jestem w 4 m.c. i juz 5 raz mam opryszczkę

Ginekolog mnie uspokoiła, bo mówiła, że jeżeli mam wirusa od dawna to dla dziecka nie jest to groźne i że może mi zapisac heviran. Ale ja nie chce żadnego heviranu bo juz brałam go 2 razy dosyc długo i mało co to mi pomogło ( jedynie to, że opryszczki wychodzą mi raz na kilka m-cy a nie raz w miesiącu ) a miałam okropne skutki uboczne ( skoki ciśnienia, ogkopne codziennie bole głowy, zawroty głowy, 3 razy zemdlałam tak mi spadło ciśnienie ). Brałam codziennie witaminy i cerutin przed ciążą. Teraz biorę witaminy dla ciężarnych, ale sporo wymiotuję, jakoś nie moge spać i pewnie organizm jest przemęczony po prostu. Nie wiem już co mam robić. Macie na to jakieś inne sposoby?