Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ninKA ^-^

Seks grupowy 6 miesiecy po slubie !!

Polecane posty

nie wysilaj sie tak z tymi zyczeniami bo nie mam zadnego hiva ani grzyba ani nie bede miec . Może ty sie przebadaj lepiej ? Wiem, że zle zrobilam i brzydze sie siebie ale te wasze komentarze sa nie na miejscu . Najbardziej szkoda mi córki no i męża wiec naprawde nie obchodza mnie wasze wyzwiska !! maria a dlaczego z gory zakladasz, ze mąz mi nie wybaczy i odejdzie ? Skąd ta pewnośc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SLP
A mówią, że tylko facet myśli fiootem, hahahaha! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maria_mcc
ninKA ^-^ nie wiem, bycmoze ci wybaczy. w kazdym razie lepiej powiedziec prawde niz życ do konca zycia w kłamstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z pewnością czujesz się fatalnie - mówią, że po pierwszej zdradzie moralniak jest najmocniejszy...myślę, że wyciągniesz wnioski z tej lekcji - nie wiem, czy mówić mężowi...Próbuję postawić się na Twoim miejscu.Napisz, czy ktoś to filmował?Bo to - to już jest dowód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyWhore
te które odradzają tutaj przyznanie się do takiego obrzydlistwa pewnie same są przesiąknięte prostytuowaniem się po kątach grzecznie mówiąc, jak to mówią rączka rączkę myje, tylko nie dziwcie się później że traktuje się was jak szmaty, bo nimi jesteście, takie jak wy powinny mieć to na czole napisane by z daleka takie coś jak wy omijać, puszczenie się i jeszcze robienie z siebie świętej to czyste kurestwo... aż żal że takie ściery się rodzą, szkoda że amatorzy skrobanki nie ćwiczyli na na waszych matkach... byłoby dzisiaj mniej kurestwa i więcej szanujących się kobiet, jak pasjonuje was dawanie dupy to jedźcie do niemieckich domów publicznych wielkie "damy" a raczej kurtyzany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słodka slowianka NIe, nikt nie filmował ! Juz wyciągłam wnioski z tej zdrady . Nie potrafie o tym zapomnieć i dlatego nie wiem czy zdołam przemilczec ... anty Whore ulzyło ci ? Wiekszośc pisze swoje mądrosci nie wiedzac co ich w zyciu spotka :-O Tacy pewni siebie i swoich partnerów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że każdy ma prawo do błędu. Bo to właśnie na błędach człowiek się uczy. Nie znam Twojego męża - Ty najlepiej przeczuwasz, jak zareaguje. Napiszę Ci tak: jest granica, po której człowiek przestaje już być sobą...Jeśli uważasz, że ją przekroczyłaś, powiedz mu, bo się wykończysz. Ale jeśli masz w sobie siły, żeby to dźwigać, nie mów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhyhghgh
powiem ci autorko, ja jestem uzalezniona od sexu i srednio sie kontroluje pod wplywaem %. Nie narzekam tez na brak powodzenia i przez 15 prawie lat nie dalam sie bzyknac nikomu innemu niz moj maz. ZAWSZE pamietam o tym, ze gdybym cos zrobila Jego by to zabolalo, a jest On najwazniejszy dla mnie na swiecie. Poprostu kocham go za bardzo,podejrzewam, ze ty swojego meza chyba mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RaZR
Skąd się tacy ludzie biorą ? Patologia! Zrozumiałbym 20 lat po ślubie ale 6 miesięcy? Nie no to jest chore, jeszcze grupowy. ŻENADA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może by tak ...
Niekoniecznie powinno się mówić prawdę do końca,korzystniej dla obu stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierność to przeżytek?
Czytam te komentarze i jestem załamana. Jak komuś w dzisiejszych czasach zaufać jak być wiernym? Większość tutaj pochwala takie zachowania. A ja chciałabym aby ktoś z kim jestem był uczciwy w stosunku do mnie. Jestem wierna w związku i tego oczekuję od partnera , czy to tak wiele. Może komuś odpowiada ,że całuje w usta kogoś w które spuszczał się obcy facet lub pieści cipkę swojej kobiety w której buszował inny duży pan. Imprezki , szkolenia i co już można się zapomnieć? Alkohol tak naprawdę jest tylko w większości wymówka. Pewnie jestem wymierającym gatunkiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko zastanów się
nad tym co napisałem... ,,...kobieca OBŁUDA w czystym wydaniu... czy wy się słyszycie? To straszne! i te rady! próbujecie ukryć szambo i nazywać je perfumerią... Czy tak byłoby w odwrotnej sytuacji. Autorko, daj szansę mężowi świadomego wyboru... Ja byłem dokładnie na jego miejscu.. ja dowiedziałem się później... straszne. Nie pozdrawiam..." aha, i najobrzydliwsze jest ta świadomość, że ,,kochałem" się z nią nie mając pojęcia o tym co ukrywa... wiesz jakie wtedy myśli przychodzą? Ja wolałbym najgorszą prawdę i mój świadomy wybór, a Twój mąż..? Nie wiem, Ty musisz to ocenić... dobrze, że masz jeszcze wyrzuty sumienia... ale nie martw się szybko osłabną..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DeviLinside
Daaaarek, widac slychac i czuc ze chcialbys przeleciec autorke, pewnie sobie klepales, wyobrazajac sobie scene z jej opisu, jednym slowem spier***laj dewiancie!!! Uatorko, gdyby ktos rzucil ci kwasa, gdyby ktos cie zgwalcil, to bym cie zalowal i to bardzo, ale napisze cos co juz padlo tutaj kilkakrotnie, jestes po prostu oblesna sciera.. Az normalnie czlowiek (przed slubem) gdy takie cos czyta mysli sobie ze nie warto, bo chocby zaufal to jego ukochana moze dawac chocby zulowi za sklepem, a pozniej przjdzie taka matka-polka, ugotuje obiadek i da buziaka dzieciom i kawe mezowi zrobi.. to podle. Jak mozna tak sie zachowywac po alkoholu, to jest dla mnie nie pojete. No chyba ze tak sie urznelas, ze bylas nieprzytomna i oni cie obracali, ale.. ni, nie bylas. Juz jtos tutaj pisal, ze po prostu mialas to, mialas taka chec, fantazje juz gdzies w tej swojej ku*kiej glowie, a alkohol po prostu dal ci wieksza pewnosc zeby zaszalec. Zdobyli cie, taka jestes latwa, to moze kazdy moze cie miec, a moze tylko ci z murzynskimi palami, albo ze zlotymi zegarkami, no nie wiem czyms musieli cie zdobyc, chyba ze wystarczylo.. ''idziemy sie ru*ac'' Nie zgodze sie tez z glosami, ze ludzie ktorzy tutaj pisza nie sa swieci itp, ja np wlazlem tutaj bo zdrady sie brzydze bo sam zostalem zdradzony i nie zycze tego nikomu. Brzydze sie a jednoczesnie chce dowiedziec sie kto kogo tutaj czesciej zdradza i widze ze jestescie kobiety obludne, w wiekszosci zeszma*ne (nie wszystkie) ale stereotyp ze faceci mysla kut*em odchodzi do lamusa, teraz wy rzadzicie- picze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świętojebliwe
przestańcie udawać takie święte - laska dała dupy bo miała ochotę - teraz sie zadręcza bo żałuje - a wy ją dobijecie i się wygada facetowi i spieprzy sobie i jemu życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ninka - tutaj rozmowa mija się z celem. Jeśli chcesz porozmawiać poważnie zapraszam staystrangers@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zqq - nie proponuj lasce rozmowy bo ci powiedzą że walisz konia wyobrażając sobie ja z innymi. Tutaj towarzystwo rodem z radia toruńskiego - dobrze że jej nie widzą bo by ją zlinczowali. wszyscy świeci że ja pier do le

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheExpendables - ty to byś się spełnił jako merlin w średniowieczu - miałbyś okazję osobiście podpalić stos pod autorką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31 letnia z wawy
dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chłopcy, przestancie sobie dogryzac bo ja nawet nie opisałam swojej sceny seksu . A wyobraznie moze miec kazdy tu wpisujacy sie . Nie zakladajcie, że ktoś kto mnie broni to od razu "wali sobie konia.." .Bez przesady :-O Jesli dziewczyny staraja sie mnie zrozumiec to sa lesbijkami i leca na mnie ? slodka slowianka uwazam, że własnie przekroczyłam ta granice :( Na sama mysl, że przespałam sie w jednym czasie z dwoma facetami napawa mnie obrzydzeniem . I mysle, że takiej "podwójnej" zdrady mój mąż mi nie wybaczy .Owszem byłam wypita w tamtej chwili ale tez swiadoma swoich czynów .Sumienie mnie gryzie dopiero teraz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko zastanów się a czy wybaczyłes zonie zdrade ? I napisz jak możesz jak sie o niej dowiedziałeś zqq, jestes kobietą czy mężczyzną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawilny Ziomek
brawo, pustaczku. wylizałaś pały do czysta ze spermy? jak wy mnie brzydzicie miłość i wierność, mu kurwo przyrzekałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fubu
ty swinio i chamie sesrany zebys sie tak zeszczal w lozko prostaku ty jeden wypierdziany buraku ze syfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cokolwiek zrobisz - decyzja należy do Ciebie.Ja życzę Ci, żeby mąż się nigdy nie dowiedział (jeśli podejmiesz decyzję, że mu nie powiesz), jeśli jednak zamierzasz powiedzieć, życzę Ci, żeby wybaczył. Jeszcze jedna sprawa - Twój topik poruszył wielu moich znajomych z kafe, z którymi koresponduję prywatnie - wszyscy, ale to wszyscy uznali, że nie powiedzieliby mężowi na Twoim miejscu.I tylko jeden wypowiadał się tutaj, tak Ci doradzając, i wyjątkowo kulturalnie Ci doradzał. Przemyśl wszystko na spokojnie - nie musisz mu mówić już dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgrrrrrrrrt
Mam nadzieję, że powiesz mu co zrobiłaś. On Cię zostawi (jeśli tego nie zrobi to pewnie dalej będziesz się kurwić), zachowuj się jak dorosły człowiek, ponoś konsekwencje swoich decyzji. Najbardziej mi żal dziecka, ale to Ty tą decyzją zabrałaś całe dzieciństwo i zaburzyłaś normalny rozwój. Chociaż raz w swoim życiu weź odpowiedzialność za to co zrobiłaś i okaż temu mężczyźnie resztkę szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden maz
Mocno mnie zastanawia ta cała dyskusja. Jestem mężem od lat nastu, który nigdy nie był z inną kobietą niż Żona - ani przed ani po ślubie. W związku układało się różnie, bywało gorzej, ale nigdy nie straciłem zaufania do Żony - świat może się zawalić, ale wiem jedno - nigdy Jej nie okłamię i do grobowej deski liczę na to, że nie zostanę okłamany. Nawet w takiej sprawie, jak tu opisywana - gdyby kiedyś się zdarzyła... Po prostu - choćby stało się coś najgorszego wierzę, że Ona nie skłamie. Nawet najbliżsi popełniają błędy - dla mnie najważniejsze jest, żeby nie zawiedli mojej w nich wiary. Jak się potkną, pomogę wstać. Nawet gdyby to było takie potknięcie. Trzeba jednak pamiętać, że ludzie są bardzo różni - są tacy, którzy zapewne zareagowaliby zgoła inaczej. Dlatego nie sugeruj się, autorko wątku, moją wypowiedzią. Niestety, musisz sama zdecydować - i nikt Ci w tym pomóc nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×