MOJA CÓRKA MA 19MC I NIC NIE MÓWI

JW. tylko mama tata bati (bajki) i giligilili digidigidigi czy mam się martwić jakie są wasze doświadczenia ??

Nic się nie martw. Moja tylko raz jak miała 8 mies powiedziała 'baba' a potem długi czas cisza. Dopiero jak miała ok 2 lata to nagle zaczęła sypać zdaniami że wszyscy byli w szoku. Bo zawsze była cicha,nie chciała powtarzać 'mama' itp Myśle że twoja też niebawem zacznie mówić :)

Może czas na logopede???

Lateksova dziękuje

Puszczaj więcej bajek, zobaczysz że napewno coś powie-dziecko do 2 rż nie powinno oglądać tV a po 2rż 20 minut dziennie i to nie przed snem bo powoduje zaburzenia faz snu.

moja też ma 19 ms i mówi : mama ,tata, baba, ciocia, dom, papa na rózne rzeczy mówi tylko tak : np bułka - bu , kawa - ka ...itd Nie martwie się, jest bardzo żywym dzieckiem, dużo mówi po swojemu, właściwie non stop ....

dziecko mojej kolezanki mialo 3 latka i prawie nic nie mowilo. Gdy poszlo do rpzedszkola to po kilku miesiacach mowilo juz dosyc ladnie.

A dlaczego nie rozmawiałaś z nią, gdy była malutka? Mój bobas ma 8 miesięcy i potrafi powiedzieć tatatata, dadadada, buuu na pieska, po swojemu wymawia imiona rodzeństwa, da(czyli daj), tuuuu (gdy chce zejść z rąk i chce na podłogę) itp.

Niektore dzieci tak mają! Powód do nterwencji jest dopiero gdy dziecko nie mowi gdy skończy 3 lata. W mojej rodzinie był taki przypadek. Dziewczynka przed ukończeniem 3-go roku prawie nic nie mowila. Gdy chciala coś wyartykułować to pokazywała palcem i mowiła "mmmmm...." Gdy skończyla 3 lata normalnie się rozgadała. Także trzeba cierpliwie poczekać :)

jak to ??!! dzieci kafeterianek recytują w tym wieku pana tadeusza , z odpowiednią intonacją naturalnie , z twoim dzieckiem musi być coś nie tak !

Mam dwoch wnukow i jeden z nich mowil krotkie zdanie kiedy mial 16 miesiecy i to bardzo wyraznie ludzie sie dziwili. A ten drugi mowi duzo ale nikt go nie rozumial i tak naprawde zaczl muwic kiedy byl okolo 2 lat wiec sie nie martw.

ula ktorej ...----> Owszem, tak bywa. Moja corcia nie miala jeszcze 2 latek gdy recytowala "Pawła i Gawla" A do tego jescze siedząc na nocniku "czytala" na glos książeczki :) Polegało to na tym że niektóre wierszyki znala na pamięć i wiedziała przy jakim obrazku jest jaka zwrotka :) Ale wzgledem mowy dziec rozwijają się b. różnie. Powtorzę: przedukończeniem 3 lat nie ma powodu do niepokoju gdzy dziecko jeszcze nie mowi albo mówi b. mało.

Ja też martwię się o synka.Jest dużo starszy, bo ma 27mcy i też nic nie mówi.Blebla coś po swojemu i woła mama, ale poza tym -nic.Wiem że każde dziecko ma swój czas, ale mimo to czasem się niepokoję.Chodzić też zaczął późno - miał 1,5 roku.Może taka jego uroda?Najlepsze jest to że jest dużym smykiem jak na swój wiek (wiele osób myśli że ma 3-4 lata) i jego nieumiejetność mówienia bardzo dziwi postronne osoby.

ty sie bywalec nie wymądrzaj, bo to nie prawda co mówisz ja chodzę teraz z dzieckiem nie mówiącym 2,8 lat po lekarzach i powiedzzieli wyraznie, że powinnam przyjść, jak miał 2 lata podejrzewają jakies zaburzenia sensoryczne a wtedy im wcześniej się przyjdzie tym lepiej niestety

Jola z bora.....nie wiem skad taki wniosek,że nic nie mówiłam do dziecka gdy miała chociazby 8mc.. Staram sie jej czytac bajeczki pokazywac ze to jest kurka robi koko zaopatrzyłam sie w książeczki ale ja niestety nie interesuje.woli stac przed lustrem i sobie gęgać po swojemu.Staram się duzo mówić:MAMA MYJE PODŁOGE,MAMA OBIERA ZIEMNIAKI,OLA JE ZUPKE I TAM TAKIE ALE CÓRKA PATRZY NA MNIE Z POLITOWANIEM I ROBI SWOJE.. mowi tak:mama,tata,cacy,mniam mniam,bati, czasami jak widzi psa Tiesek. no nie wiem nie przypomniam sobie cos wiecej i digidigi i giligili i zasuwa tym jezykiem swoim całe rozprawki z wygrazaniem palcem łacznie (wtedy jest nonononono) tyle.(jak szkudzi w domu to groze jej palcem mowiąc "nununu nie wolno")

Up

Moja mówi od nie wiem kiedy , chyba odkąd skończyła 13 miesięcy zaczęła sylabozować i wymawiać krótkie słowa a dopiero jak skończyła 18 miesięcy zaczęła składać po dwa słowa . Obecnie córka ma dwa latka i gada tak że uszy bolą ale już synek koleżanki ( w tym samym wieku) dopiero zaczyna coś tam pobąkiwać . Myślę że nie ma się czym martwić bo niejedno ciche dziecko jak to się mówi , zostało adwokatem ;D