Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nawet jesli inni krytykują

życie układa nam Bóg , więc nie warto wskazywać palcami innych

Polecane posty

Gość fgergmjfhnbgs
i w tym czasie nastepił zgon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"po godzinie huragan przy słonecznej pogodzie otworzył u dziadka w pokoju okno! To też ściema!" ­ Ciekawe co by było jakby się jeszcze spłuczka w kiblu urwała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jakie jeszcz eagrumenty przedstawić wam ateistom na obecnośc Boga? " ­ Temat nie o tym. Chorych psychicznie zapraszamy na inne forum :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej umie ktoś z was rozszyfrować słowa z Apokalipsy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dynamiczna sceptyczka
Eh... Ja bym tylko chciała, żeby wszyscy Ci broniący wiary katolickiej potrafili wskazać sensowne argumenty a nie klepali formułki zasłyszane przez innych im podobnych, którzy nie chcą albo boją się poszukać odpowiedzi poza kościołem/biblią. Ja nie mówię, że tam nie znajdziecie prawdy, bo trochę prawdy w każdej legendzie jest, tylko najprawdopodobniej przez wieki jest ona źle interpretowana. Jeśli istnieje bóg, to raczej jest to bezosobowa siła sprawcza, która raczej nie czuwa nad naszym losem, a na pewno nim nie kieruje (przeczyłoby to wolnej woli, czyż nie?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeju człowieku czy mało Ci dowodów na istnienie Boga choćby to co Cię otacza ludzie zwierzęta przyroda objawienia mnóstwo rzeczy. grzeszysz słowami mówiąc takie rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matka prosiła o łaskę dla dziecka - dziecko i tak umarło, nie ściema :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woda2 - potrzeba dorabiania sensu jest niejako naturalna, dosłownie mamy w DNA potrzebę szukania zastosowań dla wszystkiego, a kiedy jej brak - pojawia się bóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A po co iść
A jakie mogą być odpowiedzi w kwestii Boga,jak to coś na razie przynajmniej nieweryfikowalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A po co iść
Jeżeli istnieje ( ja nie wiem tego)to skąd ty wiesz,nad czym czuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A po co iść
A dlaczego miałoby być sprzeczne z wolą,chociażby takie poukładanie wydarzeń,wynikłych z ludzkiej wolnej woli,żeby się spełnił Boży plan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bóg to ostatnia deska
ostatnia deska pocieszenia dla słabych, biednych i opuszczonych, dlatego w krajach bogatych gdzie ludzie wykształceni wiara zanika a kościoły świeca pustkami, ludzie tam wiedzą że nic nie wymodlą za to moga wiele osiągnąc własna pracą, choćbyś katoliku 10 lat sie modlił o lamborghini to bóg ci go nie da, powiem ci więcej, jakby nie naukowcy i ludzie postepu to dziś mieszkałbyś w jaskini i nawet nie wiedział co to ciepła woda w łazience, gaz w kuchni, komputer czy światło...ludzie zapewniają postep i lepsze życie, nasza praca i wynalazki, jak jesteś głodny to choćbyś się modlił miesiąc do Boga on cię nie nakarmi, możesz albo zdobyć jedzenie albo zwrócić sie o pomoc do innego człowieka, nawet żebracy wiedzą że modlitwa to strata czasu, żebracy modląs ię do ludzi, sa praktyczni, życie ich tego nauczyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dynamiczna sceptyczka
woda2 jeju człowieku czy mało Ci dowodów na istnienie Boga choćby to co Cię otacza ludzie zwierzęta przyroda objawienia mnóstwo rzeczy. grzeszysz słowami mówiąc takie rzeczy Ale jakim dowodem na istnienie boga jest drzewo czy kot? BO nie rozumiem. Jest to jedynie dowód na to, że w kosmosie jest możliwie powstanie życia i i środowiska nadającego się do jego podtrzymania. Dla mnie to nie dowód na istnienie np. CHRZEŚCIJAŃSKIEGO czy MUZUŁMAŃSKIEGO boga, nie mówię że Boga jako takiego w ogóle nie ma (ale z obecnymi religiami nie mającego nic wspólnego...). Może jest, ale jeśli - to zjawisko dużo bardziej abstrakcyjne niż zakłada większość ludzkości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żyłam bez Boga przez długi czas było pięknie na początku po tym jak się od Niego oddaliłam zaczeło się powoli wszystko zupełnie sypać. masakra po porostu wiedziałam że zgrzeszyłam, bo jak było mi dobrze zostawiłam go i udałam że go nie potrzebuje. on mi udowodnił ze muszę przez życie iść razem z nim. zaczełam odmawia na początku różaniec. coś nie samowitego poczułam taką ulgę. teraz staram się w miarę czasu odmawiać różaniec i koronkę a także chodzić do Kościoła. Bóg mi zesłał wspaniałego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A po co iść
to się nie módl,kościoły pustoszeją,bo to jest trochę z innej epoki instytucja,ale wróżki,autorzy horoskopów, miliardy obrotów mają dalej,więc to chyba nie do końca tak z tym realizmem,tacy są sceptyczni,a w każdej gazecie horoskop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie odp jknt
DAKER =ZAWSZE SZCZERY a:)))))))))))))))))) buuhah ateista !!! zawyjesz do ksieżyca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedz mi jak powstał pierwszy człowiek? z kąd się wzioł? bo kiedyś musiał powstać tak??? więc jak się urodził??? z ziemii??/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woda - a ja cale życie jestem niewierząca i nic mi się nie wali. To kwestia podejścia i tego co konkretnie robiłaś. Jeżeli potrzebujesz boga żeby się nie wykolejać to dobrze, że wróciłaś do wiary. Ja się sama pilnuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic sobie nie ubzdurałam. Bóg jest tylko ludzie mają w głowie pstro. ludziom Boga przesłania bogactwo przepych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woda - nawet kościół zaakceptował ewolucję... dla mnie wyjaśnienie, że człowiek to jeden z wypadków ewolucji jest całkiem przyswajalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja równie dobrze mogła bym nie wierzyć w to ze samoloty latają, bo to jest dziwne, albo loty w kosmos. jest tyle rzeczy które wydają się nie mozliwe a jednak są , to zasługa Boga. on dał ludziom mądrość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadna ewolucja proszę Cię jaka ewolucja pytam się??? trzeba mieć (przepraszam za wyrażenie ) ostro nasrane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
woda - mam nadzieję, że sobie jaja robisz...nie wierzę i nie chcę wierzyć, że są ludzie którzy odrzucają jedną z takich podstaw naukowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala jak ta lala
woda- zajrzyj do porządnego podręcznika od antorpologii - i wtedy neguj ewolucję, to przerażające, by negować tak oczywiste dowody, i smutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co jest niewidzialne dla oczu niestety nie jest przyswajalne przez ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dynamiczna sceptyczka
woda2 "a powiedz mi jak powstał pierwszy człowiek? z kąd się wzioł? bo kiedyś musiał powstać tak??? więc jak się urodził??? z ziemii??/ " Są dwie opcje i prowadzone są na ten temat badanie póki co, ludzie powstali albo na drodze ewolucji, albo ktoś dopomógł naturze (nie mówię tu o Bogu, a o innych pozaziemskich cywilizacjach, które rozwinęły się wcześniej niż my). Mówisz też że odesżłaś od Boga i powrót do wiary dał CI ulgę... u mnie było odwrotnie. Kiedys byłam zagorzałą katoliczką, i to wywoływało u mnie nerwicę, wieczny lęk, niezadowolenie z siebie, kompleksy, zahamowania itd. Dopiero kiedy poukładałam sobie w głowie pewne kwestie uwolniłam się od tego "Boga", i od tego czasu można powiedzieć odżyłam, wzięła życie w swoje ręce i o dziwo wiedzie mi się o niebo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja się pytam jak pierwszy człowiek powstał???? z małpy??? ona też musiała z czegoś powstać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×