Istnieją faceci, którzy nigdy nie zdradzili albo nie odeszli do innej?

Wokól same zdrady, rozstania masakra...az nie wiem czy jest sens się z kimś wiązać...

Jednak nie ma? :/

tak,jest jeden jedyny,to moj stary-bierzesz?bo chce tanio oddac

są !

moj maz i ojciec i kilkanascie wujkow :)

istnieją, tylko są zajęci swoimi kobietami i nie piszą na kafe :)

Nigdy nie zdradziłem, ani nie odszedłem do innej

Autorko,istnieją; sęk w tym,że nie zawsze ich kobieta mogła się wykazać tym samym :(

Jasne, ze sa. NAJWIECEJ W MLODSZEJ GRUPIE PRZEDSZKOLNEJ

Tylko czemu Ci, którzy się zarzekają jak mocno kochają itp to robią? ;( I na zawsze już zostaje ten lęk, że znów bedzie tak samo;/ Ja jestem na maxa oddana ale chyba takiego faceta oddanego nie znajde ;/

Znajdziesz,tylko sama nie wywiń mu takiego numeru,jakiego nie chciałabyś żeby ktoś Tobie wywinął.

ja taka nie jestem...

"ja taka nie jestem..." x To dobrze.Obyś znalazła faceta,na jakiego zasługujesz...

Tak, są tacy. To Prawiczki z Kafeterii.

Ja choćby. Było wiele kobitek ale nigdy ich nie oszukiwałem, nie mój poziom. Mamy XXI wiek, nie trzeba się wiązać na całe życie. Gdybym oszukiwał (np. mówił lasce, że jest ładna choć była brzydka jak noc) to żyłbym ciągle z poczuciem winy. A tak jestem szczęśliwy i dobrze mi z tym :) Oczywiście kobitki mówią, że jestem draniem, szowinistą i zboczeńcem - ale jak wolą 3xż (żenujący żonaty żigolak) to ich problem. Po prostu taka kobieca natura - lubią być oszukiwane i często nawet realizują się w roli ofiary a faceci im to dają.

Duzo jest takich, ale zazwyczaj maja bardziej spokojne usposobienie i nie ida na ilosc. "Dranie" nie maja kregoslupa moralnego i wyrywaja tasmowo, powiedza wszystko aby zdobyc kobiete i poruchac przez miesiac czy dwa. Niestety same tak wybieracie.

to czy nie odeszli do innej chyba zależy od kobiety, z którą są,nie?

na inne niz parterka kobiety ? przeciez takie rownanie nie istnieje

@facet i brak checi: takie równanie istnieje,tylko źle je zapisałeś. Widzisz,to jak z cukrzykiem: to,że popatrzy na czekoladę,to nie znaczy że faktycznie rozważa jej konsumpcję,gdyż wie jakie byłyby tego konsekwencje i że zaszkodzi sam sobie.Po prostu nie robi się z premedytacją głupich rzeczy,jeśli się choć trochę myśli ;)

whedif ja byłam ponoć tą idealną...za idealną skoro spowszechniałam...a odszedł do takiej, która o niego nie dba tak jak ja i w łóżku napewno mu tak nie dogodzi...z wyglądu też mi nie dorównuje...a ja co? wierna,oddana,sexowna,kochająca,dbająca zostałam na lodzie...

byl gowno wart,nie asługiwał na ciebie byłaś za dobra, zapomniałaś,ze niewarto być oddana łajdakowi

Wiem...ale widziałam że docenił to jaka jestem tym bardziej, że wcześniej miał kompletną zołze...ciągle się zachwycał jaka jestem idealna...nawet po rozstaniu mówi,że jestem cudowną kobietą...ale co mi z tego? :(

tak, prawiczki

ale jak przestaną być prawiczkami to też tacy będą ;/;/

obsesję odn.facetow ruchaczy?

O dziwo ten mój nie jest ruchaczem niby taki ok i co ? gówno

A zadałaś sobie takie pytanie czy istnieją takie kobiety również. Bo tak na prawdę to samo można powiedzieć o płci pięknej.

Są faceci którzy nie zdradzają i nie zdradzą !!! Jestem jednym z nich Nie zdradziłem i nie zamierzam zdradzac

Są tacy faceci! Są to brzydale i przeciętniaki.

Cześć Whedif pamiętasz mnie może? Tak, to ja, ten z topiku gdzie was zmiażdżyliśmy z dwoma naukowcami w kwestii tego że kobiety nie patrzą na inteligencję, tylko i wyłącznie na wygląd. To może zapytam: czy cokolwiek zmieniło się w tej materii od tamtego czasu?