Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juleczka145

Nie chcemy Błogosławieństwa od rodziców. Czy to źle?

Polecane posty

Gość juleczka145

Ani ja ani mój narzeczony nie mamy ojców. Mama mojego przyszłego męża nie będzie na ślubie, bo podobno nie może chodzić za bardzo, a z moją mamą mam nieciekawy kontakt. Nie chcemy z moim przyszłym mężem Błogosławieństwa i moja mama ma mi to za złe. Czy naprawdę aż tak źle robię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mozecie miec
blogoslawienstwo od rodzicow chrzestnych i nie musi to byc w obecnosci ani rodziny,ani kamerzysty ani fotografa...to jest przeciez tylko i wylacznie wasza decyzja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie tak, to zalezy od Waszego i jej swatopogladu i relacji z Twoja mama. Moja mama - zdeklarowana ateistka - od razu powiedziala, ze co jak co, ale my przed nia klekac nie bedziemy i ona nie wyobraza sobie dawac nam takiego typowego blogoslawienstwa, bo to bylaby czysta hipokryzja. Efekt - tesciowie poblogoslawili nam normalnie, a ona po prostu nas usciskala, pogratulowala i zyczyla wszystkiego dobrego. Dla nas wazny byl sam fakt jej obecnosci w tak waznym dla nas dniu i nie mielibysmy pretensji tez gdyby nie zrobila nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juleczka145
Ja jestem bardzo religijna, ale na ciepłe uczucia względem mojej mamy, bardzo, bardzo trudno mi się zdobyć. We Wigilię przechodzę gehennę, jak pomyślę o składaniu sobie życzeń. Jak dla mnie to koszmar i nie chcę odgrywać żadnej szopki przed nikim, bo nienawidzę takich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×