Poroniłam w 3 miesiącu

Hej nie wiem co mam zrobić... Byłam z facetem 3 miesiące... Po rozstaniu , przez nerwy stres, i nie dość że kilka dni po tym odeszła moja najlepsza koleżanka.... Miałam straszne krwawienia, myślałam że to okres, strasznie mnie bolał brzuch.. Aż w końcu postanowiłam pójsć do ginekologa.. On zrobił mi wszystkie badania, i powiedział, że Byłam w ciąży i poroniłam... Najlepsze jest to że , przez te 3 miesiące mojej rzekomej ciąży, nic nie wyczuwałam, nie robiłam testów bo czułam się dobrze... Miałam jakieś mdłości, ale myślałam że to problemy z żołądkiem i moimi osłabieniami.... O tym wszystkim nikomu procz mojej przyjaciółki nie powiedziałam, i nie wiem czy mam to mówić byłemu, fakt faktem było to pod koniec Listopada, ale naprawdę nie wiem czy mam byłemu to powiedzieć, a co ważniejsze czy powiedzieć o tym teraźniejszemu partnerowi ;< .. Pomozcie mi ... (a i tak dla jasności mam 22 lata) więc nie piszcie mi że jestem gówniara itp itd... ;(

bylemu nie mow bo to musztarda po obiedzie .jak mu powiesz to sie bedzie zastanawial po co mowilas? moze po to aby wzbudzic jakies uczucia? jesli ci na nim nie zalezy a mniemam ze nie bo masz juz nowego to nie mow tamtemu a nowemu? po co? zostaw to dla siebie .zwlaszcza ze nic nie wiedzialas o ciazy i ze wyszlo jak wyszlo