Tak bardzo się boję, że jestemw ciąży :(

Okres mi się spóźnia i nie przejmowałąbym sie tym, gdyby nie fakt, że miała miejsce ryzykowna sytuacja. Tłumacze sobie, że tak naprawdę nie mogło dojśc do zapłodnienia, ale nic mi to nie daje:/ Mam PCOS, więc nie wiem, jak długi będe miała cykl itd. (jestem jeszcze w trakcie diagnostyki więc nie biorę leków). Ale ta sytuacja mogła mieć miejsce w moje dni płodne. Zabezpieczamy się prezerwatywa plus przerywany. Pod koniec seksu, facet, jak zwykle, wyciągnął i wytrysk był poza mnie, tyle że gumka była pęknieta. I kij wie, czy coś wleciało czy nie. A teraz okres mi nie przychodzi, źle sie czuję i nastawiam sie na najgorsze. Bo ciąża byłaby dla mnie teraz największą tragedią życiową. Chciałam się wyżalić.

A czemu nie wzięłaś tabletki po?

Nie wiem czemu. Nie miałam jak iśc do ginekologa itd. Poz atym myślałam że to nic. :O Jejku, tyle stresu bym sobie zaoszczędziła. Teraz nic nie zrobię już. Czekam na okres i liczę, że przyjdzie w końcu. :O

ile minęlo od wpadki?

jak wytrysk byl poza toba to nie ma szans na ciaze.

jakoś 23 dni temu, dziś mam 37 dc Niby tak, ale jak to sobie wytłumaczyc:( brak wyrysku we mnie plus pcos testu na razie nie robię, gdybym zobaczyła dwie kreski umarłabym na miejscu, pożyję jeszcze nadzieją.

a nie lepiej wiedziec od razu niz sie stresowac? co Ci da te kilka dni? tak od razu bedziesz wiedziala czy jestes w ciazy czy nie.

no tak,zamiast zrobic test wolisz nam dupe zawracac i pie p r z yc bzdury na forum

gadacie bzdury.... "no tak,zamiast zrobic test wolisz nam d**e zawracac i pie p r z yc bzdury na forum" zgadzam się z poprzedniczką nie jedna z nas juz dawno by zrobila test, zeby wiedziec na czym stoi

Hej dziewczyny pomożecie mi ? 13.02 doszło do dość ryzykownej sytuacji byłam w 9/10 dniu cyklu 10 dni później zauważyłam 2 plamy krwi na majtkach. ze strachu zrobiłam badanie krwi beta hcg 05.03.2013r i wynik był znak mniejszości i 0.100 to było już 20 dni po zdarzeniu. Później jeszcze zrobiłam 3 testy ciążowe dzień przed miesiączką, w dniu spodziewanej miesiączki, która nie przyszła, przyszła po dwudniowym opóźnieniu i była skąpa strasznie.... pierwszy dzień się ze mnie po troszku wylewało na drugi dzień jak wstałam to byłam cała zalana, na 3 dzień już było takie lekko ledwo co w 4 dniu miałam takie brązowoczerwone plamienie a dzisiaj już brązowe całkiem... dzisiaj zrobiłam bobo test po południu, bo na ulotce jest napisane, że po terminie miesiączki można zrobić o każdej porze dnia i też wyszedł negatywnie. boje się troche o to plamienie brązowe ...boli mnie podbrzusze i co jakieś półgodziny chodzę do łazienki siku, piersi mnie lekko pobolewają "tak jak po okresie" poradźcie mi :( jestem w ciąży?

robilas testy przed spodziewana miesiączką i w dniu spodziewanej i byly negatywne. dostalas okres i czego jeszcze chcesz? w ciazy nie jestes.

Piszę bo chce a wy nie macie obowiązku czytania, a tym bardziej durnego komentowania. Test zrobię, gdy zechcę. ol coś tam - nie jesteś w ciąży, beta by nie skłamała.

bojaczka, jakby co to zglos sie na topik aborcja pozdro

zrobiłam bete 20 dni po "przytulaniu" a jednocześnie 15 dni po Domyślnej owulacji... nie wiem czy zrobiłam we właściwym czasie i czy już by coś wykryło gdyby doszło do zapłodnienia...