Dał mi kosza, chciałam się zemścić. Przegięłam. Po prostu zniszczyłam mu życie:(

podobał mi się chłopak z pracy. Zabujałam się w nim. Sprowokowałam sytuację, byliśmy sam na sam, chciałam go pocałować a on odsunął głowę i powiedział, że jest zajęty. Jeszcze tego wieczoru napisałam mu długą wiadomość na fb... z przekleństwami... że jeszcze nigdy nikt mnie tak nie potraktował, że mnie upokorzył... Byłam pijana. On odpisał żebym się uspokoiła i przestała go wyzywać bo on mi nic nie zrobił po prostu ma swoje zasady, kocha swoją narzeczoną, niedługo będzie tatą więc dlaczego miałby się całowac z kimś obcym, poza tym nawet mnie nie zna i w ogóle to nie musi mi się tłumaczyć, po prostu nie rozumie jakim prawem mam do niego żal. Wkurwił mnie tym jeszcze bardziej. Kiedyś mieliśmy wyjazd na basen z pracy, widziałam na jego udzie myszkę/znamie... Wystawała mu spod bokserek więc domyśliłam się, że ma ją po prostu na pupie. I z zemsty napisałam anonimową wiadomość do jego narzeczonej, że z nim sypiam. Jako dowód podałam myszkę na lewym pośladku... A ona chyba uwierzyła... Chodzi w pracy taki przygnębiony jak cień, w piątek chyba płakał tak mi się wydawało ale do mnie nic nie mówił... Zwolnił się wcześniej w piątek, powiedział że ma problemy osobiste odrobi w przyszłym tygodniu te godziny. Nie chcę się do tego przyznawac ale chcę to odkręcić, żałuję że to zrobiłam pomóżcie mi jakoś coś wymyślić..... Wiem, że zrobiłam źle tego już mi nie musicie mówić

te wasze smieszne historyje haaaaa

dobrze zrobilas:)

tylko potwierdziłaś, że dobrze zrobił, zlewając taką idiotkę jak ty :)

nie zrobiłam dobrze wcale,....

Nie wiem może ona go rzuciła... nie wiem co teraz...

Jesteś żałosna.

swoją drogą, to chyba prowokacja. ­ był już kiedyś niemal identyczny topik.

Napisz do niej jak najszybciej a jutro umów się do psychiatry, bo jesteś niezrównoważona i możesz komuś zrobić na prawde krzywdę pod wpływem impulsu. Przepisze Ci prozak i będzie fajnie :-)

Pani pozwoli, ze nie uwierzę.

Szmata z Ciebie skoro się bierzesz za zajętych, masz co chciałaś. Nie martw się na pewno oświeci innych jaką jesteś psychopatką i nawet wolny się za Tobą nie obejrzy :)

Posrało Cię?????

idz do niej i wszystko jej wyjasnij !!!! tak sie nie robi ,wiesz co ona teraz czuje !!! a on bogu ducha winny !!! ok narobiłas szamba cóz teraz idz i powiedz prawde !!!to nie boli tylko trzeba miec odwage i szacunek do siebie zeby to odkrecic !!!

dziecka, ona uslyszala o zdradzie, jesli poroni? Bedziesz odpowiedzialna za smierc dziecka... :( Jedz do nich, przepros, powiedz co zrobilas!

Ciesz się, że nie trafiłaś na mnie bo ostatnio jak laska żonata się do mnie przystawiała to musiałem uciekać przez okno i dostałem pół roku zawiasów (i to miałem farta wg mojego prawnika). Pocieszające było to, że (jakieś pół roku po rozwodzie) spotkałem jej byłego męża i powiedział, że ostatecznie dobrze, że spuściłem lasce łomot. Normalnie bym ją tylko plasnął lekko (robiłem to już kilka razy i było ok) ale wnerwiła mnie ostro (jeszcze drwiła ze mnie przy wszystkich) a byłem wypity więc wyszło jak wyszło. Po prostu niektóre laski trzeba prać po gębach bo na inne argumenty są głuche.

Odgrzewane kotlety są niedobre...

"żaba na odwyku tylko potwierdziłaś, że dobrze zrobił, zlewając taką idiotkę jak ty " Ale baba z którą był udowodniła że też jest głupia:P.Na podstawie byle syfu nie można twierdzic że ktoś zdradza:O.

zając mamusia i tatuś kochają cie jednakowo nie udowadniaj sobie że na to zasługujesz taka prawda ;-> wytłumaczysz to siostrze z brzytwa albo z sierpem ...wampirku energetyzujący eghegheghe napoje wyskokowe

Ten gościu co niby go obsmarowałaś jego kobiecie w ciąży,musi być jakimś palantem ,skoro nie wie kto mógł mu coś takiego zrobić! następna lub ta sama bajkopisarka:D