jesteś z natury bardziej ulegli, czy wolicie dominować?

Lubię kiedy mój chłopak traktuje mnie ostro. Daje klapsy w pośladki i mówi do mnie moja suczko. A wy wolicie doinować, czy być zdominowani?

Oj ja zdecydowanie wolę być zdominowana, czasem ostrzej czasem mniej ale jednak zdominowana..

Wole jak moj chlopak pociagnie za wlosy, da klapsa, ostro cos powie

Z natury jestem dość powściągliwa, chyba że mnie coś mocno wkurwi to wtedy mniej. Moderacjo żenada

Bardzo dobrze się stało z tym Twoim postem dark. Ktoś musi stać na straży moralności zbłąkanych owiec. Jak można fantazjować o oglądaniu męskiego tyłka nadziewającego się na dildo przymocowane do twarzy i podniecać tym, że penetruje się faceta, albo jeszcze gorzej tym, że on prawie siada rozwartym tyłkiem na twojej twarzy? Obrzydliwe. Chociaż słyszałam też o dużo bardziej perwersyjnych fantazjach. Żeby tylko nikt nie odważył się o nich pisać, bo jeszcze moderacja przeoczy i będzie klapa. Totalna demoralizacja.

Zdecydowanie wolę dominować. Głównie to mnie porusza i podnieca.

Słyszałem także ku swemu potwornemu zażenowaniu droga Anestezjo, że tego typu wariant seksualny obejmuje czasem oddawanie moczu w trakcie samego aktu nadziewania się na dildo co już jest całkowitym wypaczeniem zasad dobrego smaku :( Opisy tego typu praktyk powinny być natychmiast usuwane przez obfite ciało moderatorskie.

To pewnie jakieś zboczone kobiety fantazjują o tym jak penetrowane są dildo przymocowanym do męskiej twarzy, jak ich łechtaczka w tym czasie ociera się o męski nos i o oddawaniu w tym czasie ciepłego strumienia moczu który spływa po purpurowych z podniecenia policzkach kochanka. Aż mną wzdryga jak to piszę Drogi Julianie. Też tak masz? Też to czujesz?

Oczywiście droga Anestezjo. Niektórzy mężczyźni posuwają się w swoich fantazjach do myśli o otwieraniu ust i chłeptaniu gorączkowo, wprost z tego gorącego gejzera bijącego spomiędzy ud kochanki. W swych pragnieniach nierzadko sami w zapamiętaniu oddają mocz na kobiece piersi, twarz, czerpiąc dziką rozkosz z oddania i uległości swojej partnerki. Sam wzdrygam się na myśl o takich praktykach :-o

Uwielbiam patrzeć na parę kochającą się w ten sposób a dodatkowo sam mogę oblać moim ciepłym moczem zarówno zapamiętaną w swoim orgazmie kochanicę jak i poniżanego przez nią kochanka. A potem okraszę to wszystko wydzieliną prostaty mej zmieszaną z małymi, wijącymi się żyjątkami wytworzonymi w obolałych z podniecenia jądrach.

Zboczeniec

Jestem uległa .W seksie nie lubię dominować ale w życiu tak. Facet ma mnie doprowadzić do czerwoności a wtedy może ze mną robić co chce

Franciszku z końca świata, musisz się opamiętać. Powinieneś wprowadzić się w stan medytacji i zapomnieć o wyuzdanym seksie. O kobietach którym drżą uda kiedy tylko dotykasz swą zdecydowaną dłonią ich karów, które toczą hektolitry soku kiedy dotykasz ich ud, o kobietach które w spazmie rozkoszy krzyczą kiedy prowadzisz je na szczyt.Jesteś zboczeńcem Franciszku. Przykro mi:(

Co do tego to mam dwie twarze, lubie czasem ulegać, dominować tez ;)

Tak jest. Opamiętaj się Franciszku albowiem myśl o zroszeniu moczem ciał dwojga niewinnych kochanków może sprowadzić Cię na manowce i obudzić pragnienie by wspólnie z nimi oddać się rozkoszom ciała polegającym na stymulacji odbytów językami oraz palcami, a nawet wzajemnej potrójnej penetracji okraszonej użyciem przeróżnych akcesoriów o fallicznych kształtach we wszelkich możliwych konfiguracjach

Julianie oglądam właśnie film który mi poleciłeś. Miałeś rację podoba mi się. Jest przepełniony miłością do bliźniego. DOBRANOC

On 82 to zdrowe podejscie do tego zagadnienia

Mężczyzna powinien dominować. Zawsze samiec powinien być ten silniejszy.

Zgadzam sie z Marcinem

A co ma do tego siła? Seks nie powinien polegać na braniu kogoś siłą tylko na zgodzie obu stron.

Ja lubię koncepcję z rycerzem, który dla swojej damy zrobi wszystko i chętnie jej usługuje, również seksualnie, a kapryśna i sadystyczna dama to oddanie perwersyjnie wykorzystuje.

kobiete trzeba traktowac w lozku jak suke ....

Rozmarzona lubisz czy praktykujesz ?;) Zdecydowanie mi się ta koncepcja podoba... w zwiazku wole być uległy.. zdecydowanie Natomiast w łózku switch - raz tak raz tak choć raczej w stronę uległosci;)

Rozmarzona To ja moge byc Twoim rycerzem, ale pozniej dopadne swoją księżniczkę;>

Są tu uległe panie które chcą popisać na gg?

Może i są, ale się wstydzą:)

W zyciu codziennym jak najbardziej jestem postacia dominujaca ;> Hehe ale co zaskakujace ;) w sytuacjach intymnych wlacza mi sie uleglosc ;p sph...

moja kobieta lubi tez zebym dominowal choc chcialbym sprobowac w druga strone

Tu jest odpowiedź: http://femdom24.pl/

Jestem uległy, lubię kiedy dziewczyna siada mi na twarzy, a ja mam ją lizać. Albo masować stopy, lizać i ssać... Uwielbiam. Czasem lubię dominować.. W pozycji na pieska ciągnę kobietę za włosy, pchając jak najmocniej i najgłębiej... Lubię też pozycję na stojąco podnieść dziewczynę za biodra, złapać za pośladki i kochać się z nią pod ścianą, kiedy oplata mnie swoimi nogami... To taka lekka dominacja ;-)