Pomozcie,prosze :( mam dosc...

Czesc,mam 17lat i mam problem. Mieszkam w malym miescie na dzielnicy gdzie kazdy kazdego zna i kazdy o kazdym wszystko wie...podobam sie tu kazdemu facetowi bo fakt faktem jestem ladna (nie pisze tego zeby sie po chwalic bo nie ma czym,kazdy ma w sobie cos pieknego) mam wiecej kolegow niz kolezanek bo dziewczyny sie na mnie uwziely dlatego,ze kazdy facet za mna lata i nie dlatego ze ubieram sie wyzywajaco bo tak nie jest i czesto mnie widza w dresach i rozciagnietej bluzie z nie ulozonymi wlosami...nie chce zwracac na siebie takiej uwagi no ale przeciez nie zamkne sie w domu bo jestem rozrywkowa dziewczyna pewnie jak kazda w moim wieku. Mianowicie chodzi mi o to,ze nie potrafie sie bic ani nawet bronic :( no nie jestem taka...pare razy juz sie zdazylo,ze poszarpalam sie z jakas dziewczyna bo one szukaja wszystkiego zeby tylko miec za co mnie skopac... Nigdy jednak nie bylam w takiej sytuacji jak wczoraj. Dziewczyna mlodasza ode mnie o rok ubzdurala sobie,ze pisze do jej faceta i ze ja przeze mnie zostawil a najgorsze jest to,ze to nie prawda bo nawet jego nr nie mam i jestem z nim ledwo na czesc..a ta laska poszla po calosci... Siedzialam z dwiema kolezankami na schodach i patrze a one ida we trzy ubrane jakby mialy mnie zabic...dostalam chyba od tej jednej trzy razy w ryj z metalowego batona. Morda nie szklanka sie nie potucze no ale jak to mozna takiej nie oddac ? Kazda by chyba to zrobila a ja nie ;/ nie mialam nawet nic pod reka a przeciez jakbym wstala i sie do niej sprula to by mnie zabila a wierzcie,ze jest do tego zdolna...chcialabym chodzic na jakies treningi. A najbardziej odpowiadalby mi boks bo zawsze mi sie to podobalo,szukalam wczoraj po internecie jakichs klubow ale nic nie moge znalezc...jestem niska(1,59 moze) i szczupla ale musze sie w koncu za siebie wziac bo nie chce sie znalezc drugi raz w sytuacji w ktorej nie bede potrafila sie obronic... Znacie moze jakies porzadne kluby bokserskie w Wielkopolsce ? I nie za drogie bo rodzice z kasa tez ciezko maja :( prosze was o pomoc bo dla mnie to naprawde wazne. Innym razem to ja nie mam tu zycia... A jestem przywiazana do tego miejsca i mimo wszystko nie chce sie z tad wyprowadzac :(:( przepraszam z a literowki ale pisze z telefonu. Z gory dziekuje za kazda powazna odpowiedz. Pozdrawiam.

dryndziucha Jezeli nie masz nic do powiedzenia to nie pisz,prosze. Dla mnie to naprawde powazna sprawa. :(

mam podobny problem tylko ja jestem facetem. nie moge sie bic bo bylem karany juz i teraz lepiej zebym unikal problemow z prawem bo moge isc siedziec dlatego zadna bojka nie wchodzi w gre, musze uciekac jak frajer, mam zjebane zycie przez to i laska odeszla przez to odemnie, bo nie umialem zawalczyc z drugim facetem ktory mi ją odbił, gdyby nie zawiasy ktore juz mam podszedlbym i zmasakrowałbym mu ryj a tak to jak pizzda jestem ktory sie boi zeby nie bylo zadnej sprawy na policji :|

... :( i nikt sie nie wypowie z powazna propozycja :( ?

luckylon-powanie mowisz :( ? Przykro mi. A z jakiego wojewodztwa jestes jak mozna wiedziec ? Nie wiesz moze gdzie moglabym trenowac? Bo sama nie dam rady,nie mam o tym zielonego pojecia szczerze mowiac :(

jestem z olsztyna :) poszukaj na google klubow, zacznij od "klub walki dla kobiet [swoje miasto]" i cos sie wyswietli

Hehe to nie az tak strasznie daleko ale kawalek jednak jest ode mnie :) dziekuje za chec pomocy :* heh

nie ma za co ;* chcesz mozemy na gg jescze popisac :)

Poszukaj szkoleń Wendo :D

Niestety nie mam gg :( ;) ale jak chcesz,mozesz podac maila. ?