Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olisasa

Tatuś wogóle nie placi na dziecko

Polecane posty

Gość olisasa

Mieszkaliśmy wszyscy we 3 razem, moj mąż okazał się kawał h...Tylko on pracuje, a ja z dzieckiem w domu byłam. O wszytsko musiałam się prosić,osttnio na fitnes chciałąm iść, mieć coś poprostu dla siebie, bo siedząc tylko w domu naprawę można oszaleć to usłyszałam ok, ale w momencie kłotni powiedział: nie dam, idz sobie zarób. Co więcej dziecko chciałam oddać do żłobka i iść do pracy, ale nie chciał. Wyprowadziłam sie od tego tyrana, który wiecznie mnie poniżał, szmacił i poniewierał. Teraz nawet nie zadzwoni nie zapyta o dziecko, kasy też nie płaci. Nie mamy rozwodu, czy z mopsu coś mogą mi pomoc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkhgfdsadfghjuk
Rozwód nie jest Ci potrzebny, żeby dostać alimenty na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkhgfdsadfghjuk
Oczywiście od ojca dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostatnio bylismy z moim bratem
Złóż wniosek o separację. I zaraz potem wniosek o alimenty. Jak nie będzie płacił to komornik go doriwe. Nie znosze takih chujów, którzy dziekco zrobia a póxniej myśla, że 100 zł wystarczy na ich miesięczne utrzymanie. więcej nie dadza bo na pewno "była żonka kupuje sobie za to kiecki"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ile dziecko ma ? Pomyśl o niani/żłobku/przedszkolu i szukaj pracy. A męża podaj o alimenty ! (Nie musi być separacji ,rozwodu by się o nie starać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olisasa
Długo nie odpisywałam, bo musiałam wyskoczyc szybko... ale jak to? na jakiej podstawie mops mi pomoże?nie będą chcieli papierów? ja chętnie bym podała o separacje/rozwód, ale kasy nie mam, moje dziecko ma 14 miesięcy,pięniędzy wogóle:(:( musze szybko znaleźść pracę, byle jaką.... nie macie pojęciA CO JA CZUJE...NA WSZYSTKO MI ŻAŁOWAŁ KASY, jak była kłótnia to mi mówił, że :" muszę zasłużyc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteś sponiewierana bo
dałaś się sponiewierać. Dlaczego nie macie konta małżeńskiego i osobnych kart (dlaczego wcześniej nie mieliście) . Wiesz zapewne że póki jesteście małżeństwem wszystko co jego to i twoje? Radzę zapytać na jakimś forum prawniczym jak powinnaś się w tej sytuacji zachować. Co do rozwodu to nie wiem czy ci się to opłaca bo wtedy jak się kutas dorobi po rozwodzie to nic ci się nie będzie należeć a o alimenty można startować już wtedy kiedy udowodnisz że nie mieszkacie ze sobą a dziecko jest pod twoją opieką i ty nie pracujesz . Nie wiem ile kosztuje porada prawnicza ale przydałaby ci sie fachowa pomoc by wogóle wiedzieć jak skutecznie działać a nie plątać się po urzędach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olisasa
Mamy rozdzielność majątkową, on ma maaase kredytów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem drażliwa
Ale dlaczego opieka ma Ci pomagać???!!! Założ sprawę o alimenty ona powinna być bezpłatna-dopytaj w sądzie w wydziale rodzinnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×