Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość denerwujemnietobardzo

Jestem podobno bardzo chuda, chce chudnac dalej, a ludzie sie czepiaja.a mi z ty

Polecane posty

Gość denerwujemnietobardzo
musisz juz wygladac obrzydliwie. anorektyczny wyglad nie pasuje facetom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksksks,s
mi sie bardzo podoba to jak wyglada ta dziewczyna.(taaak,wiem,wyglada pbrzydliwie itp. MI sie podoba) i do twarzy jej bylocz taka figurka, bo nie kazdemu to pasuje. szkoda, ze tak bardzo sie w to wkrecila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksksks,s
wczesniej nie doczytalem artykulu, spojrzalem tylko na zdjecie zeby nie bylo ze jetsem jakims zwyrolem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SW 1313
Gdy dana osoba nie jest w stanie samodzielnie pokierować swoimi poczynaniami, to wtedy odpowiednie instytucje, razem z przedstawicielem ustawowym mają prawo interweniować, a nawet ubezwłasnowolnić taką osobę. Taka osoba, nieświadoma swojej choroby może zrobić sobie krzywdę. Nie jesteś w stanie sama siebie zdiagnozować. Nie wiesz czy już wali Ci na dekiel czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepodobamisietobardzo
ja to rozumiem,ale jak ma sie do czynienia z debilem, a nie mloda, inteligentna osoba, ktora zdaje sobie sprawe ze wszystkiego, ale po prostu chciala wygladac,zeby sie sobie podobac. nie przewracam sie na lekcjach, nie mdleje,wiec po prostu nie ma tu zadnych pdstaw do wpieprzania sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierniczę, 46 kg przy wzroście ponad 170cm?! Żartujesz sobie? Ja mam 158, ważę 48kg i jestem bardzo szczupła, niektórzy twierdzą, że powinnam przytyć. Masz w ogóle coś pod skórą poza kośćmi?! Chcesz się zabić czy co? Dziwisz się, że ludzie traktują Cię jak osobę chorą? Taka waga przy takim wzroście NIE JEST NORMALNA! To objaw choroby. Posłuchaj bliskich i idź się leczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepodobamisietobardzo
173 po pierwsze ;p po drugie czesto slysze od kolezanek,ze zazdroszcza mi figury.. w zasadzie to slysze albo,ze wygladam obrzydliwie,albo ze mi zazdroszcza. takie sa teraz kanony, ja sie dalam im poniesc i nie widze w tym nic na tyle dziwnego ,dopoki wlasnie nie mdleje, zeby sie czepiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałabymmieć
anoreksje, już od dziecka chciałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babka z piasku
Z ciekawości wpisałam sobie autorko, twoje wymiary w kalkulator BMI i to mi wyszło: Twój wskaźnik BMI wynosi 15.4. Tak niski poziom wskaźnika BMI może oznaczać wychudzenie. Stan taki może być spowodowany chorobami zaburzeń łaknienia. Czym prędzej zasięgnij porady lekarza! A potem są obliczenia dla twojego wzrostu: poniżej 15 BMI- wyniszczenie - poniżej 44.6 kg 15,0 - 17,4 BMI - wychudzenie - od 44.9 kg do 52.1 kg 17,5 - 19,4 BMI - niedowaga - od 52.4 kg do 58.1 kg 19,5 - 24,9 BMI - waga prawidłowa - od 58.4 kg do 74.5 kg 25,0 - 29,9 BMI - nadwagę - od 74.8 kg do 89.5 kg Ale pewnie ty chcesz być szkieletem i nic cię nie przekona. Ciebie to już trzeba leczyć przymusowo, bo skoro jeszcze chcesz schudnąć to masz anoreksję... Słyszałam, że organizm który dostaje niewiele substancji odżywczych , nie ma z czego ich brać i w konsekwencji zaczyna "zjadać" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepodobamisietobardzo
to nie jest tak, ze nic nie jem. czasem nie zjem nic, czasem 300 kcal, czasem 700 a czasem sie objem i zwymiotuje. jednak najlepiej czuje sie wtedy,gdy nic nie jem. lekko i czysto. ale nie doprowadzam sie do takiego stanu, zeby bylo mi non stop slabo, jesli czuje, ze cos jest nie tak, to jem cos malego. tym razem jestem ostrozniejsza, kiedys robilam co chwile 5 dniowe glodowki i skonczylo sie tym, ze zachorowalam na bulimie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepodobamisietobardzo
ty uwazasz, ze jestes za chuda i starasz sie przytyc, bo bardziej bedziesz sie sobie podobac, jak bedziesz kraglejsza. ja, im jestem chudsza, tym bardziej sie sobie podobam. dziala na tej samej zasadzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepodobamisietobardzo
nikt mnie nie bedzie musial oplakiwac, nie mam w zwyczaju obarczania kogokolwiek swoja osoba, wiec na pewno nie poplyne tak, zeby ktos sie musial martwic. poza tym przeciez nie kazd anorektyczka konczy na wadze 25 kg i umiera w szpitalu. da sie z tym zyc, tylko w pewnych momentach trzeba ogarniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie, którzy umierają np. z przedawkowania narkotyków też myślą, że się opamiętają w odpowiednim momencie. Poza tym, nie masz rodziny, przyjaciół, że twierdzisz, że nikt nie będzie za Tobą płakał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzniewiem
z narkotykami jest trudniej, z ed juz kiedys zerwalam, z tym jeszcze nie dalam rady, wiec z dwojga zlego wole bardziej zajmowac swoje mysli odchudzaniem, bo kiedys to ogarne. mam,mam. po prostu nie mam zamiaru doprowadzac sie do tego stanu, zeby musieli sie o mnie martwic. moim zyciowym celem nie jest umrzec z glodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfdsfhg;lwkdhf
Natura jest taka głupia, jedzenie jest przecież zbędne, można żyć bez jedzenia. Nie umiera się przecież z braku spożywania pokarmów, nie? Jak można wpakować w siebie AŻ 300kcal? Oszalałaś dziewczyno, chcesz się spaść? Przestań jeść całkiem. Wcale nie jesteś chora, to ludzie jedzący są chorzy i głupi, pasą się jak świnie. Przestań też pić, woda też może ma jakieś kalorie. Jeszcze od nich przytyjesz. Co tam ewolucja, po co jeść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepodobamisietobardzo
nie jestem ograniczona czy nawiedzona, tylko podobaja mi sie szczuple sylwetki,to co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ja ja
Sama miałam problem z tym jak mialam 16-17lat, wazyłam 48kg przy wzroscie 170, wygladałąm tragicznie, ale dla siebie byłam dalej gruba, teraz po 14latach to wiem. Dzięki Bogu rozmowa z psychologiem i myśl że pójde do szpitala uratowała mnie. Dzisiaj mam 30lat, 70kg i moze nie jestem chuda, ale nma pewno szczesliwsza, chociaz ta mania nadal tkwi w mojej głowie, a przemiana materii po tym została mi niestety do dziś. Teraz wiem, ze wydawało mi sie ze jak bede szczuplejsza i szcuplejsza to bede kochana, wszyscy beda mi zazdrościic itp, a to jedna wielka bzdura. Jak się ma samemu niska samoocene to nic nie pomoze, trzeba najpierw siebie pokochac a pózniej wymagac tego od innych. Pammietam jak mnie wazyli a ja widzialm ze znów kg mniej to byłam chwile szcesliwa, a moja mama.......................z pewnoscia przeze mnie nie przespała niejedna noc. Dzisiaj jak widzę taką wychudzoną dziewczynę to jest mi jej strasznie szkoda, chciałabym jej powiedziec cos zeby jej pomóc, ale nie umiem tego zrobic w zyciu realnym, dlatego postanowiłąm to tutaj Wam napisac. Życzę Wam dziewczyny by Wam sie ułożyło i żebyście zeszły z tej drogi samodestrukcji. Przesyłąm wiele uśmiechu:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość georgia090
Dzizes, ja mam 164 i waże 53 kg i uważam, że wyglądam jak przecinek.Ach żeby tak przytyć ze 3 kg. A tu w pracy same stresy, to i się chudnie.Tak 55 -56 to by mnie bardzo uradowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×