Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martussa

Nauka czystości szczeniaka

Polecane posty

Gość martussa

Witam, naczytalam sie juz duzo podobnych tematów ale nie znalazłam odpowiedzi na moj problem. Od tygodnia mamy w domu dwumiesiecznego szczeniaka wyżła weimarskiego. Wychodzimy z nim zawsze po jedzeniu, po spaniu, po zabawie i jak "sie kręci" i z sikaniem juz generalnie nie ma problemu. Czasem mu sie zdarzy jeszcze siknac w domu, ale wiadomo, taki urok szczeniaka. Problem pojawia sie przy kupkach, obawiam sie, ze nauczył sie juz, ze kupy sie robi w domu. Ani razu nie zrobił kupki na zewnątrz, czasem podczas długiego spaceru juz biegnie do domu i tylko jak sie go wpuści to zawija tyłek i robi pod siebie. Co zrobic z takim fantem? Dodam jeszcze, ze jak przylapujemy go "na gorącym uczynku" to jest krótkie i stanowcze FE z klasnieciem i jak najszybsze wyniesienie psa na dwór, chociaz zanim sie na tym dworze znajdzie to jego dzieło juz leży na podłodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm mmm
też miałam ten problem. to jest jeszcze szczeniak jeszcze się nauczy spokojnie :) ja swojego uczyłam ponad miesiąc kosztowało to troche nerwów i sprzatanie na okrągło ale się udało. przedewszystkim musisz z nim iść na taki długi spacer żeby w końcu tą kupę zrobił na dworze - i wtedy dać mu smakołyka i pochwalić. jak zrobi znów w domu - "postaw go do kąta" - dosłownie (ja tak zrobiłam) powiedz mu że źle zrobił i że jesteś na niego obrażona za to i ma tam siedzieć sam. jak będzie się ruszał z tamtego miejsca to każ mu wrócić. niech tak z 15 minut posiedzi. i jak wyjdziesz z nim ponownie na spacer i on zrobi kupkę na dworze to pochwal go daj smakołyk i przytul u mojego psa to właśnie pomogło piesek musi wiedzieć że jesteś obrażona za to że robi tak jak nie powinien i dopiero "odobraź" się jak załatwi się na dworze taki mój sposób:) jak chcesz - spróbuj:) bez bicia i krzyczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martussa
No właśnie cały czas się przymierzam do takiego spaceru, ale jeszcze jest tak zimno, że maluch po 15 minutach piszczy z zimna i cały się trzęsie. Czekam tylko na lepszą pogodę i całymi dniami będę "polować" z nim na kupkę na dworze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam trzy psy (planuję czwartego :P ), każdego uczyłam w taki sposób, że, gdy zdarzyło się mu załatwić w domu, brałam go za obrożę (nie szarpać) i zniżałam mu głowę w kierunku odchodów, aby wyraźnie czuł zapach tego co zrobił mówiąc do psa nieco podniesionym głosem, a następnie wyprowadzałam go w miejsce gdzie powinien to robić, czyli: najpierw psu pokazywałam co zrobił, mówiłam to lekko uniesionym głosem, a następnie pokazywałam miejsce gdzie powinien to zrobić (trzeba się liczyć z wyjściem na zewnątrz). Dodam, że absolutnie nie wolno maczyć psu nosa w odchodach, nie zachowywać się agresywnie, ale po prostu pokazać psu z bliska, dać do zrozumienia, że to nie właściewe (poprzez uniesiony głos), a następnie pokazać mu gdzie powinien się załatwić. W takim czasie warto mieć przy sobie mały smakołych, wszakże jak pies pojmie, że załatwia się na zewnótrz, powinien dostać nagrodę. U moich psów kolejno ta metoda działała i wierzę, że u czwartego (niebawem) też zadziała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta

Witam mam od tygodnia w domu 7 tyg szczeniaka nie ma niestety jeszcze szczepien i nie moge uczyc go zalatwiania sie na zewnatrz. Moim jedynym ratunkiem jest zalatwianie sie na mate ale niestety idzie to opornie. Jak jednego dnia uda mu sie za kazdym razem zalatwic w odpowiednim miejscu to nastepnego dnia zalatwia sie gdzie popanie. Nie za kazdym razem robi,, siku,, po jedzeniu. Czasami zalatwia sie prawie po godzinie od jedzenia albo doslownie po 10 minutach. Ciezko go wyczuc. Jak sie kreci i wydaje mi sie ze bedzie sie zalatwial biore go na  mate ale chodzi wacha a potem polozy sie na macie i nic. Zabiore go do domu tylko wejdzie zalatwia sie gdzie stanie i,, siku,, i,, kupka,, . Mam juz dosyć i juz nie wiem co robic zeby go nauczyc jestem zrezygnowana. Pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×