Problem ze szwagierka i opieka babci.

Moja corka w czasie gdy jestem w pracy 8h/4dni w tyg zajmuje sie moja mama. Obie pracujemy na zmiany i ja swoj grafik podporzadkuje jej pracy tzw ona konczy prace o 15 to ja na 16 ide do pracy a ona mi z dzieckiem w tym czasie siedzi. Corka ma ponad 3 lata i jest grzecznym dzieckiem wiec nie sprawia klopotow babci, spokojnie przy niej moze sobie obiad ugotowac albo napalic w piecu. Wszystko bylo do tej pory dobrze do puki szwagierka nie urodzila dziecka i nie musiala wracac do pracy. Jej dziecko ma pol roku i nie ma z kim go zostawiac wiec najela sobie nianie. Tylko wiadomo ze niani trzeba zaplacic wiec szwagierka wpadla na pomysl ze nianie bedzie wolac w czasie kiedy moja mama nie bedzie mogla siedziec z jej dzieckiem tzw jak bedzie w pracy. Tylko ze w tedy mama musialaby pilnowac mojego dziecka 3l i jej pol rocznego. Nie wyobraxam sobie takiej sytuacji poniewaz pol roczne dziecko jest absorbujacr i mama nie da sobie rady z dwujka. To powiedzialam szwagierce a ona do mnie z takim tekstem ze w takim razie ona zatrudni nianie na wszystkie dni ale ja mam je zwracac polowe za ten czas kiedy mama moglavy sie zajmowac jej dzieckiem.....

a to chyba Twoja mama powinna zdecydować czy chce zajmowac sie dwójką czy nie...poza tym Twoja 3 latka za chwile powinna iśc do przedszkola i będąc babcią takie rozwiązanie bym zaproponoawła....3 latka do przedszkola, a ja teraz poświęcam czas drugiej wnuczce

z dwujka? co to ma znaczyć?

Moja mama jest ulegla wiec na pewno by sie zgodzila ale wiem ze byloby jej ciezko. Moja corka zajmuje sie od roku wiec nie jest to tak ze kazalam jej siedziec z malutkim dzieckiem. A przedszkola u nas w okolicy niestety nie ma.

Tobie się chyba wydaje że masz matkę-niańkę na własność! Tymczasem twoja mama jest tak samo babcią twojej córki jak i tego młodszego wnuczka i wnuczki. Nie masz prawa do zaborczości na jakiejś zasadzie pierwszeństwa czy nie wiem co ci się jeszcze uroiło. Co więcej, tobie pomaga mama już dłużej, więc pora żeby i drugi wnuczek dostał trochę jej opieki, skoro mama się zgadza, nawet kosztem opieki nad twoją córką. Zresztą pracujesz dłużej, masz pieniądze, to poszukaj dla córki przedszkola. Lepiej dać trzylatkę do przedszkola niż niemowlę do żłobka. A tak szczerze i może najbardziej do rzeczy: twoje pretensje są świńskie, jesteś prawdopodobnie wyjątkowo podłym człowiekiem.

no nie wiem. moja babcia też z dwójką siedziała i doskonale sobie radziła. I zdecydowanie Twoja mama powinna sama zdecydować.

a ja Ciebie autorko kompletnie nie rozumiem. Dlaczego dziecko brata ma być gorsze od Twojego? Babcia kocha jednakowo ...chyba. Według mnie opieka babci jest lepsza od obcej niani bo miłości nie da się "kupić". Powinniście wspólnie usiąść i przedyskutować sprawę i znaleźć WSPÓLNIE rozwiązanie sytuacji ... może faktycznie czas posłać dziecko do przedszkola? Babcia wystarczająco dużo czasu poświęciła wnuczce.

Nie ma byc gorsze ale jak wy to sobie wyobrazacie? Mama wroci z pracy i nie bedzie miala czasu nawet obiadu zrobic bo dwojke dzieci bedzie miala na glowie. Nigdzie nie wyjdzie. Rozumiem jak by dziecko szwagierki bylo wieksze ale polroczne dziecko jest meczace. Do przedszkola z chcecia bym dziecko wyslala ale po prostu nie mam takiej mozliwosci. Nie jestem wredna ale po prostu nie widze wyjscia z tej sytuacji.

W ogole nie rozumiem roszczeniowych postaw mlodych matek, ze babcia musi zajac sie wnukami. Nic nie musi. Myslisz, ze Twojej matce jest na reke, ze po pracy nianczy Twoje dziecko? Pewnie w twarz Ci tego nie powie. Robi to z poczucia falszywego obowiazku. Gdzie masz meza? Nie mozesz z mezem sie wymieniac a na czas wyjscia do pracy i powrotu meza i podrzucac dziecka jakiejs opiekunce? Zreszta nie wiem, na jakim zadupiu Ty mieszkasz, mja tesciowa mieszka w malej wsi, gdzie jest kosciol i 3 sklepy i przedszkole jest.

Poza tym daj wolna reke matce-w koncu to ona zadecyduje. a nie wszczynasz klotnie ze szwagierka za plecami Twojej mamy. a gdzie sa Twoi tesciowie i rodzice szwagierki?

jwt?

Twoja matka swoje dzieci już odchowała. A ciebie skoro nie stać na niańkę, to po co się na dziecko decydowałaś? Skoro jesteś taka nieporadna, że nie potrafisz zająć się dzieckiem bez wciskania go każdemu!

A ja Ciebie rozumiem, a Twoja szwagierka jakaś pojebana, że kasę chce od Ciebie! Co Ty jej na to odpowiedziałaś?

Na szwagierke tez bym brala poprawke-pewnie sie zdrowo wkurzyla, ze autorka rezerwuje babcie tylko dla swojego dziecka. Ale obie powinny sobie zaczac radzic, a nie zwalac opieke nad dziecmi pracujacej babci.

coz bylas pierwsza. ale darmowa opieka jest necaca.

Przecież to normalne, że babcia pomaga w opiece nad dziećmi, a wy takie mądre jesteście, nie dość , że pracujecie od rana do nocy, to jeszcze dziećmi się zajmujecie, sprzątacie, dbacie o mężów i jeszcze znajdujecie czas na zainteresowania. I w ogóle takie jesteście piękne i zadbane. Heheehe głupie krowy, co tylko na kafe siedzą i się madrzą bo własnego życia nie mają.

A ja współczuję Twojej mamie. Wy kobiety się spieracie która ma większe "prawa" do darmowej opieki babci. Dalibyście kobiecie odpocząć i zatrudnijcie nianię lub jest coś takiego jak żłobek/przedszkole. Podziwiam Twoja matkę że idzie z jednej pracy do drugiej :o

nie popieram twojej szwagierki bo niezbyt podoba mi się jej postępowanie i wymagania ale najgorzej ma twoja mama, z tego co piszesz to ta kobieta pracuje zawodowo i opiekuje się po pracy czy przed TWOIM dzieckiem a jeszcze jedno chcą jej wcisnąć... miejcie litość dla kobiety, ona nie ma takiego obowiązku za to TY TAK!!! powinniście zatrudnić jakąś nianię, przedszkole... sama piszesz że twoja mama ma miękkie serce więc tak się pewnie kobieta męczy....

postaraliście się o dziecko a teraz niech inni się męczą!

a jak daleko jest do najbliższego przedszkola? to niemożliwe ze nie ma takiego u was. wszedzie sa przedszkola, czasem trzeba dojechać ale wszystko da się zorganizować.

ja też współczuje twojej mamie.

to teraz żeby było sprawiedliwie, to ty wynajmij dla swojego dziecka nianię, a babcia niech siedzi z drugim wnukiem, twoja córka ma miec stale darmowa nianię, a szwagierka ma od początku płacić?

nie trafia do mnie argument, że NIE MA PRZEDSZKOLA. wybacz ale za niedługo twoją córkę obejmie obowiązek przedszkolny i będzie MUSIAŁA do tego przedszkola iść - wtedy zapewne jakieś się znajdzie :D a teraz to jest niemożliwe?? xxxxxxxxxxxxxxxx u mojej koleżanki była identyczna sytuacja. jej mama siedziała wnuczką do czasu gdy druga wnuczka się nie urodziła. wtedy tamta poszla do przedszkola a babcia zaczeła zajmowac się drugą. logicznie i sprawiedliwie

czy jeszcze nie?

staram się żeby był dziś i dupa :(

jesteś do 16:00 w domu, córka sama się sobą zajmie - więc ugotuj mamie obiad i posprzątaj jej, żeby po powrocie z pracy chociaż ten obowiązek na niej nie ciążył

patrząc na to trzeźwo byłoby dobrze gdybyście na zmianę korzystały z opieki. a jeśli chodzi o serce to wolałabym aby moja Mama zajmowała sie moim dzieckiem:P

No właśnie, co z mężem? Może tak do jego grafiku sobie ustawiaj godziny pracy, a nie do babci?

meaa ale jaki obowiązek skoro nie ma miejsc w przedszkolach dla wszystkich dzieci?

Haallloooo, kobiety - matki. Czy Wam sie w glowach poprzewracalo ? Od kiedy to babcie maja obowiazek opiekowac sie wnukami. One swoje dzieci juz wychowaly i maja prawo do odpoczynku. Czy ktoras z Was "wspaniale mamuski", uzgodnila z Babcia, czy ona chce zajmowac sie do konca zycia Waszymi pociechami ? Z tego co piszecie wynika, za Waszym zdaniem Babcia ma obowiazek zajmowania sie malymi dziecmi bo to Was nic nie kosztuje. Uwazam, ze wasze dzieci to Wasz problem. Decydujac sie na ciaze, trzeba bylo przeanalizowac, czy stac Was na nianke, czy lepiej same zajac sie wychowaniem swoich dzieci. Dajcie babciom spokoj. One bedac na emeryturze, maja prawo do decydowania o tym, co zrobia z wolnym czasem. Oczywiscie, w tudnych sytuacjach kiedy rodzice dziecka lub niania choruja lub wyskocza im jakies sprawy do zalatwienia, Babcia moze na krotki czas zastapic opiekunow, ale zrzucanie na Babcie obowiazku wychowania wszystkich wnukow, ktore rodza sie w rodzinie uwazam za SKANDAL.