Zobaczcie co ta suka napisała do mojego męża! A on mi nic nie powiedział...

ja bym napisała do tej laski a co...

napisz, że mąz ci wszystko powiedział :)

hehehe....dokładnie ktoś wyżej napisał.Nie skasował bo chciał abys widziała ,że panny na niego lecą.Odpisał do niej tak ,żeby nie wyszło czasem ,ze jest inaczej niż jest a w pracy własnie masował mi cipkę i było super.........dzisiaj machne mu loda.........lizne jajeczka i będzie cudownie.On będzie wił się w rozkoszy a ty właśnie będziesz w tym momencie gotować obiad w starym swetrze i niańczyłka jego potomka...

mąż zasłużył na mega laskę :)

sukaaaa która napisała do jej hehehe....dokładnie ktoś wyżej napisał.Nie skasował bo chciał abys widziała ,że panny na niego lecą.Odpisał do niej tak ,żeby nie wyszło czasem ,ze jest inaczej niż jest a w pracy własnie masował mi c*pkę i było super.........dzisiaj machne mu loda.........lizne jajeczka i będzie cudownie.On będzie wił się w rozkoszy a ty właśnie będziesz w tym momencie gotować obiad w starym swetrze i niańczyłka jego potomka... ale ludzie mają pomysły :D

Autorko, to ja Ci powiem jak to było u mnie, bo sytuacja była podobna, ale to do mnie pisał koleś. I też mężowi nic o tym nie powiedziałam, mimo że zjechałam tego kolesia od gory do dolu. Powiedz, po co miałabym mu powiedzieć skoro dla mnie nic ten wpis nie znaczył, a kolesia po prostu zablokowałam?

po co mial Cie denerwowac? sama awantury nie wszczynaj bo wyjdziesz na histeryczke :P chyba dobrze ze tak zareagowal, fajnie ze masz wiernego meza

Kochanie nie denerwuj się tak.Wisz jacy są faceci.Nie poskromisz byczka .....Nie dajesz mi dziurki więc muszę pukać co się nawinie.........jak schudniesz to pogadamy.Nie myslisz chyba ,że mam ochotę na obwiśnięte cycki i zflaczały brzuch.Jestem zbyt pienky i młody na takie cos wole poruchać piękne i zgrabne a do domu wracam ,żeby zjeść ,umyć się i ewentualnie ostatecznie zakutasić jak juz faktycznie nie będzie kogo

hahahaha

anie dołujcie kobiety, chamy.... Powiem Ci tak: nie powiedział, bo.... Jak byś zareagowała i jak byś się poczuła , gdyby Ci to powiedział? Odpowiedz sobie na to pytanie i będziesz znała odpowiedź, pozdrawiam i gratuluję męża

hahaha

śmiesznie to piszecie3, szczególnie jasko jej mąż :D

Bo to GIMGÓWNO.

takie zaczepki drążą męską wyobraźnię :] zachował się NORMALNIE JAK PRAWDZIWY BOHATERRRRR!!!!-nie róbcie ze zwykłej przyzwoitości, która powinna być na porządku dziennym wydarzenia...ale jak coś będzie nie po jego myśli to będzie już wiedział do kogo się zwrócić. :P Sorry taka prawda. Najlepiej mu powiedz, że wiesz. To będzie się jakby co pilnował...

jakie te baby glupie w domu trzeba zalagodzic sytuacje byc kochanym zeby zonka sie nie domyslila ruchania na boku

bezinteresownie nawet nie splunę na żonę na miarę twoich możliwości

g

Nie zazdroszcze ci sytuacji.

nawet jeśli jeszcze nie zdradza żony, to ta nie odpuści dopóki nie dopnie swego. Zupełnie co innego, gdyby był pewny, że żona odejdzie gdy tylko coś się wyda. A nie dość, że nie odejdzie bo właśnie jest zajęta opieką nad ich dzieckiem to jeszcze nikłe szanse że dowie się o jego nieuczciwości.

Powiedz mu, że czytałaś, nie dręcz się. Dodaj, że powinien ci pozwolić na odpisanie jej na to ostatnie stwierdzenie o wzwodzie. Będziesz miała szansę jej odpisać. Powiedz mu, że po porodzie jesteś rozchwiana emocjonalnie i reagujesz bardziej krańcowo - on to zrozumie, jeśli mu zależy na twoim dobrym samopoczuciu. Powiedz, że nie godzisz się na takie relacje z niezrównoważonymi pijaczkami - on może to ukrócić w 5 sekund (oby tylko chciał).

"Ciekawe co czuje facet czytając takie propozycje..." - jeśli nie jest pewny autora, to że pisze je gej, bo w 99% przypadkach tak jest. Pozostałe 1% to bawiące się dzieciaki. I miałem takie propozycje - raz od żony kolegi - dostała w twarz i do dziś się nie odzywa. Ogólnie takich propozycji miałem przez ostatnie 20 lat z 10 - wszystkie od jakiś wycieruch, najczęściej pijanych, dzieciatych i mocno zużytych. Po prostu wyglądam jak wyglądam - na człowieka kulturalnego i na poziomie (co niejako wykonywany zawód wymusza), więc 99% propozycji tego typu jakie dostaje zaczyna się od "PAN". Najczęściej brzmi to tak: "czy taki miły i pewny siebie Pan miałby czas na kawę?" - itp. itd. etc. Tego typu zaproszenia miewam często, najczęściej pod pretekstem rozmów handlowych etc. Nie wyobrażam sobie, by ktoś z mojej pracy pisał do mnie takie teksty, nieważne, czy w pracy czy poza. Po tygodniu już by nie pracował albo ja bym odszedł. Po mojemu to mocno nierealne, być może mąż próbuje kreować się na nie wiadomo jak wiernego, uczciwego itp. Śmierdzi prowokacją jakąś. Być może czytasz to, co masz czytać.

Wez sie w garsc kobieto! a mezowi sie nie przyznawaj ze czytalas jego wiadomosci na fejsie...chodzi o zaufanie... z doswiadczenia pisze... wiem ze przy dziecku pewnie masz pelno pracy ale stare dresy rzuc w kat, makijaz jakis zrob I przede wszystkim zadbaj o wlosy,kremy smaruj w cialki I bedzie git. Maz ladnie sie zachowal,powinnas byc z niego dumna..A po co ci ma mowic ze jakas suka tak pisala...hormony u cieie buzuja...takze pokaz klase I do suki nie pisz bo po co sie znizac. Kolacje zrob mezowi, I loda, a potem powiedz mu jak barzdo go kochasz I zeby byl cierpliwy jesli chodzi o te klocki..

Po co mu włazisz na facebooka. Dobrze że Ci nie powiedział, nie chciał cię martwić przecież. Naprawde nie rob z igły widły. A ta baba strasznie nachalna.

WTF słyszy się o takich laskach ale jak to czytam to mi włosy na głowie dęba stają.. Nie wiem jak można się tak zachować, podrywać perfidnie czyjegoś faceta i jeszcze sugerować, że to w takiej sytuacji jak najbardziej pożądane. Po prostu w głowie mi się nie mieści co to za teksty i nie dziwię się, że jesteś w szoku.. Ale mąż zachował się jak najbardziej w porządku także myślę, że nie masz powodu do obaw. Być moze nie powiedział Ci, żeby Cię nie martwić, bo wówczas pewnie chciałabyś znać szczegóły, przeczytać tę wiadomość, a wtedy on musiałby Ci ją pokazać i wiedziałby, że zrobi Ci ten tekst przykrość. Przynajmniej mi się wydaje, że mógł się tym kierować. pewnie w swoim czasie Ci powie, ale tak na świeżo pokazywać taką perfidną wiadomość żonie to wiadomo, że sprawiłby Ci przykrość tak czy inaczej, bo zaczęłabyś się zastanawiać czy rzeczywiście czuje się niedopieszczony itd.. teraz i tak już to przeczytałaś przypadkiem, ale wydaje mi się, że nie wspominając o tym chciał Ci tego póki co oszczędzić, a już na pewno nie jest zainteresowany ofertą tej biednej pani bez skrupułów