Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasiak.28

Uprawiacie seks przy dziecku?

Polecane posty

Gość izusia.87
tłumaczenie dziecku o sexie i mówienie o tym ok ale pokazywanie jej jak twoja cipa wygląda i kutas twojego męża czyli jej ojca to dla mnie jest chore no sorry ale taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejni jesteście
to pod molestowanie podchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hudybykuu
mama zuzi - to, że ty tak mysliśz - że dziecko wyrośnie na niezakompleksioną osobę która potrafi brać przyjemnośc, nie oznacza, że tak będzie. Nie wiesz jak ona to odbiera, ty jej mówisz ze to jest normalne, i że to co robią na filmach porno jest normalne (!) a ona potem pójdzie do szkolnej toalety i zacznie się pieprzyć jak w pornolu i nie będzie w tym widziała nic nienormalnego... Opanuj się kobieto bo zniszczysz dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 23423423
Jestem otwartą osobą i zgadzam się z mamą Zuzi i Dominiką. Tez uważam że nie powinno się tego ukrywać. Seks jest piekny, a dziecko powinno widzieć, że rodzice darzą sie miłością i dają temu wyraz przez stosunki seksualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izusia.87
biedna Zuzia kochając się z własnym chłopakiem bedzie miała przed oczami fiuta swojego ojca ale jak to dla Ciebie jest normalne to ok,nie długo może jej pokarzecie jak to sie robi żeby w wieku 10 lat umiała uprawiać sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Mamy Zuzi
zaraz ci pokarze jak się w słoneczko bawi lub w pociąg :P Taka wyzwolona będzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiiixx
Sorry, ale dla mnie chore jest nawet uprawianie seksu gdy dziecko śpi. Przecież w każdej chwili może się obudzić. Jak możecie się skupić dorgie mamy, na swoim orgazmie, skoro głowa nerwowo lata sprawdzając czy dziecko się nie obudziło? To jest prawie na różni chore jak nie zwracanie uwagi na to czy dziecko nie śpi. DZIECKO POWINNO BYĆ W INNYM POMIESZCZENIU!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można w nieco inny sposób pokazać dziecku, ze między rodzicami jest bardzo silna więź. Kopulacja na oczach małoletniego to nie jest najlepszy pomysł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama.Zuzi
Rozumiem że niektóre z Was to nieco szokuje, bo seks wciąż jest tabu w wielu domach i traktowany jest jako coś krępujące. U nas tak nie ma. Tak, córka zna nasze narządy płciowe, ale dla nas to ciało, tak jak ręka czy twarz. Nie nakładamy dziwnych granic co dziecko może widzieć a co nie. Ciało człowieka jest piękne i doskonałe. My ją nie raz widzieliśmy nago, więc dlaczego ona nas nie może widzieć nago?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lipińska link
Ja rozumiem rozmawiac o secie tłumaczyć, ale zeby sie w ten sposob zachowywać? To nie jest normalne przy dziecku to sie przytulamy, calujemy, ale nic wiecej. Moje dziecko wie ze sex istnieje, wie o co w tym chodzi, jak sie zabezpieczać. Ale do kurwy.,, No bez jaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka, zona, kochanka
Dokladnie- Dziecku, ze rodzice maja wiez, mozna pokazac poprzez okazywanie uczuc poprzez przytulanie, pocalunki, mile slowa etc nie przez bzykanie sie na jego oczach! To jest CHORE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka, zona, kochanka
Cialo, nagosc i ich znajomosc to jedno, sex przy dziecku to drugie- chora kobieto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lipińska link
Ale u nas w domu sex nie jest tematem tabu. Ja sie przebierać przy córce mąż nie. Rozmawiamy o tym. Ale nie pierdolone sie przy dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja wolę to robić bez świadków nawet dla własnego komfortu psychicznego :) nie uprawiam seksu przy siostrze, koleżance, sąsiadce ani przy dziecku. To jest intymna sfera mojego życia i z nikim się nią nie dzielę. Między robieniem z seksu tabu a afiszowaniem się z nim jest jeszcze całe mnóstwo innych rozwiązań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izusia.87
ja nie mówie o samej nagosci mój kacper tez mnie widzi naga bo razem się kapiemy,to widzi ze mam cos innego ze mam piersi,ale nie pieprze się przy nim bo to juz nie jest normalne a twoja córka ma juz 7 lat jest duzą dziewczynką duzo rozumie i naprawde dla niej to bedzie a może już jest krepujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heloiza999
cześć Justek co słychać? masz jakieś nowe przemyślenia?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna 33////
moje dziecko spało z nami w 1 pokoju do drugich urodzin (mniej więcej), my kochaliśmy się przy nim ale tylko i wyłąćznie gdy spało. nie mogliśmy pójść do salonu, bo chociaż mieliśmy dwie sypialnie isalon to drugą sypialnię zajmowałą moja siostra, to co, miałam jej powiedzieć "słuchaj, my teraz pokochamy się w salonie, więc proszę nie wychodzć ze swojego pokju przez pół godziny?' :P dziecko nigdy się nie obudziło, czasam wiadomo, wercilo się bo nie zawsze byliśmy cicho. potem jak siostra się wyprowadziła bo kupila mieszkanie z chłopakiem, dziecko dostało osobny pokój. dziś dziecko ma prawie 7 lat. kochamy się tylko jak śpi. zamykamy drzwi do niego, sąsiadujemy pokojami przez ścianę ale łóżka są przy tych dalszych ścianach. czasami, raz na 2/3 tygodnie ja i mąż mamy wolny dzień w środku tygodnia gdy dziecko jest w szkole (Anglia). wtedy kochamy się w dzień i spędzamy dużo czasu w łóżku, i możemy krzyczeć i jęczeć ich dusza (a raczej ciało) zapragnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama.Zuzi
Wasze dzieci widzą was nago, ale jak już jedno na drugim leży to chore? W takim razie gratuluję hipokryzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna 33////
a co do nagości, staramy się żeby dziecko nie widzało nas nago a właściwie mnie, mamy syna. mój mąż sypia nago miemal cały rok więc jak rano wstaje i idzie do wc, to syn go nieraz widzi, ale przecież mąż nie ma wtedy wzwodu idąc się wyskikać . zresztą, to on uczył małego jak mial 2/3 lata, jak siusiają chłpcy, więc syn doskonale wie, jak tata wygląda. ja nie robię sceny gdy syn zobaczy mnie nagą np jak bez pukania wejdzie na siusiu gdy sibiorę prysznic, albo jak ubieram stanik a on wejdzie do sypialni o coś pytając, nie krzyczę ani nic tylko się odwracam i mu przypominam, że należy pukać. chodzę przy nim za to często w majtkach i staniku/podkoszulce, z rana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna 33////
mama.Zuzi - leży jedno na drugim? skes to nie jest samo leżenie, to takze gwałtowne ruchy i jęki, sapanie ... a jak ktoś woli pozycje na jeźdźca, to jest to też skakanie i ujeżdżanie, a nie leżenie ... nagość a stosunek seksulany to zupełnie inne sprawy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myśle że osoby które piszą ze bzykają sie przy dzieciach to ściema. Nie wierzę, że są ludzie którzy uważają to za coś normalnego. Chociaż takie zboki są na świecie, ale nie chwalą się tym bo wiedzą że to anormalne zachowanie i jedynym powodem ich zachowania jest zryty łeb, zaburzenia emocjonalne lub głęboka patologia. W Warszawie jakies dwa lata temu niedaleko mojego miejsca zamieszkania w środku dnia obok ruchliwej ulicy bzykała sie para na chodniku- dopiero policja ich rozdzieliła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minka muminkaaa30
postów niw widać :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cradlee
Mamo Zuzi- masz moze jakies publikacje na ten temat, z opiniami psychologow, pedagogow itp.? Bo wierzyc mi sie nie chce, ze uprawianie seksu przy dojrzewajacym dziecku, ma na nie taki zajebiscie pozytywny wplyw. Nigdy nie uprawialismy seksu przy dziecku, mamy na tyle dobre warunki mieszkaniowe, ze miejsc na seks do wyboru i do koloru. Corka widuje nas czasami nago pod prysznicem, czy w wannie. Wydaje mi sie, ze mozna inaczej i lepiej wyjasnic dziecku zasady prokreacji, zycia plciowego i uczuciowego niz kochajac sie przy nim albo puszczajac mu filmy pornograficzne. Ale to moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ta z całą pewnością. Ale są też takie jak Dominika, nad którą czasem popęd bierze górę ;) Mniemam, ze jest to na zasadzie "schowajmy się pod kocykiem, może małolat nie zauważy" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka, zona, kochanka
W moim przypadku tez poded czasem bierze gore, ale zdarzymy zmienic polozenie- tj z pokoju dziennego przejsc do innego gdzie da sie zamknac drzwi i gdzie nie ma dzieci. Co do mama zuzi- wierze, ze to prowokacja.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samball
To uwierzcie,moi rodzice tez tak robili :/ jak bylam mala to sie tego balam i plakalam bo nie wiedzialam co sie dzieje. Teraz mam przez to skrzywiona psyche,masturbuje sie od dziecinstwa i w ogole rozne akcje odstawialam z tego powodu. To nie jest normalne,krzywdzicie dziecko,ja mam i tak kompleksy i zachamowania w seksie do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samball
I nie badzcie naiwni,zaloze sie ze takich pojebanych rodzicow jest masa! A zwlaszcza na jakis zapizdzialych wioskach. Moja dalsza kuzynka mieszka z rodzicami i czworka rodzenstwa w jednym pokoju I MYSLICIE ZE GDZIE ICH STARZY TO ROBIA?! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ping Ping punkt
Mam zgage i kaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×