Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajusia

kupujecie dzieciom nowe czy używane ubrania? dlaczego ?

Polecane posty

Gość pytajusia

j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsbsab
ja kupuje i takie i takie. ostatnio kupilam na allegro zestawy ciuchow. bardzo sie to oplaca a ciuchy jak nowe i firmowe. pizamy, obuwie, bielizna zawsze tylko nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsbsab
tzn bielizna, obuwie i pizamy kupuje tylko nowe. nie jestem zwolenniczka kupowania dzieciom uzywanego obuwia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nzjsjs
Tylko nowe,nie po to zrobilam sobie dziecko aby biede klepalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o odp.
ja niektóre rzeczy np. bluzki czy spodnie myślę, że będe kupowała używane. Dzieci szybko rosną i nie potrzebne im sa nowe ubrania do np. zabawy w piaskownicy. Niestety w naszym pięknym kraju wsytsko jest drogie. Jeszcze dla małych dzieci mozna cos kupić fajnego w pepco czy textil market ale dla starszych np. 3-4 letnich juz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różnie czasem tak czasem siak
Nowe-buty,bieliznę,czapki, rękawiczki, szaliki,koszulki. Używane-spodnie,kurtki,bluzy. Moje dziecko na pewno nie klepie biedy :O ma 14par spodni, 30 swetrów i bluz. Jakbym mu miala kupować nowe i po 3 miesiącach wyrzucać to była głupota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dziecku mojemu
kupuję tylko nowe rzeczy.Sobie kupuję tylko nowe więc dlaczego dziecku miałabym żałować. Jedynie jak dostanę coś od ciotki po jej córce,to zakładam to dziecku,bo wiem że ciotka jest zadbaną kobietą,w domu się nie pali.Ubranka dostałam czyściutkie i wyglądają jak nowe. Od obcej osoby nic używanego bym nie kupiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alaaaa maaaa kotkaaaaaaa
nowe i używane. Używane dlatego, że mieszkamy na wsi i moje dziecko kocha ganiać po podwórku gdzie strasznie się budzi szkoda by mi było założyć raz ubranie które kosztowało trochę kasy i zaraz musiałabym je wyrzucić . a tak nie żal mi bluzki za 2zł :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsbsab
nie wiem co uzywane ciuchy maja do klepania biedy? moje dzieci byly planowane i biedy nie klepiemy. dzieci szybko rosna i jak jest okazja kupic cos co wyglada jak nowe to czemu nie? za zaoszczedzone pieniadze kupuje im cos do pokoju albo jakas zabawke. nie kupuje dziurawych i poplamionych ubran.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecku kupuje tylko nowe ciuchy. Ale mamy również dużo ciuchów używanych.W rodzinie mam chłopca którzy rodzice nie chomikują ubrań , nie wyrzucają itd więc ja je z chęcią przyjmuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
Jeśli o kupowanie chodzi: nowe, używane mam jedynie np bluzy albo spodnie adidasa. Buty TYLKO nowe jak już będzie potrzeba kupowania bo Mały ma miesiąc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o odp.
ja akurat dla siebie tez niektóre ubrania kupuje w lumpie. Czasem cos naprawde super sie trafi za kilka zł, a koleżanki sie pytają gdzie kupiłam bo tez by chciały. W sklepach wszystko na jedno kopyto jest. I tez nie rozumiem co ma lumpeks i kupowanie używanych np. kurtek na allegro do klepania biedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emuuula
nowe i używane, używane. Częściej nowe, ale używane też. Zresztą czytałam w jednym z poradników dla mam, ze używane sa bezpieczniejsze, ponieważ są już tyle razy prane, ze ta zła chemia juz dawno z nich zeszła. Poza tym lubię lumpki, bo naprawdę można dostać znaleźć fantastyczne perełki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrs.Elitte
co za pytanie, tylko nowe, zadnych szmat po nie wiadomo kim bym dziecku nie założyła, raz w zyciu byłam w lumpeksie, koleżanka mnie namowila, masakra... same łachmany w najlepszym podobno ciuchlandzie w mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my name is Nadia
mi przeszkadza juz sama świadomość,ze ktos mial na sobie te ubrania wiec tylko nowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zonaKraka
Ja używane- z oszczędności i wygody. Mamy naprawdę sporo fajnych lumpeksów w mieście, bez problemu można coś wybrać. Nie biorę rozwleczonych, przebarwionych, poplamionych, rozciągniętych... Też kupuję nowe buty i bieliznę, kombinezony na zimę miał dwa- używane, ale kurtki wiosenne już np. ma nowe, bo po prostu trafiłam na fajne na wyprzedażach. Lubię mieć dużo ciuchów dla małego, więc się nie przejmuję jak ma kilkanaście par spodni, tyle samo bluzeczek. Wiem że używane były prane ileś tam razy już więc nie wyjmę zmechaconej szmatki po jednym praniu- co się zdarzało z nowymi. Jak coś z wyprzedaży bardzo mi się podoba to biorę. Sobie też często gęsto kupuję używane, bo zawsze mogę znaleźć ładne i tanie. Jak idę do lumpeksu który ma prawie 200m2 powierzchni to ciężko nic nie wygrzebać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sama jestem z października
Kupuję dzieciom nowe. Zdarzyło mi się kupić na allegro 2 spódniczki w stanie idealnym, bez metki. Takich rzeczy, które dotykają ciała nigdy nie kupuję używanych. Mam to szczęście, że mam rodzinę za granicą i moje dzieci dużo ubrań dostają kupionych w Stanach. Tam ubranka są często i ładniejsze i tańsze niż tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrs.Elitte
ja sama jestem z października :) no i przede wszystkim inne niz wszystkie:) ja sporo kupuje na allegro, u mnie w miescie sa tylko 2 sklepy z fajnymi ubraniami i syn w szkole powiedzial ze oprocz niego jeszcze 2 chlopcow mialo takie same bluzy, wiec juz tam nie kupuję duzo za to na wyjazdch zagranicznych kupuję, lubie oryginalnosc, zarowno dla siebie, meza jak i dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowe i używane. Używane kupiłam kurtki i kombinezon na zimę bo używałam go okazjonalnie. Kupiłam od prywatnej osoby. Bieliznę, buty itp kupuję tylko nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
używane kupuję tylko rzeczy takie jak sukienka wizytowa albo coś dżinsowego bo na tym nie widać że było używane. Resztę nową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alibabai40rozbókników
Nowe. Ja i mąż nosimy nowe, więc dziecko też. Nie lubię rzeczy używanych, są dla mnie "fuj" ;-) Choć rozumiem, że można lubić i nosić. To prawda, że dziecko szybko wyrasta, ale my nie wyrzucamy ubranek - czekają na następnego bobasa, a po drugim dziecku puścimy dalej w obieg. A, ubranka po dziecku znajomych na przykład byłyby dla mnie ok, tyle że nie mamy takiego źródła, więc po prostu kupujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mysza_87
Ja staram sie kupować zawsze nowe ubranka, szczególnie że można na wyprzedażach kupić dobre w niskich cenach - ja niedawno w ToysRUs nakupiłam ubranek dla malucha za 0k 10 zł a Były i koszulki, body, bluzeczki, śpioszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tylko nowe
Sama nigdy nie miałam na sobie używanego ubrania tym bardziej moje dziecko... Nie po to chciałam mieć dziecko, planowałam żeby potem kupować mu używaną wyprawkę, ciuszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo jestem ciekawa jak ty
sama kupuję dla siebie używane to i dzieciom kupuję, nie widzę w tym nic złego, kupuje głównie z oszczędności ale nie tylko, przede wszystkim wygoda mogę się nie ograniczać i kupić np 50 bluzek, nie muszę dzieciom ograniczać brudnej zabawy, a mój syn może podrzeć spodnie i mam to w nosie wyciągam kolejne, ja to samo moge gotowac w ciuchach w których chodzę, pielić ogródek itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moje zdanie jest takie
My jeszcze dziecka nie mamy, bo maleństwo w drodze, ale dużo ubranek dostaliśmy po rodzinie i takie zakładać będziemy, bo wiem, kto je nosił itp., a w lumpeksach czy na allegro nie kupuję - tylko nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria skupia ciekawy eleme
a co za roznica kto je nosil? rozumiem ludzi ze nie nosza uzywek bo nie i juz ale to kategoryzowanie ze wiem kto nosil wydaje mi sie idiotyczne i intrygujace zarazem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zamiast
A skąd pewność ze ktoś z rodziny nie kupił używki?:-) a potem przekazał wam? Jak byłam w ciąży to też nigdy nie kupię używanego ciuszki, nic od nikogo nie wezmę. A potem się okazuje że na dziecko idzie tyle kasy że szok. Ciągle trzeba kupować coś nowego bo wyrasta szybko. Przez zimę trzeba by kupić ze 3 kurtki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moje zdanie jest takie
Po prostu mam awersję do lumpeksów, zwłaszcza, że w moim mieście nie ma ciekawych i czuć w nich taki specyficzny zapach. Już sam klimat ciucholandu mnie odstrasza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nowe kupuje
maz i ja tez tylko nowych chodizmy wiec dlaczego dziecko ma chodzic w jakichs szmatach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×