Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość o Boże jestem przerażona

Jestem w ciąży zobaczyłam jak wygląda poród jestem przerażona chce cesarkę!!!

Polecane posty

Gość Lajla3232
icy moon dobrze mowi! nawet ogladajac "papiezyce joanne" bylo pokazane jak kosciol wplywal na warunki kobiet rodzacych i ich wygode! byla scena na poczatku filmu jak rodzila zona ksiedza-totalnego psychopaty. kiedy akuszerka chciala dac jej napar z ziol o wlasciwosciach znieczulajacych to on jej to zabral i zacytowal bzdury biblijne ze "w bolu bedziesz rodzic dzieci". to niby tylko film ale tak sie dzialo ze kosciol walczyl ze wszelakimi wygodami ludzi, zwlaszcza kobiet a sami pasli sie jak swinie, dymali szmatki i leniuchowali cale dnie. ale srodki znieczulajace byly w postaci ziol, alkoholu jak ktos wczesniej napisal. tyle ze dzieki wladzy kosciola, osoby stosujace te produkty przy porodach mogly skonczyc na stosie bo zostaly oskarzane o czarna magie. dlatego kosciol katolicki od zarania byl instytucja gorsza niz najokrutniejsza mafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgrrtr
Ja niedługo rodzę drugi raz (pierwszy SN bez znieczulenia) i gwarantuje ci,że ten ból da się wytrzymać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz jeszcze jedno wyjscie
masz jeszcze jedno wyjscie -zobacz sobie film z aborcji i dokonaj wyboru .....musisz sie uspokoic ,przeszlo przez to miliony kobiet to i ty przejdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam porod naturalny
bez znieczulenia, wywolywany-bolalo, ale nie tak zebym nie chciala drugiego od razu jak mnie przywiezli z porodowki poszlam do lazienki, podpierajac sie sciany, ale tak jak ja chodzilam po godz czy dwoch, kobiety po cc chodzily po 2, 3dobach-a napatrzylam sie, bo dlugo przed porodem lezalam w szpitalu dlatego z dwojga zlego wole rodzic naturalnie tyle ze z powodu pekniecia szyjki i naciecia połóg wspominam koszmarnie, niektore po cc pewnie duzo szybciej doszly do formy niz ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po co oglądasz takie
filmiki z porodu? Ja za dwa miesiące też rodzę. Boje się zarówno porodu SN jak i CC ale trudno -urodzę tak jak będzie trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michachachachacha
jak to jest mozliwe,ze Polki tak sie daja w choooja robic.Jakby to faceco rodzili,to w kazdym jednym szpitalu by bylo pelne znieczulenie albo cesarka na zyczenie.No ale polskie baby lubia cierpiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życie bardziej boli :P Poboli i przestanie- od wieków kobiety rodzą i jakoś żyja, bez przesady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michachachachacha- wiesz... nie każdy mieszka w warszawce, w większości placówek zzo to koszt 600 zł. Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie to sporo kasy. Wolę okno wymienić (bo taki mam plan) niż się nad sobą (za przeproszeniem) spuszczać że "nie dam rady bo boli"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martula2402
Moim zdaniem cesarka jest gorsza sama faza porodu nie boli,tylko te skurcze a skurcze przy cesarce i tak trzeba przejśc.warto pomysleć później o tym bólu po cesarce,brzuch boli,ciągnie,nie mozna dźwigać.Ja rodziłam naturalnie i moim zdaniem nie taki diabeł straszny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdhhss
Ja pierdole polki to jakies pierdolniete baby,w calym cywilizowanym swiecie znieczulenie to norma,u nas rarytas,ale co sie dziwic skoro walczy o to kobiety pisza,da sie zniesc,kobiety od poczatku ludzkosci rodza,co za meczennice zal mi was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw się na zapas...
Pierwsze dziecko urodziłam SN bez znieczulenia, trwało to około 6 godzin, gdzie ze trzy godziny ból był naprawdę trudny do zniesienia. Ten poród był dla mnie traumą, okropną, lekarz, który wrzeszczał, położne, które poza badaniem rozwarcia w ogóle się nie interesowały co się ze mną dzieje, brak informacji jakiejkolwiek na temat mojego stanu i postępu porodu... Faza parta... pozycja narzucona przez personel, nogi wysoko w górze, rozkraczone, piętnaście osób zaglądających w moje krocze, nacięcie, również bez żadnej informacji no i jedna wielka panika, moja i tych wszystkich ludzi, jakby odbierali poród po raz pierwszy. Oczywiście golenia i lewatywa w pakiecie. Tak było kilka lat temu. W związku z tym podczas drugiej ciąży, przerażona tym co mnie czeka wybrałam się na oglądanie porodówek w moim mieście, bo wracać tam gdzie urodziło się pierwsze moje dziecko za Chiny nie chciałam... Byłam dogadana z anestezjologami, że w razie co podadzą mi znieczulenie, i z takim nastawieniem pojechałam rodzić. Okazało się, że rozwarcie w ciągu godziny tak postąpiło, że o zoo nie było już mowy. Ale mimo to: zero lewatyw, golenia, zero wkraczania w moją intymność, położne z każdym badaniem czekały na te chwile aż minie skurcz, żeby nie sprawiać dodatkowego bólu, parcie na boku, i mimo, ze podczas fazy partej kręciło sie wokół mnie kilka osób, mimo, ze bolało, że wrzeszczałam i płakałam to będę ten poród wspominać b. dobrze. Przez cały okres mąż trzymał mnie za rękę, on informował mnie o wszystkim co dzieje się na dole; dotknęłam główki dziecka w momencie, jak była już na wylocie, to dało mi dużą siłę by ją w końcu wypchnąć. Trzecia rzecz- położne czekały na naturalny postęp porodu, nie byłam nawet nacięta, a gdyby była taka konieczność musiałam wyrazić zgodę, w ogóle mam wrażenie, ze dziecko urodziłam sama, tylko przy wsparciu męża. Jestem teraz w tym momecie trzy tygodnie po i nie pamiętam bólu, nawet mogłabym urodzić jeszcze raz. Bo nie ból się pamięta, najlepiej pamięta się to jak w tym momencie traktują nas inni ludzie. Wybór szpitala i dobra położna naprawde może zdziałać cuda, wybór pozycji w której urodzisz również. Także głowa do góry, szukaj dobrej opieki i postaraj się chociaż o znieczulenie. Świadomość, że w razie czego będziesz mogła je mieć też jest nieoceniona i bardzo pomaga. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego ja nie oglądałam i nie mam zamiaru oglądać filmików z porodówek, czytac o porodach etc.. każdy poród jest inny, mój cały poród sn przebiegał ze znieczuleniem, nie mam żadnej traumy, jestem szczęśliwa że mogłam tak urodzić i w taki sposób mogę rodzić zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×