zamieniłam na mieszczucha i jest git, tylko te koła wielgachne :-D Chcę zamienić na 26-ki, choć trochę mi go szkoda z drugiej strony... No właśnie mam podobny problem z rolkami, za małolata jeździłam codziennie i nie miałam z tym żadnego problemu, rok temu po kilkunastu latach przerwy kupiłam sobie rolki i okazało się że o ile jak się jeździ nie zapomniałam, to jak się hamuje już nie wiem zupełnie :-D Nie wiem, czy teraz te rolki jakieś inne robią czy co? Dam im jeszcze szansę w tym roku, może też mam za duże kółka? No nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rower to super sprawa ale w zimie , najczesciej sie tyje bo czlowiek nie lubi wychodzic itd to wtedy bueznia jest swietnim rozwiazaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny znow mam problem z netem wiec juz koncze bo mnie krew zalewa :o ide sie kąpac, peelingowac i balsamować. Do jutra 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ja mam krossa i jestem bardzo zadowolona, zresztą ja mam u siebie drogę prosto nad zalew i później dookoła zalewu po tych korzeniach itp sprawdza się świetnie. I jeszcze u mnie za osiedlem wzdłuż torów - już prawie wieś - jest taka udeptana droga polna po której też dużo rowerów śmiga także mam gdzie jeździc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no na takie tereny to faktycznie taki lepszy Ja też się zaraz zbieram, kąpiel czeka i spać bo rano do pracy niestety... Aaaa zapomniałam się pochwalić nowym nabytkiem, miałam nie kupować, ale...: https://www.youtube.com/watch?v=sdMmhkH3P9U Świętej Pamięci Violetta Willas miałaby konkurencję :-D A tak poważnie to znając życie nie będę umiała się tym posłużyć i skończy jak orbitrek Angel :-) ale raz się żyje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halinka chodzi Ci o pas neoprenowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to właśnie mi przypomniałaś , że też gdzieś taki miałam :-D ładnie się w nim pociłam haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam taki i ciagle zapominam zalozyc ale nastepnym razem obowiazkowo , pamietam ze wtedy jak go sciaglalam to mega sie ze mnie lalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, jak rzekłam tak też uczynię - zbieram się, bo nie wstanę rano! pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×