Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Girl Moddelin

Wizyta w salonie sukien - jak to wygląda? jak się przygotować?

Polecane posty

Gość Girl Moddelin

Mam zabrać pantofle na zmianę? Będę musiała przy ekspedientce rozebrać się do bielizny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że rozbierasz się do bielizny, ale w przebieralni. Ekspedientka do niej wchodzi, kiedy jesteś gotowa, bo musi pomóc Ci założyć suknię. A pantofli nie musisz brać. W jednym salonie spotkałam się z już przygotowanymi dla przymierzających bucikami na wysokim obcasie, a w pozostałych wychodzi się na podwyższenie boso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic strasznego to jest
Rozbierasz się do bielizny, ale zawsze możesz wziąć rajstopy, żeby nie świecić tyłkiem ;-) Ja miałam ciemniejsze 60 den. Pani wchodzi z Tobą do przymierzalni (ewentualnie czeka aż się rozbierzesz i ją zawołasz), a potem wychodzisz do lustra ( chyba że lustro jest w przymierzalni, w jednym salonie przymierzalnia była przestronna, z lustrem i nie trzeba było wychodzić). Najlepiej weź biustonosz bez ramiączek, wtedy łatwiej Ci będzie ocenić jak wygląda dekolt. No i chyba nie muszę wspominać, żeby bielizna była czysta i schludna ;-) Ja wzięłam biały biustonosz. Pantofli nie bierz, w przymierzalniach są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tacz ju
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie tak jak mowia przedmowczynie. Uzgadnacie plus minus ktore suknie bedziesz mierzyc, w przymierzalni rozbierasz sie do bielizny (ewentualnie dostajesz jeszcze halke z kolem do wlozena). Pracownica salonu podaje Ci suknie i pomaga je zalozyc. Co do butow i bielizny, to nie ma jakichs szczegolnych wymogow. Buty sa dostepne na miejscu. Ale jesli masz juz kupione buty slubne i ewentualnie stanik, to najlepiej je wziac ze soba. Z wiadomych przyczyn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic strasznego to jest
to fakt, zapomniałam wspomnnieć o tej halce. No chyba, ze chcesz suknię bez koła to pewnie tej halki się nie wkłada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×