rajstopki dla chlopca

Witam wszystkie mamy.ostatnio znajoma podarowała mi uzywane rzeczy po sojej corce.wiele rzeczy jest typu uniseks,niektóre można przerobic i beda pasowac dla chłopca.jest tez duzo rajstopek w dobrym.lub bardzo dobrym stanie.jest jedno ale.sa to rajstopki dla dziewczynki raczej.z mikrofibry,elastanu,roznej grubosci.20,40 den,nawet grubsze na oko 60 den.czy wy drogie forumowiczki zakladacie chlopcom takie rajstopki pod spodnie

Mojemu zakładam jedynie rajtuzy, rajstop nie. A też mam używanych dużo, też są unisex :)

czyli takie nie nadaja sie dla chlopca,a juz myslalam o nich ze idealne na takie chlodne dni pod spodnie

z mikrofibry ale synowi ich nie zakladam. Jednak chyba nie wypada takich. Zakłądam mu takie bawełniane grubsze i kupiłam kilka par takich kalesobów rajstopowych bez stóp, specjalnie dla chłopców i takie zakładam.

a ja ubieram w takie rajstopki mojego syna.ma dopiero 4,5 roku.akurat ze dziewczece to mi nie przeszkadza,wazne zeby gładkie były i nie rózowe np.nie widze w tym nic dziwnego.jesli masz takie rajstopki i jeszcze w gratisie,po co to pytanie?zreszta wiosna idzie.przeciez nie ubierzesz dziecku rajstop z bawelny,trzeba dobrac cos cienkiego.poczytaj fora,zobacz ile mam zaklada cienkie rajstopki chlopcom

pytanie do poprzedniczki absdadsa czy jakos tak.czym sie roznia rajtuzy od rajstop.bo po mojemu to tylko dwie nazwy jednej rzeczy

nie założyłabym takich rajstop synowi, po pierwsze mąż dałby mi do wiwatu ;) po drugie moim zdaniem nie pasuje chłopakowi chodzić w damskich rajstopach. Jako niemowlę nosił takie grubsze, nawet różowe ale starszemu już bym nie założyła.

po pierwsze to nie sa damskie tylko dzieciece rajstopki,po drugie to jest jeszcze dziecko,a po trzecie poogladaj allegro i takie rajstopki sa wystawione jako unisex.i nie zakladam mu rozowych

Kochana,oczywiscie że możesz ubierać chlopca w takie rajstopy.to są poprostu rajstopy.takie same jak kazde inne.ja mam blizniaki.chłopca i dziewczynke.w kwestii rajstop po które siegna to zakladają.nie maja kazde innych.syn nieraz ubierał rajstopki Asi,nawet rajstopkowe podkolanowki.w pewnym wieku kazda odziez jest uniseks.pozdrawiam

A w jakim wieku masz dzieciaczki?

Czy ktoś może mi wyjaśnić różnicę między rajstopami, a rajtuzami? Dla mnie czy to damskie czy dziecięce, czy grube, czy cienkie to wszystko są rajstopy.. rajtuzy to myślałam, że jakaś inna forma tego samego produktu. W każdym razie dla chłopca to albo rajstopy takie normalne (np. bawełniane wola), albo leginsy, czy kalesony lub rajstopy bez stopy (nei wiem czy to ma jakąś nazwę..bo kalesony są jednak z innego materiału, a często są takie rajstopowe, ale bez stopy, to nie wiem). A ktoś tutaj pisał, że zakłada 4,5 latkowi rajstopy.. i teraz idzie wiosna i muszą być cienkie, więc takie daje.. Rajstopy wiosną? Rajstopy przy temperaturze powyżej +5 i słońcu? Bez przesady. A swoją drogą ja raczej nie będę zakładała 4 latkowi zwykłych rajstop.. za duży będzie (w sensie wieku). Jak już to będzie nosił właśnie te bez stopy, jakieś kalesony czy leginsy, ale nie rajstopy.

mi sie wydaje, ze autorka miala na mysli takie cienkie rajstopki typu https://encrypted-tbn2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSvtNh54_PI1ThhYsOBHgJ8OFflERp9g51WW_7Ep0l4pEUy3r6U . chodzi mi o material. nie, nie zalozylabym takich 4,5 letniemu chlopcu.

Tak czytam ten temat i aż mi się wierzyć nie chce. Ktoś napisał, że w pewnym wieku wszystkie ubrania są uniseks, to sukienke po córce też zakładasz chłopcu? :/ jakbym zobaczyła chłopca w takich cienkich rajstopach to naprawde pomyślałabym że matka ma coś z głową.

o nie.. takie cieniutkie jak te z linku (ja to nazywam "komunijne", "weselne", "świąteczne") to absolutnie bym chłopcu w żadnym wieku nie założyła! Jeśli już.. to chłopiec mały musi być i nosić normalne, zwykłe, grube rajstopy. A osobiście u mnie dochodzi jeszcze inna rzecz- rajstopy, leginsy (czy to u chłopca czy to u dziewczynki, czy to pod spodnie czy do sukienki) musiałby być gładkie. Żadne tam paski, kropki, motylki, traktory i inne cuda.

zakładałam synom rajstopy z mikrofibry, lepiej się noszą, są wygodne- tylko że ja je sama kupowałam, gdybym dostała różowe i syn nie miałby nic przeciwko to też by mu wkładała :-) zresztą sama nie jesteś pewna czy są to na pewno dziewczęce- więc chyba nie ma się czym przejmować i przyjąć że są unisex :-)

ale po cholerę w ogóle zakładać chłopcu rajstopy? nie rozumiem tego? nie stać was na spodnie? czy to pod spodnie? przecież jest ciepło i było ciepło prawie całą zimę- mrozy trwały jakieś dwa tygodnie, ale na długi spacer chyba lepiej założyć jakiś kombinezon. nie rozumiem tego. moje dzieci rajstopy noszą do sukienek..

Pod kombinezon rajstopy sa wygoniejsze. Nie zwijaja sie jak spodnie. Ja tez bylam na nie dla rajstop u synka ale uznalam że jego wygoda jest ważniejsza. Uwazam ze pod spodnie mozes zakladac te z mikrofibry i tak ich nie widać. Jedynie bym miala wątpliwości czy po takich śliskicj rajstopach nie beda mu spodnie zjazdzac.

w tak młodym wieku, chłopcy i dziewczynki noszą rajstopki to normalne i przy tym wygodne po prostu

Chłopiec w rajstopkach? Ochyda. Nie stać was na kalesony?

u nas rajstopki się nie sprawdziły póki co (mam 5,5 miesięcznego synka). zamiast nich wolę półśpiochy ;)

jak można chłopcu zakładać rajstopy??? a ty bys chodziła w kalesonach? mam 5 letniego syna i nigdy nie miała na sobie rajstop.

haha! pamiętam swoje przedszkolne czasy i jak zakładano chłopcom rajstopki-niby żeby spodnie "oszczędzać" czy coś, nigdy nie rozumiałam dlaczego się to robismiech.gif - i był, to mega obciach i żaden dzieciak, który był "cool" w grupie nie zgadzał się na takie poniżenie. moja matka też nigdy nie odziewała mojego brata w rajtki, bo nie miała nierówno pod kopułą. wy myślicie, że jak dzieciak ma kilka lat i się robi z niego kretyna puszczając go w legginsach, to on się nie zorientuje, że inne dzieci się nie zorientują? głupie baby. do tego w zimie przeważa temperatura na plusie, dzieciaka się dowozi samochodem- nie ma żadnego uzasadnienia, żeby z dziecka robić idiotę..

Alr jak gdzies jesteśmy to nie biega w samych rajstopach . Ma je w zasadzie tylko na spacerze pod kombinezonem. Faktycznie straszne upokorzenie..

to zalezy ile lat ma dziecko, moj ma pol roku i czasem zdaza mi sie mu wlozyc jakis dziewczecy ciuch ale tylko po domu, mialam takie sliczne rozowe spioszki ( mama mi kupila jak jesczze nie znalismy plci) i tez mu kladlam do spania, wygladal slodko, w biedronce byly w promocji rajstopy grube rozowe w kwiatki po zlotowce i tez kupilam , ale juz starszemu dziecku raczej bym nie wlozyla

rajstopy - ze stopami rajtuzy- bez stóp

ostatnio bylam na szczepieniu z dzieckiem i wszyscy chlopcy mieli rajstopy, nie widze w tym nic dziwnego.wazne ze wygodne i w tylek cieplo

ciekawa teoria:D ale całkowicie błędna. "rajtuzy", to przestarzałe określenie "rajstop" popularne chyba najbardziej na terenie byłego zaboru pruskiego. i używane zwykle przez osoby, które na sweter mówią "swetr" i jedzą "torta":D, a przez resztę ironicznie

Jak rajstopy, to wzór chłopięcy jest dużo takich nawet i dla starszych chłopców, widziałam ostatnio na wyprzedaży: http://buy4kids.pl/category/mala-moda-rajstopy

Rajty z mikrofibry, czy elastanu absolutnie u chłopca odpadają, niezależnie od wieku nigdy nie były i nie będą unisex. Odzieżą unisex mogą być rajstopy bawełniane i tu nie ma kwestii nawet czy to kilkulatek, czy chłopiec uczęszczający do szkoły podstawowej, ciemne, jednobarwne są dla chłopca odpowiednie.

Moj syn mial dwie pary rajstop, czarnych, bawelnianych jak mial rok. Zalozylam pod spodenki w zime dwa razy. Potem znalazlam w sklepie kalesony i nigdy juz nie zalozylam rajstop. Nie cierpie chlopcow biegajacych w samych rajstopach, wyglada to debilnie, w sumie dziewczynki tez, chyba ze maja sukienke lub spodniczkd to co innego. Jeszcze rajstopy u chlopca pod spodniami przetrawie bo rozumiem ze zalozone po to zeby mu cieplo bylo ale nie same rajstopy. Mimo wszystko stawiam na kalesony. Moj syn ma 6 lat i od 5 lat nie mial na sobie rajstop.