Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona tak zakochana jak nigdy

Zakochanie od pierwszego wejrzenia, niesamowite tempo i związek się sypie....

Polecane posty

Gość ona tak zakochana jak nigdy

Jestem załamana. Poznałam go 4 miesiące temu, zakochalismy się w sobie jak szaleni pomimo ze mamy po 30 lat, nasz zwiazek przybrał niesamowit tempo. Wyudawało się po miesiącu jakbyśmy znali się całe zycie, zero skrępowania, podobne poczucie humoru, plany na przyszłość . Tak wiem ze to nienormlane, sama nie wierzyłam w to co sie dzieje, wydawało mi się ze wreszcie odnalazłam swoja drugą połowę. A dzis po 4 miesiącach już cos się zmieniło w naszej relacji, nie ma tylu rozmów, często milczymy nawet przy wspolnym sniadaniu, nie rozmawiamy juz godzinami rpzez telefon, pojawiaja się pierwsze wątpliwości typu " czy on faktycznie mnie kocha, czy jest szczesiwy?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona tak zakochana jak nigdy
Już nietryskamy dobrym humorem codziennie, a zdarzają się GORSZE DNI. Cos sie zmienia i to mnie dobija..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona tak zakochana jak nigdy
Czy to jest normalne, czy może to było zwykłe zauroczenie? Jest mi z nim dobrze, kocham go ale nie jest to juz to co na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona tak zakochana jak nigdy
Może to tez dlategho ze widujemy się prawie codzeinnie? On przyjeżdza do mnie po rpacy, zostaje na noc.. Sama nie wiem, może ja przesadzam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prezydent Cafe
za szybko poszliście do wyra... i wszystkie tejemnice poszły w pi#du. łatwo przyszło łatwo poszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hardiii
Dałaś mu już?? Jeśli tak to wszystko jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła proza życia
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ndnwidfn
ale taka milosc jest najlepsza bo sie wspomina ja cale zycie! ;) dlatego jak juz czujesz sie to sie wypala- odejdz, a pozostana wspomnienia- te najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z biedronkirftgh
a był sex ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początku związku zawsze jest się na ogromnym haju, potem ten euforyczny szał stopniowo opada, co nie znaczy że już się sobie nie podobacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz 30 lat?
A piszesz jakbyś miała połowę mniej,przeszło pierwsze zauroczenie i zaczyna się proza życia.Jeśli dalej nie będziecie potrafili się dogadać tzn.że to była tylko fascynacja fizyczna nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DO KTÓREGO COŚ CZUJE .... ale co czuje - tego już nie wie , prawda ? jak można zaczynać związek w wieku dorosłym , dojrzałym od łóżka i jeszcze dziwić isę ,ze " coś sie wypala " ? jaki jest wasz wspólny fundament ? jakie wspólne sprawy ? jakie plany ? jaka przyszłość? podejrzewam ,ze żadna .tylko " zakochanie od pierwszego spojrzenia i równie szybki seks "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ndnwidfn
zauroczenie od pierwszego wejrzenia zdarza sie naprawde bardzo rzadko, ale za to jest wspaniala przygoda.. ja kiedys lata temu, tanczac na weselu, zobaczylam jego, a kiedy nasze oczy sie spotkaly, nie bylo sily na nas, przetanczylismy cala noc- od razu dopasowalismy swoj rytm, muzyka dawala czadu, a my? patrzylismy na siebie z takim zarem jakby to mialo trwac wiecznie i nigdy sie nie skonczyc ;) to byl najwyzszy stan uniesienia, az dusza spiewala! a ze mnie usmiech nie znikal do rana.. a potem 2 miesiace intensywnej znajomosci i pryslo wszystko jak banka mydlana.. odeszlismy od siebie w czas, ale pozostaly wspomnienia. a wspomnienia sa najlepsze kiedy nie ma w nich zalu i goryczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ndnwidfn
po godz był sex !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prezydent Cafe
czasem warto poczekać z seksem dłużej, niż parę tygodni. To , że idzie sie za szybko do wyra, zniszczyło niejeden związek, który mógłby być czyś wyjątkowym. ale książę pan od razu musi ru#hać, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona tak zakochana jak nigdy
Seks był i to po 2 tygodniach znajmości, zresztą co to ma do rzeczy? jesteśmy dorośli wiec nie bedziemy z tym czekać pół roku. Seks jest niesamowity, tu się nic nie zmieniło. Chodzi o to że wczesniej nie moglismy się soba nacieszyć a teraz jest tak że piotrafimy milczeć nawet przy wspolnym sniadaniu. Rozmowy telefoniczne z tych godzinnych zmieniły się w 5 minutowe. To jest dopiero moj drugi poważne związek weic nie mam wielkiego doswiadczenia i nie wiem czy to normlane i nie am co panikować czy cos się wypaliło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i chyba tu leży twój problem - nie rozumiesz ,ze wszystko ma swoje miejsce i czas , że wszystko ma swoje konsekwencje , że w życiu jedne rzeczy powinien wypływać z drugich . Dla ciebie seks nie wypływa z miłości i znajomości potrzeb drugiego człowieka ale jest zwykłą czynnością fizjologiczną - taką jka jedzenie czy sikanie . Ale ot nie jest tylko fizjologia . Ty niestety tego nie rozumiesz bo wstrzemięźliwość jest ci obca . Ponadto podejrzewam , że jesteś zakompleksiona i ze strachu żeby facet nie odszedł zgodziłabyś isę na seks i na drugi dzień - bo przecież taka jesteś " zakochana " .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona tak zakochana jak nigdy
allium poszłam z nim do łóżka bo chemia była tak ogromna ze nie mogłam sie powstrzymać. Nie zrobiłam tego dla niego, sama byłam na to gotowa i nie potrafiłam sie rpzed tym broinić. Pierwsszy raz w zyciu mi sie cos takiego zdarzyło, zawsze uwazałam ze z seksem trzeba czekać ale stało się, nie potrafiłam inaczej. Nie zrobiłóam tego absolutnie dla siebie, tak jak piszę zakochalismy sie od piwrszego wejrzenia, było to istne szaleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżcoś
o jakim ziwążku tu mowa ? sypiacie ze sobą i i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czytam takie dyrdymaly o milosci w znajomosci 4 miesiecznej to normalnie "cycki" mi opadaja. Milosc to sie buduje, trzeba miec fundament i trwa to dlugo,a nie kolejna osoba myli ruje z zakochaniem. po 3 tygodniach czytania tego forum widze, ze sporo tu tak ma - chwilowa fascynacje inna osoba myla z miloscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona tak zakochana jak nigdy
*nie zrobiłam tego dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona tak zakochana jak nigdy
sdaf każda miłosć zaczyna się od fascynacji i zauroczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teżcoś
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od fascynacji i zaurocznia ? może . Choć i to nie jest całkiem prawdą . Ale z pewnością nie od seksu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona tak zakochana jak nigdy
Nadal widzę ze mu strasznie zalezy, che się widyuwać jak najcześciej, jak sie nie widzimy 2 dni to strasznie mu się teskni, codzeinnie dzwoni 2 razy dziennie (krotko bo krotko ale dzowni). Ale cos się zmieniło, nie ma tak mocnej fascynacji jak przez pierwsze 3 miesiące. Nie wiem tylko czy to normalka czy cos się kończy? Nie chciałabym tego:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×