Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytajusia

kupujecie dzieciom nowe czy używane ubrania? dlaczego ?

Polecane posty

Gość hjkjakaka
dobre:Da jak jest w lumpie dostawa to kolejki jak zakomuna:D A tu wiekszosc samenowy ciuchy niby kupuje:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moje zdanie jest takie
fakt dużo ludzi kupuje w lumpeksach, ja się nie zdecyduję, tam chodzą ludzie gmyrają w tych ubraniach przekładają, szperają, grzebią żeby coś znaleźć nie lubię takich zakupów, nawet jeżeli sklep z nowymi ubraniami, a mają taki nieporządek, że trzeba przebierać nie robię zakupów tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my name is Nadia
haha, jaka ignoranta, tylko ludzie z kafe kupuja sobie ubrania:D:S, debilka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeteria skupia ciekawy eleme
no to jest jakieś wytłumaczenie, ale allegro ma setki aukcji i po 1 nie czuć zapachu i po 2 jest nieograniczony wybór więc to też nie do końca jest zgodne z tym Twoim tłumaczeniem, mnie to ogólnie zwisa czy ktoś kupuje w lumpie czy nie, ale ciekawi mnie uzasadnienie dlaczego nie, mnie jeśli ktoś pyta czemu nie kupuję adidasa odpowiadam że jest obciachowy, czemu nie kupuję hugo bossa, bo za drogi prosta i racjonalna odpowiedź, a tłumaczenie się tym że ktoś nosił też jest ok tylko że kategoryzowanie na rodzinę i lumpy nie potrafię zrozumieć :D dla mnie to żadna różnica czy nosiła to kuzynka czy ktoś X

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nowe kupuje
ja bylam w lumpie moze z 3-4 razy i nigdy nic nie znalazlam. Na studiach zachecona opowiastkami jakie cuda tam mozna znalezc wybralam sie i chyba nie mam szczescia ani cierpliwosci do rpzebierania w tych szmatach. Poza tym odrzuca mnie specyficzny zapach w takich sklepach i nikt mi nie powie, ze w dobrych lumpeksach nie czuc tego smrodu. Moja kolezanka pracowala w lumpie gdzie ciuchy byly naprawde eleganckie, na wieszakach, ceny tez wyzsze, a cuchnelo tam tak jak w innych lumpach. Po pol roku pracowania tam stwierdzila, ze ma dosc, bo jej wszystkie ciuchy juz przesiakly tym smrodem:O i ma dosc prania codziennie po pracy. Do dzis ma ona wstret do tych uzywanych szmat. I ja tak samo, bo niewazne czy na wieszakach czy w tych koszach, bo smierdza tak samo. I nie wierze, ze 1 pranie pozwala sie pozbyc tego zapachu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moje zdanie jest takie
widzisz, a dla mnie to jest różnica i racjonalne tłumaczenie - każdy może mieć jakieś swoje 'dziwactwo" i moje takie jest. A ubrań na allegro nowych nie kupuję tym bardziej używanych, ja muszę dotknąć, przymierzyć, obejrzeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nowe i używane kupuje
90% nowe i 10% używane. A dlaczego? Ogólnie uwielbiam kupować ubranka dla córeczki, chcę żeby ładnie wyglądała, lubię nowe ubranka bo są fajne, świeże, nie zniszczone. Ale czasem nachodzi mnie na wizytę w lumpeksie i wtedy jak upatrzę jakąś perełkę to też wezmę, np bluzkę, czy sukienkę ale musi wyglądać jak nowa być bez plam, nie rozciągnięta, nie zmechacona. Zdarzyło mi się kilka razy kupic rzeczy które wyglądały zupełnie jak ze sklepu, jedna chyba nawet metki miała oryginalne, więc czemu nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moje zdanie jest takie
widzisz, a dla mnie to jest różnica i racjonalne tłumaczenie - każdy może mieć jakieś swoje 'dziwactwo" i moje takie jest. A ubrań na allegro nowych nie kupuję tym bardziej używanych, ja muszę dotknąć, przymierzyć, obejrzeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja odnoszę wrażenie, że
przeciwnicy używanych ciuchów z lumpeksów są ich przeciwnikami ponieważ nie mają kompletnie rozeznania w tym temacie, pisanie o smrodzie jest jak dla mnie śmieszne ale każdy ma jakieś zboczenie :)) mnie odstrasza zapach pralni chemicznej i nie umiem założyć płaszcza z pralni najpierw musi powisieć kilka dni na balkonie żebym go założyła :) to samo nie lubię zapachu prasowania dusi mnie i rzygać mi się chce jak czuje coś wyprasowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my name is Nadia
bo to zalezy od podjesci, ja w ogole nie uznaje uzywanych ubrań, bratowa chcaiala mi wcisnąc, wiec powiedzialam niech odda do Domu Dziecka, tam sie uciesza, bo ja napewno nie! niektore tu pisaly, ze przyjmuja ubrania po rodzinie, bo glupio odmowic a potem do kontenera noszą, po co? troche asertywnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubbb
ja mam nowe i uzywane. uzywane kupuje w pakach na allegro. ostatnio kupilam mega pake za 500zl . 1/3 ciuchow jeszcze mialy metki. ma teraz od groma kurtek, spodni, bluzek. chdzi do przedszkola wiec wiecej sie brudzi i niszczy. ciuchykupilam w super stanie. wygladaja jak nowe, wiec czemu nie? po lumpelksach nie chodze bo nie lubie. sobie tez chce kupic jakis fajny zestaw z allegro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubbb
* paka dla synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna.maria..
Ja kupuje prawie same używane np. na allegro albo z outletu np. na www.planetadzieciaka.pl moim zdaniem tak jest rozsądniej. poza tym prawie wszystkie moje koleżanki ubierają dzieci w używane ciuszki. Kiedyś nawet w pytaniu na śniadanie była dyskusja na ten temat. nie warto przepłacać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Damian i Asia - no bo tak
Nowe, no bo tak chcę. Ale nowe nie znaczy zaraz, że drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nowe, nie zalozylabym
jakiegoś ubrania po niewiadomo kim:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nncskl
ja kupuję dziecku zarówno dużo nowych jak i dużo używanych Na all można dostać śliczne ubranka sobie podobnie. każdy robi jak uważa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupuje w lumpach
ubranka dla synka. Tylko trzeba wiedziec gdzie szukac, tam ubranka sa naprawde sliczne, kilka osob pytalo mnie skad mam takie sliczne ubranka, bo oni nigdzie takich nie widzieli. Kupuje rowniez nowe ciuszki i niestety czesto po dwoch praniach wygladaja gorzej od tych z ciucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak ja 123654
Ja kupuje tylko nowe ubrania, ma parę używanych ale tylko od najbliższej rodziny. Zawsze kupuje nowe buty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trop
Buty i bielizna tylko nowe. Mieszkam na wsi więc na podwórko, plac zabaw używane, a do przedszkola i inne okazje nowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja raczej używane, nowe w dobrej jakości i dobrej cenie ciężko spotkać, nie mam czasu polować na przeceny zresztą na przecenach często buble są, w H&M porządne spodnie dla półrocznego dziecka 80 zł to ja nawet sobie za tą cenę nie kupuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariaaaa
oczywiscie,ze nowe!!! sobie kupuje nowe wiec dziecku tym bardziej . obrzydzaja mnie uzywane ubrania, cos okropnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tam, przesadzasz... niektóre używane angielskie z lumpexów są jak nowe, a jakość jest nieporównywalna, ja tam wolę kupić takie niż polskie badziewie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kupujemy bo są fajne i tanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło jezusiu
u mnie tez 90% nowych 10% używanych te używki to głownie po starszym kuzynie, czasem cos kupię w lumpeksie ale mało bo jakos nic ciekawego nie potrafię wynaleźć Naprawde widać po dzieciach czy sa ubierane w nowe ubranka czy uzywki. Moda dziecieca tez się zmienia. I jeszcze ten smrodek z lumpeksu, ja tez nie lubię. Kiedys kupiłam fajny dres ale tak smierdzial ze prałam go kilka razy i wreszcie wyrzuciłam bo mnie obrzydzalo żeby zalozyc to kilkumiesięcznemu dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupuje tylko nowe...Czasami dostaje po dziecku brata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nowe i uzywane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lumpow nie cierpie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariaaaa
[zgłoś do usunięcia] gość a tam, przesadzasz... niektóre używane angielskie z lumpexów są jak nowe, a jakość jest nieporównywalna, ja tam wolę kupić takie niż polskie badziewie x x a kto powiedzial,ze ja kupuje polskie:D napisalam,ze nowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×