Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Hej hej. Ja też jak się dziś rano okazało w grudniu będę mamusią (juz po raz drugi). Staralismy sie 4 miesiące i wreszcie sie udało. Oznak raczej nie mam, moze piersi troche bolą. Troszkę sie boję bo w pierwszej ciązy 5 lat temu wymiotowałam przez wlasciwie cały okres ciąży. Zobaczymy jak bedzie. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dumna mamo i Provitamina serdeczne gratulacje i witamy na Grudniówkach :) Świetne prezenty wielkanocne nam się trafiły w tym roku :) Ja właśnie wybieram się do kosmetyczki. Chwila przyjemności :) (choć czy regulacja brwi to przyjemność? Można dyskutować) Jutro mnie czekają zakupy przed świętami, a bardzo tego nie lubię. W sklepie dzikie tłumy i puste półki. Miłego dnia dla wszystkich grudniowych mam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ProVitamina u mnie również 2 ciąża i też 5 lat temu ostatnio byłam w ciąży:-) aczkolwiek wspominam ją super bo ani razu nie zrobiło mi się nie dobrze:-D mam nadzieje że tym razem tez tak będzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam i ledwo żyje. Nie wiedziałam że wyjście do kosmetyczki może tak człowieka wykończyć. Jeszcze tak tam wszystko śmierdziało fujjj. Pomalowaliśmy jajka, a raczej wydmuszki i teraz odpoczywam i zbieram siły na pranie firanki. Nie, u mnie nie pierwszy maluszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grudniowa mama 2013
Hej też mam termin na grudzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :D Dzis zrobilam sobie drugi test ( wtedy była blada kreska) i krecha jak ta lala byla :) Dzisiaj doszedl kolejny objaw - wilgoc! :P Przynajmniej mam pewnosc, ze chociaz TAM nie bede miec suchej skory:P Wybieram sie do lekarza dopiero ok. 14-17 kwietnia, o ile MAM NADZIEJE nie bedzie zadnych niespodzianek typu plamienia itd. jak w ostatniej mojej ciazy ( poronilam we wrzesniu). Juz nawet moge miec mdlosci cala ciaze, byleby wszystko bylo ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fufa nie denerwuj się bo to teraz zdecydowanie nie pomoże. Trzymam mocno kciuki żeby wszystko było dobrze. U mnie właśnie najcichsza pora dnia. Jest tak cudownie że mogę wsłuchiwać się w tą ciszę i się nią upajać. Zauważyłam ze mam olbrzymie huśtawki nastroju. W jednej chwili wpadam w euforię i widzę świat w różowych barwach żeby za chwilę poczuć zdenerwowanie z byle powodu albo złapać doła jak np teraz. Ale wiem co mi poprawi humor. Czekolada zawsze działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie jakos narazie bezobjawowo. No ta wilgoć też jest u mnie :) Piersi troche bolą. A tak to po staremu. Ja sie wybieram do lekarza w przyszłym tygodniu albo jeszcze w nastepnym bo wtedy wieksze prawdopodobienstwo na USG. Test robilam dopiero dzis rano ale mam jeszcze jeden w zapasie to moze jutro sobie powtórze :D Trzy dni temu wyszedł negatywny a dopiero moze po godzinie pojawila sie druga blada kreska. Naczytalam sie ze to niby reakcja chemiczna jakas zachodzi wiec nie nastawialam sie zbytnio. A tu dzis rano... A KU KU :D Długo sie starałyscie o tą ciąże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 cykl, a w zasadzie to tak ze 3 tygodnie bo w 24 dniu już zrobiłam test i wyszedł pozytywny. Szybko poszło, aż się zdziwiłam. Poprzednio nie było tak łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z pierwszym dzieckiem to za pierwszym razem sie udało a teraz w 4tym cyklu. Pamietam to potrójne rozczarowanie kiedy co miesiąc robilam test, mierzylam temperature, testy owulacyjne i straszne spinanie sie oby tylko sie udalo. W tym miesiacu podeszlam na luzie z mottem "co bedzie to bedzie" i sie udalo. To chyba wszystko siedzi w glowie :) W poprzedniej ciazy jak tak strasznie wymiotowalam mowiono mi zebym jakos przekierunkowala myslenie a bedzie dobrze. Staralam sie, myslalam pozytywnie a jednak to nic nie dalo. Licze ze w tej ciazy nie bedzie tak tragicznie. W pierwszej schudlam 12 kg i przed porodem wazylam wlasciwie tyle co przed zajsciem w ciąże. Z jednej strony dobrze bo figura byla super a maluszek i tak urodzil sie spory bo 59 cm i 3650 kg. Ciekawe jak to bedzie tym razem. A Tilly-Tilly jak porownalabys swoje poprzednie ciąże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunflowersun
Witam wszystkie grudniowe mamusie :-) Wg obliczeń ja też łapię się na początek grudnia :-) Ostatnia @ 26 luty, więc teraz najgorszy czas oczekiwania na usg i wsluchiwania się w objawy... U mnie czas pełen strachu, bo pierwszą ciążę poronilam w 7 tygodniu... Ale wierzę, że tym razem się uda :-) pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gratulacje dla kolejnej mamusi. No my się już możemy poczuć jak w grudniu. Nie wiem jak u was ale u nas nasypało śniegu i dalej pada i pada i nie widać żeby chciało przestać. Zakupy odwołane bo dostałam info ze drogi niezbyt przejezdne z powodu wypadków wiec lepiej się nie pakować na takie warunki w żadne podróże. Jajka mamy :) Resztę postaramy się zdobyć jutro. Co tam jedzenie, ale prezentów od zajączka jeszcze nie zdążyliśmy upolować i to jest problem największy ;) Mąż się śmieje że chyba trzeba wyjąć sanki i ubrać na nowo choinkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będą białe święta. Ja się dziś nasprzątałam, a jutro gotowanie mnie czeka i wypieki. No i oczywiście koszyk ze święconka trzeba przygotować jak znajdę pod tą warstwą śniegu krzaczek bukszpanu. Dziś mnie nie bolał brzuch, a piersi dużo mniej niż wczoraj. Jak wszystko dobrze pójdzie to w lany poniedziałek chyba sobie zrobię kolejne badanie bhcg. A jak u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja juz w łóżeczku. Mąż robi mi herbatke. Do świąt co miałam to już zrobiłam :) Jutro jeszcze tylko roladki i szybka sałatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza O.
Dowiedziałam się, że jest już taki temat, więc zostawiam swój :). Można się dołączyć? Ostatnia miesiączka 10 marca, testy robiłam wczoraj i wyszły wyraźne dwie kreski. Owulacja musiała mi się przesunąć, co mnie nie dziwi - bo z pierwszym dzieckiem też tak miałam. Termin na 17 grudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddasssffdf
Eliza strasznie szybko testowałaś moja OM była 11 marca i nie wiem kiedy testować....??? kolejna @ powinna przyjść ok 11.04

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza O.
Tak, szybko testowałam, ale raczej z takiego - "ech, a co mi tam, ciekawa jestem czy może być coś widać". Nie spodziewałam się wyniku w tak błyskawicznym czasie, zwłaszcza, że z synem wyszedł mi test tydzień po terminie miesiączki. A tu niespodzianka. Oczywiście będę też powtarzać w dzień temrinu, wydaje mi się to bardziej pewne, dotrwać do tej daty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddasssffdf
A kiedy u Ciebie była owulacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eliza O.
Wychodzi na to, że niedługo po miesiączce. Na pewno w swoim terminie, czyli ok 25 marca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×