ktora umie to obliczyc?

matematyka to nie zabawa :o sa tam sztywne zasady... a już szczególnie jak chodzi o tak banalne działania :o A że ktoś nie rozumie definicji, zasad i kolejności wykonywania działań, to nie oznacza, ze ma mu prawo wyjść inny wynik, tylko znaczy to, ze źle wykonał działanie.

od lewej też wychodzi 1

nawiasy(1+2) potem 6 dzielimy przez tą 2 i mnożymy przez 3 która wyszła w nawiasie

no qrwa 9 a jestem debilem matematycznym to moze się mylę??

no nie, od lewej wychodzi 9 bo 6:2(1+2) TO MASZ 6:2=3X3=9 Według tych co uznają mnożenie pierwsze od dzielenia wychodzi 6:6=1

"Od lewej to sie czyta nie liczy."-lol, powalający argument :)

cholera pogubiłam się

zgadza sie 9..rozpisując matematycznie

http://www.math.edu.pl/kolejnosc-wykonywania-dzialan - łapcie, może was oświeci :D

6:2=3x(1+2)=3x3=9 dla niedouczonych:D

A czytałam taki temat wczoraj. Znaleźli sie tacy, którzy uznali że mnożenie jest ważniejsze od dzielenia;)

Ludzie kochani, jak mamy mnożenie i dzielenie w jednym działaniu to wykonujemy od lewej strony i w tym przypadku wychodzi 9:) - mowie to ja - studentka matematyki:)

9 za moich czasów rozwiązywałam na matematyce działania o wiele dłuższe i z innymi funkcjami a teraz no proszę przy takim krotkim sie kolca i nie daja sobie rady, no prosze nie 1 nie przynoście wstydu polskiemu społeczeństwu

niż wiekszosc społeczenstwa bo popatrzyłam na działanie wyszło mi 9 i za chiny nie wiem jak moze z tego wyjść jeden. 1 plus 2 to trzy a potem juz jak leci czyli 6 przez 2 to 3 i trzy razy trzy to 9. Jak z tego jeden zrobic niech mnie ktoś oświeci?

Wedlug mnie 1 Czyli 6 dzielone przez wartosc 2(1+2) Co daje 6 dzielone prze 2x 3 A wiec 6 dzielone przez 6 to sie rowna1

odpowiedz jest 9 dlatego ze mnozenie i dzielenie sa na tym samym poziomie tak wiec kolejnosc wtym momencie zostaje pzryznana dla czynnosci ktora "idzie"i od prawej strony do lewej.

sorry od lewej do prawej

wyksztalceni ludzie wieda ze wynik to 9, a niedouczonym wychodzi 1, zenada:D

Jak lubicie zadania matematyczne to mam wiele dla was! Oto jedno z nich! 1) jezeli x i y sa pozytywnymi calkowitymi cframi, tak ze x:y =2.625, ktory z ponizszych moglby byc reszta kiedy x jest podzielone przez y. a) 2 b)4 c)5 d)6 e)9

Wcale nie tak hop, hop z ta 9tka ;) Jesli uznamy, ze znak dzielenia ( : ) mozna zastapic kreska ulamkowa ( - ), to w liczniku bedzie 6 a w mianowniku 3(2+1) i wtedy wyjdzie 1. Uwazam, ze to kolejna matematyczna zagwozdka i nie ma sie co wyzywac.

utttttttttttttttttt nieprawda! gdyby w działaniu znak : byłby zastapiony kreską ułamkową to za pomocą znaku : możnaby to było zapisać tylko i wyłącznie tak 6: = x

i wtedy by wyszło 1 ale to jest zupełnie juz inne działanie :)

i wtedy było by 1:)

dzielenie przez liczbe X to nic innego jak mnożenie przez ułamek 1/X. Zamieniając :2 na *0,5 otrzymuemy samo mnożenie i łatwiej policzyć.

zdecydowanie 9

zawsze myslalam ze mnozenie jest przed dzieleniem i dlatego wyszlo mi 1

1 zdecydowanie

Wow, no dziablam sie w pospiechu piszac z pamieci, co nie zmienia faktu, ze w poprawnym zapisie 2(2+1) wynik bedzie 1. Nadal twierdze, ze to matematyczna ciekawostka - jest ich wiele. Nie ma sie co sprzeczac, bo przeradza sie to w dyskusje o wyzszosci Swiat Wielkanocnych nad Swietami Bozego Narodzenia. Tu problemem jest pierwszenstwo ma mnozenia nad dzieleniem, czy na odwrot? Bo przeciez nie trzeba komplikowac tego zapisu nawiasem. Sens jest ten sam przy zapisie: 6:2x3=? Ze szkoly pamietam, ze jesli nie ma nawiasu przy tego typu zapisie, to wykonuje sie je w kolejnosci od lewej do prawej (nie tylko czytajac ;)); wtedy wynik jest 9.

JEZUU JAKA CIEKAWOSTKA???? TO ZWYCZAJNE DZIAŁANIE, WYCHODZI 9, SKONCZYLAM MATEMATYKE

przecież.