Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obwarzanka z lukrem

zbędne kilogramy PRECZ!! - czyli dieta. 18.03.2013 start!

Polecane posty

Gość kwiatuszek-81
no ja też z ogromną motywacją wstałam i tak miałam puki mąz nie przyszedł....jeju jak on potrafi zdołować masakra jakas....no ale to nie topik o mężach.....( dupkach) ze tak powiem delikatnie:):) u mnie waga stoi ale .....dziś jadę na maślance ( jakoś mnie naszło) i wyczaiłam świeży szpinak i udusiłam myyyyy aaa przepraszam koło 12 zrobiłam sobie jajecznice ( 4 przepiórcze i dwa żółtka kurze)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek-81
sureyeva tak zerknełam na skład tego al...( tam sama soja miod i jogurt no i oczywiscie witaminy) zrób sobie sama taki koktajl bedzie na pewno leprzy w smaku,....polecam do tego z olimpu chelatowe witaminy sa rewelacyjne i bedzie ok nie ma sensu katować sie - tak jak wspomniały dziewczyny czymś co niesmakuje....hehehe tak mowimy bo ....no wlasnie chcemy schudnac a tu wolimy coś zjeśc dobre:):) no własnie my idziemy na to co lubimy i dla tego oponki mamy hehehe no kobiety sama z siebie sie usmiałam:):) ale tak serio polecam zebyś zrobiłam sobie sama takie koktajle i np. do jego banana bedzie ci lepiej na sercu to polecam na noc a na dzien np z pomidorem czy kiwi czy brzoskwienie czy gruszki ja uwilbiam robić koktajle teraz nie mam za bardzo czasu na robienie czegokolwiek....no ale tak myśle moje maleństwo ma już 10,5 miesaica zbliża sie ciepełko bedzie wiecej możliwości :):):) a czyste białko sojowe kupisz wszedzie w tym ze ja polecam z owocem bo miod powoduje ze białko sojowe troche ma jednak wstrzymane to spalanie- sama kiedyś piłam takie czystre to np w pracy jak nie miałam czasu to łyzke kszki dla dzieci dodawałam i było super np. ryzowo-bananowa :):) sie spisłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjdzie lato będą koktajle malinowe, truskawkowe, jagodowe codziennie :D jogurt i owoce nie dość że przepyszne to jeszcze zdrowe i sycące ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry pozny wieczor/noc :) Ja dzis zabiegnay dzien wiec dopiero teraz ogarniam wszystko - musze jeszcze w moim notesiku pozapisywać co nieco - i kalorie wyliczyć ;) lubie potem w tyl popatrzeć do niego i to mnie motywuje, ze taka organizacja i determinacja aaa i jeszcze sobie czerwonym długopisem pisze uwagi - czyli co jeszcze trzeba zmienić następnego dnia - np. pic więcej wody :) Polecam taki notesik, mój jest sliczny w kwiatuszki :D :D to az się chce go zapisywać :) acha.. i jeszcze dodam, ze wieczorami sobie robie plan na następny dzień i pisze takim długopisem, który można wymazac, wiec jeśli cos się zmieni nie mam wyrzutow ,ze się nie trzymam planu -a po prostu wymaze i poprawiam ;) POLECAM!! Slonce Nepalu - ja popijam kawe rozpuszczalna bez cukru z mlekiem sojowym. uwielbiam kawe! tez czytałam, ze w diecie niewskazana... ale mysle, ze bez niej skonczylabym na słodyczach. a tak pije mleko sojowe light -a to zalewie 22 kcal/100ml!! i ma błonnik!! a normalne mleko nie ma ;) wiec git!! Kamilecik - nie wazylam się. Mysle zrobić podobnie jka Slonce Nepalu - w poniedziałek.. ale ostatnio mnie kusi żeby poczekać 2 tyg.. bo dziś okres dostałam wiec boje się ze się tylko zniechece bo waga przy okresie idzie w gore :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i ja dziś tak: sniadanie: 1 jajko, lyzka serka białego, kawka przekaska: 1 jabłko lunch: zupa kapusciana (na spalanie tłuszczu ;) przekaska: 1 kulka miesna kolacja: hm.. nazwe to ''zawijajki'' ;) A co to sa moje ''zawijajki''?? - robie sobie filet z kuraczaka (na 2 porcje), kroje w paseczki. podobnie w paseczki kroje kawalek ogorka, szczypiorek. Robie dressing z jogurtu nat. i masla orzechowego. I potem smaruje tym dressingiem liscie salaty lodowej, do srodeczka pakuje kurczaka, ogorka itp. i zawijam w ''zawijajki'' i jeeeeeeeeeeem a smakuje ojjjjjjj miodzio!!!! i lekka kolacyjka mmmmmmmm moja ulubiona!!!!! POLECAM :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Wyczytałam na innym forum,gdzie dziewczyny mialy ten sam problem co ja i dzis dodalam lyzeczke kakako i od razu lepiej:)poszlo smacznie i gladko:) wiec jest szansa na zgubienie tych niepotrzebnych kg...trzymajcie kciuki;) U mnie dzis w Niemczech sloneczko na maksa i coraz cieplej sie robi,aż chce sie żyć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :D wlasnei po śniadanku standardowo: 1 jajko, + serek bialy (żeby go jesc mniej - smaruje sobie moje jajko usmażone bez tłuszczu!!! , + kawka z mlekiem sojowym Sureyeeva - to super, ze ci smakuje :) i tak, trzymamy kciuki!!! U mnie w anglii... ponurooo buuuuuuu zachmurzone dziś Pozdrawiam :) XXX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane:) u mnie dziś śnieg na zmianę ze słoneczkiem właśnie popijam kawkę jem danonka, smaki dzieciństwa ;D pamiętacie lody danonkowe? ;D Powodzenia w piątym dniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i ja, dziewczyny. Dzisiaj mój 5 dzień, w poniedziałek ważenie Kwiatuszek-81 co tam z tym Twoim mężem?? Moje drogie, pierś do przodu głowa do góry i lecimy z kilogramami. Ja na śniadanie standardowo płatki z jogurtem naturalnym, a teraz banan. potem jabłko w planach, serek wiejski z grahamką na kolacje jakiś tuńczyk Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodzinka się zjechała a że ja uwielbiam gotować to na kolacje będą same tyczące pyszności i jak tu wytrwać? zawszę pod górkę ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek-81
u mnie też śnieg i wciaż pada------wiec znow nie wyjde z córcią na spacer:(:(:( a kurcze dwa dni temu miałam 12 stopni słonko i ptaszki cwierkajace:):) z mężem.....( jak by to w skrócie ująć ) przez lata długie bylismy sami...ja wszystkim sie zajmowałam, jedzonko pod nos, ja załatwiałam wszystko w domu , wyjazdy itd. i nagle spadł z tej pozycji i jeszcze karze mu pomoagać bo kurcze sama z dzieckiem ( nadmieniam ze nie mam pomocy w sensie jakiejś babci czy coś..) - w domu nie dam rady..( plus 4 koty) i chyba mu odbija bo co chwile wsciekly itd. ja budze sie setki razy w nocy karmie córcią - ja tylko do niej wstaje no wszystkim sie zajmuje a on jeszcze nabarumuszony tylko kopnąć w d.... mówie wam gdyby nie kredyt to..... poza tym....dietke trzymam - wczoraj tak mnie wkurzył ze zawzięłam sie schudnę do moich kg co miałam przed ciażą i znajde sobie lepszy model:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatuszek-81, to pojechałaś, o związek nalezy dbac OBIE strony jesli nie no to jedna za dwoje nic nie poradzi.. Ale moze nie bedzie tak zle, moze maz sie opamieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek-81
słońce N dziękuje:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczyny!!Czy mogę się do Was jeszcze dołączyć? Marzę o zgubieniu zbędnych kg, ale ciężko się zmotywować. Jak narazie dużo czytam o dietach itp., to będzie mój pierwszy raz i chyba będzie ciężko...w poniedziałek rzuciłam slodycze i ogólnie zaczęłam się zdrowo odżywiać. Nie wprowadziłam jeszcze ograniczeń ilościowych ale czas zacząć. Marzę by znów ważyć 50 kg, czyli muszę się pozbyć 11kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agiola witaj, ustaw stopkę, ile masz wzrostu??? Zacznij i zobaczysz ze dasz rade. Ja zaczełam od poniedziałku, dzisiaj mamy już piatek, za 2,5 dnia minie równo tydzien. Staje na wage w poniedziałek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki :) zaczynam od teraz, co prawda rano pofolgowałam ale mój plan na reszte dnia to sałtaka ze świeżego szpinaku, rukoli, pomidora, jajka i tuńczyka bez żadnego pieczywa. A i od jutra zaczynam ćwiczyć, mam aspiracje na codziennie ok 30 min z Chodakowską z youtuba. Ps mam nadzieje ze stapka się wyświetli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agiola- witamy :) ja troszkę, ba! bardzo za duzo na lunch :( Zdrowo - ale zdecydowanie ZA DUZO!! :( ale jakis taki mnie glod dopal (okres mam to może przez to.. ) Teraz na kolacje zupki troszkę i tylo. ehhh ale zla jestem!! :( :( ..i zawiedziona soba.. no ale nikt nie mowil ze będzie latwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek-81
obwarzanka damy rade - nie dołuj sie w sensie ( pomysl ze bylo dobre nich ci to posłuzy) ale nie wiń siebie :):):) a jak zrobi sie cieplutko to bedziemy super laski zobaczysz:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwaiatuszek-81 dzięki :) Już mi lepiej . na kolacje zjadłam zupki kapuscuanej z kilkoma rozyczkami brokułu :) czyli ok :) I tak masz racje - już niedługo będziemy laski jak ta lala ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry :) u mnie ponuro i sypie :( ale co tam!! na zewnątrz ponuro ale ja się trzymam pozytywnie!! dziś: sniad: 1 jajko, kilka plasterkow ogorka, kawka ojjj buuu wlasnie- ostatni lyk :( Zaraz zabieram się za ogarnianie pokoju - wielkie sobotnie porządki!! :D :D i pisanie kartek wielkanocnych :D :D pozrawiam kochane!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie dziś przepiękne słoneczko:) ale niestety od rana w pracy siedzę ;( dziś śniadanko 1 jajko z brokułami 2 śniadanko łyżka pieczonych ziemniaków z jogurtem obiad schab ze szpinakiem + surówka wieczorkiem jeszcze ćwiczenia i będzie super:) ćwiczycie coś? powodzenia buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, ja wczoraj cwiczłam, pomyslalam ze na poczatek Chodakowska z gwiazdami bedzie ok i dzisiaj ledwo sie ruszam, bolą mnie miesnie o ktorych wczesniej nie mialam zielonego pojecia np szyji. Masakra. Ale nie poddaje sie, pije duzo zielonej herbaty i wody by zagłuszyc głod. Ale cwiczenia dzis sobie daruje, a jutro powtorka. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agiola - też ćwiczę Chodakowską, po dwóch tygodniach zrobisz te ćwiczenia praktycznie bez zadyszki:) ja ćwiczę od 3 tyg i efekty są naprawdę fajne talia i brzuch bardzo wyszczuplały :) u mnie dziś tak: śniadanie: tort śmietankowy (urodziny szefowej były ;) 2 śniadanie brak ze względu na tort:) obiad: pół piersi z kurczaka z pomidorami suszonymi kolacja: wspomnienia po to torcie ;D- brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Jestem studentką psychologii. Piszę pracę na temat psychologicznych aspektów odchudzania. Czy ktoś chciałby wziąć udział w moim badaniu :) Jeśli tak proszę prześlij zgłoszenie na adres badania.psychologia@wp.pl. w tytule napisz Kafeteria Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobry wieczor :) bilam się z myślami czy się Wam przyznawać czy nie... ale nie umiem tak milczeć...wiec musze się wyspowiadać... mój weeken to porazka dietetyczna - oslodzilam sobie go..BARDZO!! Ale już się tlumacze - taka szczesliwa jestem - chłopak mi milosc wyznal :) :) aaaaahhhhhhhhhhhhh Ktos mnie pokochal swiat nagle zawirował bo... :D :D i tak mi jakos obojętne było co jem Ale dziś sobie postanowiłam, ze rzucam słodycze. bardzo by mi to dobrze zrobilo -jestem uzalezniona!!!! - sa owoce, zdrowe jogurty -a przecież tez słodkie!! Bardzo tego chce i bardzo będę się starac!!! A od rana dietka na nowo - i naprawiam to co robiłam zle - pije 2l wody i RUSZAM SIE!!!!! pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, obwarzanka - nie rozpamiętuj tego co się stało w week tylko ruszaj od dziś do boju, warto Dzisiaj mija mój tydzień od kiedy przestałam jeść słodycze no i zaczęłam dietę, bez słodyczy na prawdę nie wyobrażałam sobie dnia. a Tu jednak można. dzisiaj waga pokazała mi -3 kg. Jestem szczęśliwa z tego powodu, wiem że byle tak dalej, silna wola, i powoli dojdę do celu. Najważniejsze nie dopuszczać do wpadek a jesli się zdarzą to szybko iść dalej. Miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej hej!! :D Dzieki Slonce Nepalu -tak o boju ruszam z pelnia sil!! I tez odstawiam słodycze - bo to one powoduje moje wpadki :/ Dzis: sniadanie: 1 jajko, kawka przekaska: 1 jabłko lunch: miska zupy kapuścianej przekaska: 2 ladygi selera Teraz popijam herbatke owocowa (pol butelki wody za mna, 1 herbata zielona). Troszku się poruszałam - 30 min cwiczen -bo z tym była najgorzej u mnie! -ruch ruch i jeszcze raz ruch!!! pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×