Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takajednadziewczyna..

ciagle mam wrazenie ze ludzie cos o mnie mowia

Polecane posty

Gość takajednadziewczyna..

to jest juz bardzo meczace...np obcy faceci cos.. mowia I padnie np slowo masakra I jak jeden sie namie wtedy popatrzy to juz mysle ze to bylo o mnie...albo padniej jakies inne slowo na ulicy czy zdanie np nie podoba mi sie to tez to odnosze do siebie...Co mam z tym zrobic?slysze czesto ze jestem ladna wiec chyba jakas maszkara nie jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubus__fatalista
na pewno wszyscy o tobie mowia, bo przeciez nie maj/ą innych tematow... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasaera
To zachowania psychotyczne, trudno się leczy ale daje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uiyyuioyu
tak sie schizofrenia zaczyna :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blekitna 2000
to się nazywa SCHIZOFRENIA, zgłoś się do lekarza jak najszybciej!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś po prostu przewrażliwiona na swoim punkcie, masz niską samoocenę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednadziewczyna..
wiem ze jestesm przewrazliwiona..tak naprawde tlumacze sobie ze przeciez niczym sie szczegolnym nie wyrozniam z twarzy tez wiec niby z czego by sie mieli smiac.. ze znalezieniem chlopaka tez nie mialam problemow...ale I tak ostatnio ciagle sobie cos wkrecam:( nikomu w realu o tym nie mowilam bo sie wstydze np kolezance czy facetowi powiedziec zeby mnie nie uznali za jakas nienormalna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdjbfsfsdkjhdbs
Być może to początek urojeń... rozumiesz... to takie zaburzenie myślenia. Jeśli cię to bardzo przytłacza skocz do specjalisty (w tym przypadku psychiatra) i powiedz dokładnie o swoich odczuciach i przekonaniach. Po prostu, jeśli nic ci nie dolega, odeśle cię z kwitkiem, jednak jeśli uzna że coś na rzeczy jest, powinnaś podjąć terapię i leczenie farmakologiczne. Być może masz obsesję, bo niekoniecznie urojenia. W każdym razie zasuwaj do specjalisty (jak będzie trzeba to do dwóch czy trzech, co by jeden się nie pomylił) :) Będzie ok, ale im szybciej się przekonasz, tym lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że jeśli ten problem ewidentnie Cię przytłacza, zgłoś się do specjalisty. Ja też mam ten sam problem i zdiagnozowano u mnie fobię społeczną. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj kiedy to było
ja też tak miałam, znaczy dalej mam ale już w mniejszym stopniu. Wynika to z bardzo bardzo małej samooceny. Nie jestem brzydka, taka średnia powiedziałabym i pomyśl sobie, że nie każdy myśli i mówi tylko o sobie, to trochę zabrzmi chamsko ale nie jesteś pępkiem świata i dla ludzi nie jesteś jedynym tematem do rozmów. Ja też miałam takie schizy, musisz się dobrze nad sobą zastanowić, czy w ogóle ktoś ma powód, zeby Cię obgadywać??? chodzisz brudna, potargana, śmierdząca??? nie sądzę więc napewno nikt Cię nie obgaduje:):) głowa do góry:) jak mi to w miarę przeszło, a byłam beznadziejnym przypadkiem to Ty też dasz rade i nie chodziłam na żadne terapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednadziewczyna..
to zalezy od dnia ,czasem sobie wytlumacze z mi sie zdaje a jak mam gorszy humor to mnie to doluje..ale ostatnio jest lepiej. Mam 23 lata.bylam narazie z tym u psychloga tzn pare miesiecy temu kiedy miala m podobnie jak teraz I on stwierdzil ze to dysmorfofobia tzn doslownie lek przed brzydota takie dosc czeste.w dzisiejszych czasach zaburzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyuwyeuw
no własnie, dokładnie to chciałam napisac, że musisz miec samoocenę równą zeru... mylnie interpretujesz rózne zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uyuwyeuw
ja mam odwrotnie, mam wysoką samoocenę, i taki zlew co ludzie sobie pomyślą, że potrafię wyjsc brudna, nie dbam w ogóle o wygląd, zupełnie mnie nie obchodzi co kto pomysli, uwazam tez ludzi w większosci za absolutnych idiotów... w Polsce masa ma kompleksy, dlatego kazdy chodzi tak odstawiony, zeby je wyleczyc wyglądem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę myślisz że
kogoś obchodzisz? Może to raczej objaw megalomanii, a nie niskiej samooceny? :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednadziewczyna..
nie ,ja wrecz bardzo o siebie dbam.niektorzy twierdza ze za duzo czasu temu poswiecam ale tez nie ubieram sie jakos wyrozniajaco I maluje sie delikatnie.niektorzy twierdza ze przez to jestem pusta ale to nie wynika z proznosci wrecz przeciwnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednadziewczyna..
mam niska samoocene to prawda...szczegolnie ostatnio, ta zima mnie jakos szczegolnie zdolowala:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja gdy powiedziałam o tym swojej terapeutce myśląc, że mam agorafobię, powiedziała, że jest to jakieś selektywne (?) potwierdzanie moich własnych myśli czy jakoś tak. to jest coś takiego, że np. myślisz ciągle o tym, że ktoś cię obgaduje, wychodzisz na zewnątrz i odczuwasz takie wrażenie szukając potwierdzenia tych myśli. jakoś tak. http://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_potwierdzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednadziewczyna..
Mel. u mnie dokladnie tak jest z tym efektem potwierdzenia...najpierw cos np uslysze a potem sie przypatruje czy ktos sie np nie patrzy a jak sie.akurat popatrzy to juz zaczynam brac to do siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×