Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Emma - mój mały dziś dziwnie spokojny w nocy był, az się w sumie trochę wystraszyłam, bo co pobudka na siku itp - to brzuch jak kamień..Na szczęście nad ranem poczułam też jego rączki, potem nóżki, jak się wierci więc uspokoiłam się :) Birmingham - myślę, że położne doskonale wiedzą, że kobiety boją się tego wszystkiego i biorą to pod uwagę - tak też jest w moim przypadku więc się nie martw..:) Myslę, że zareagują jak cisnienie bedzie sporo wysokie przez dluzszy czas, i na pewno bedą wiedziec czy dac Ci tabletki czy CC.. Niestety, nie zawsze jest mozliwe to co bysmy chcialy..Ja tez bym chciala naturalnie, ale licze sie, ze zawsze cos moze byc nie tak i dla dobra dziecka/wlasnego moze trzeba bedzie cesarke...:/ Zycie...Wazne zeby malenstwu nic nie bylo :) A co do bóli - ja czasem miewałam/miewam podobnie - nie regularnie jakos ale od czasu do czasu jak na okres, moze delikatniej - polozna powiedziala,ze to moze byc przez ulozenie dziecka, jego ruchy i wiadomo - rozciagajace sie miesnie itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama 28 tak właśnie myślałam że te moje małe "bóle" to o niczym nie świadczą, ale tak to jest że teraz pod koniec ciąży tak wsłuch**emy się w nasze ciała że nawet jakieś małe ukłucie nie przejdzie nie zauważone :) x Ewcia1982 też myślę że położne będą wiedziały co robić, dlatego staram się nie martwić na zapas. Bo i tak nie przewidzi się tego co będzie a zwłaszcza porodu. Ważne żeby się dobrze wszystko skończyło:) x wszystko już gotowe dziewczyny na przyjęcie maluchów? bo u mnie już wszystko gotowe, ubranka wyprane i wyprasowane w komodzie:) pościelki tak samo, wszystko myśle że juz mam:) zostało skręcić łóżeczko, ale to mąż zabierze się za to w przyszłym tygodniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Próbuję coś odpisać, ale za każdym razem pojawia się komunikat ze moja tresc zostala uznana za spam...nie wazne ile bym nie wpisala - dwa zdania czy 20... sprobuje pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma0913
Birmingham ja mam dopiero na 29/30 grudzień termin, tylko lekarz po ostatnim alarmie kazał doleżeć chociaż do 36 tygodnia, wątpię, ale może donoszę do końca grudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emma0913 trzymam kciuki :) ale teraz już chyba jesteś spokojna? bo chyba jakoś teraz 36 tc Ci mija :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma0913
Birmingham, tak teraz już jestem spokojna :) W piątek się zaczął 36 tydzień, więc jak dotrwam do piątku i rozpoczne 37 to mogę rodzić :D Jak miałam te problemy z dotrzymaniem w 33tc to tyle się oczytałam na ten temat i dużo dziewczyn pisało, że najpierw zagrażał im przedwczesny poród a potem i tak rodziły po terminie. Chyba trudno przewidzieć jak będzie w naszym przypadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emma 0913 tez tak słyszałam że wiele kobiet ma problemy z donoszeniem ciąży a później wszystko sie normuje i rodzą w terminie :) a ty musisz cały czas leżeć czy już normalnie funkcjonujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia_87
u mnie chyba sie zaczelo...od godz 23 regularne skurcze, bolace. Teraz jest 3:51 a ja nie spie...trzymajcie prosze kciuki dziewczyny,zeby bylo wszytsko dobrze, szybko a synek sie urodzil caly i zdrowy. ....a jak to jest falszywy alarm to ja chyba nie dam rady urodzic,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma0913
Birmingham przez pierwszy tydzień po szpitalu w zasadzie tylko leżałam, ale po domu też chodziłam. Drugi tydzień już przeniosłam się na fotel żeby nie leżeć :D Teraz już chodzę normalnie ten tydzień, jak skurcze łapią, bo za dużo pochodzę to kładę się na chwilę i czekam aż przejdzie. Wczoraj byłam na zakupach wieczorem 3 godziny, skurcze łapały, ale potem przeszły. Jak zacznie się 37 tydzień to już myślę wrócić do normalności, z tym że jutro mam wizytę u lekarza i zobaczę co powie. Nie wiem też ile moja niunia waży, brzuch coraz większy, ale jak mało to wrócę do łóżka żeby jeszcze podrosła w brzuchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma0913
Natalia trzymamy kciuki! Daj znać jak poszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalia_87 trzymamy kciuki i czekamy na wiadomości:) emma0913 też daj znac co lekarz powiedział:) dobrze że już mija ten tydzień i nasze pociechy rosną zdrowo:) ja jestem już troche znudzona, a tu jeszcze 3-4 tygodnie... jakoś trzeba wytrzymać. dziewczyny z uk, byłyscie szczepione na krztusiec ? ja własnie w piątek ide bo położna mi poleciła to szczepienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma0913
Birmingham ja też byłam znudzona do czasu aż zdałam sobie sprawę, że TO może być w każdej chwili. Coś czuje, że jutro moja lekarka skieruje mnie do szpitala, jak wyjdą skurcze na KTG. Dzisiaj postanowiłam spakować torbę, tak na wszelki wypadek, chociaż jeszcze brakuje mi tych majtek siateczkowych i podkładów, ale to myślę kupić jutro :) Poza tym z jednej strony zdaje mi się, że ta ciąża trwa co najmniej ze 2 lata i chciałabym żeby nasze dziecko było już z nami, a z drugiej szkoda mi że ten stan się kończy, bywa ciężko ale to nic w porównaniu z urokami ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też uwielbiam być w ciąży, to cudowny stan, ale pragnienie zobaczenia i przytulenia dziecka jest już większe:) ja torbę mam już spakowaną gdzieś od tygodnia, dzisiaj idziemy na takie zajęcia dla rodziców z położną, odnośnie porodu, własnie pakowania torby, planu porodu itd. zobaczymy jak będzie, dam znać później:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma0913
Hmm to jak dowiesz się czegoś nowego, ciekawego to napisz, ja na takich zajęciach nigdy nie byłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam czy powie mi ktos czy moge zostac ojcem gdy spalem z dziewczyna po 20 sierpnia a ona jest w 21 tyg ciazy i miala nieregularna miesiaczke prosze o prawdziwe odpowiedzi i z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam czy powie mi ktos czy moge zostac ojcem gdy spalem z dziewczyna po 20 sierpnia a ona jest w 21 tyg ciazy i miala nieregularna miesiaczke odpowiedzi prosze kierowac na emaila michalkar9203@o2.pl prosze o prawdziwe odpowiedzi i z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Natalia - trzymam kciuki!! Daj znać co i jak :) Co do szczepionek - ja miałam już dość długi czas temu - na grypę i chyba właśnie krztusiec. Torbę też mam już w zasadzie spakowaną, dla malucha mebelki, wozek i ciuszki itd czekają...:) Dziś dość często mam upławy..zastanawiam się czy to ten czop może, ale zielona jestem więc nie wiem :) Ciężko mi sie śpi, chodzi, stoi, w ogóle od 3.30 co jakiś czas mam zgagę :/ teraz znów...dobrze, ze gaviscon jest..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu...współżyłeś po 20 sierpnia a ona w 21 tygodniu ciąży..? To chyba coś z obliczeniami źle.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem:) w sumie to liczyłam na to że dowiem się czegoś na temat planu porodu i pakowania torby do szpitala ( czy przypadkiem nie zapomniałam o czymś), ale moja położna jest dość "wyluzowana" (chyba jak wszyscy tutaj) i o tym będziemy mówić za tydzień na zajęciach :) czyli dwa tyg przed moim terminem porodu :D a ja jestem zestresowana a dla nich to norma.. Dowiedziałam się w sumie fajnej rzeczy, że najlepszą pozycją do porodu dla dziecka i mamy jest pozycja na "czworaka" lub klęcząca na łóżku z rękami opartymi na oparciu. I że w tym szpitalu w którym będe rodzić można kupić olejki do aromaterapii, mąż może masować ( jeśli oczywiście będzie się miało na to ochotę). Oni strasznie tu polecają poród w wodzie, nie wiem czy któraś z was sie nad tym zastanawiała? w przyszły tyg kontynuacja, odnosie pierwszych wspólnych 24 h mamy i dziecka. Ewcia1982 ja też mam częste upławy ale bezbarwne albo takie jakby mleczne, a z tego co wiem to ten czop raczej jest galaretkowaty i moze byc podbarwiony krwią, więc myśle że u mnie to jeszcze nie to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Gosc ;) Mi tez z obliczen wychodzi ze ta dziewczyna zaszla w ciaze co najmniej miesiac wczesniej... Jestem w Uk , mialam robioną szczepionke na krztusiec i grype jednego dnia. Z tego co pamietam moze byc zrobiona miedzy 28-38 tygodniem ciazy. Dzi w nocy moj maly tak szalal ze nie spalam chyba do 5 ! Rozpychal sie we wszyskie strony. Do snu ciezko sie ulozyc , na kazdym boku nie wygodnie ;) Dzis mialam spotkanie z polozna-wszytsko ok, nastepne na 40 tc ( mam nadzieje ze ostatnie) w przyszym tygodniu. Torba spakowana-tylko jakies drobne kosmetyki trzeba dorzucic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha... ja zamierzam rodzic w wodzie ;) Tylko bierzcie to pod uwage ze nie moga wtedy podac znieczulenia zewnątrzoponowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emma0913
Gość - Twoja dziewczyna musiała zajść w pierwszych tygodniach lipca, więc jeśli spałeś z nią po 20 sierpnia a wcześniej nie, to nie możesz być ojcem. Albo pomyliłeś tygodnie albo Cie próbuje wkręcić (sory). Birmingham ja dalej się nie spakowałam, skurcze mam delikatne od czasu do czasu, ale brzuch mnie w dole strasznie boli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama 28 rozumiem że Ci ciężko, ja ostatnio mam problem z tym żeby zasnąć.... wiercę się i kręce... ja jutro idę do położnej, ale pewnie potrwa to jak zawsze 5 min:) tak wiem że w wodzie nie można mieć tego znieczulenia, ale w sumie ja nie chcę epiduralu, dziwnie nie czuć nic od pasa w dół, ja chyba zdecyduję się na gaz. emma0913 to pakuj się, nie ma na co czekać:) teraz poród może przyjść w każdym momencie :) a nie wiecie dziewczyny z uk czy trzeba brać dla dziecka ręczniczek kąpielowy i kosmetyki do kąpieli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez skozystam z tlenu + gaz.Nie chce epiduralu-mam nadzieje ze wytzrymam :/ . Bo juz odwrotu nie bedzie, poniewaz rodzic nie bede w szpitalu, a w birth center, gdzie beda same polozne. I tam epiduralu awet nie maja. Z tego co wiem to recznika dla dziecka nie trzeba, tylko ciuszki pieluchy. Jesli bedzie wszytsko ok, posiedzisz dobę lub dwie , a w tym czasie nie kąpią dziecka. Jedynie przemywaja wacikami-chusteczkami. Mi nie kazali brac kosmetykow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak słyszałam o tych birth center, stawiają na relax, współgranie z naturą, jak najmniej ingerencji itp. całkiem niezłe rozwiązanie:) słyszłam ze tutaj tak jest że mogą Cie wypuścić najszybciej po 6 h do domu, ale ja chciałabym zostać jednak jedną noc w szpitalu na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak , to prawda ze tak krótko trzymaja. Ja mam zaznaczone w swoej karcie-ponizej 24 h. Jednak polozna powiedziala ze jesli zechce zostac dluzej dzien, dwa nikt mnie na sile nie wygodni. Jesli bede potrzebaowala rady podczas karmienia itp. Mysle ze chociaz dobę dla wlasnego spokoju trzeba zostac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do birminham, Jextem mamą z lipca 2013. Weszłam właśnie na wasze forum i przeczytałam o twoim wysokim ciśnieniu. Nie bagatelizuj tego, ja nie wiedziałam, że mam z tym problem aż do dnia porodu przez cc. Tego dnia mialam wizytę u gina i okazało się, że mam ciśnienie 150 na 110, bakterie w moczu, leukocyty ( badanie moczu robione dzień przed wizytą), lekarz od razu wypisal mi skierowanie do szpitala a tam badanie moczu wykazało oprocz bakterii, leukocytów jeszcze białko a ciśnienie jeszcze większe i tego samego dnia o godz 20 mój mały przyszedł na świat. Okazalo się, że był to stan przedrzucawkowy albo inaczej zatrucie ciążowe. Radzę ci trzymać rękę na pulsie i badać mocz, ja nie miałam innych objawów oprócz bólów głowy ale nie znacząco, nic co by moglo niepokoić. Pozdrawiam i życzę tobie i innym przyszlym mamą powodzenia już niedługo dzieciaczki bedą z wami a później to sama radość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Birmingham - mój śluz jest różny - raz bezbarwny, raz żółtawy i gęściejszy. Z tego co wyczytałam na różnych forach i stronach poświęconych ciąży, czop nie musi być od razu galaretowaty i odejść np za jednym razem. Zdarza się, że odchodzi kilka dni itd, i właśnie co ostatnio przeczytałam - też może być np żółty... Bądź tu mądra, bajki pisz.. :) Ja też planuję w wodzie, epidural w ostateczności. I rodzić chcę w midwife unit - z tym, że w razie konieczności - np gdyby potrzeba była epiduralu czy w ostateczności cesarki, do odpowiedniego oddziału dzieli nas tylko korytarz - o tyle dobrze.. Co do gazu słyszałam różne opinie, do tej pory że raczej średnio pomaga.. Ale chcę też spróbować. Mam pytanie odnośnie ruchów Waszych maluchów - mój jest bardzo r****iwy (zastanawiam się skąd miejsce, skoro głowka praktycznie cała zeszła na dól..:) ). Ale tak jakoś od kilku dniu, czasami ma ruchy jakby otrząsał się (jakby z zimna) - trwa to dosłownie sekundkę ale można odczuć. To na pewno nie czkawka.. Dziś mam wizytę u położnej i zapytam o to - o ile nie zapomnę. W ogóle dziś w nocy przez dłuższy czas był aktywniejszy.. W piątek zaczynam 39 tc, ale też rózne opinie o r****iwości dziec**przed porodem słyszałam więc się nie sugeruję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa..mi też położna ostatnio wspominała, że jak wszystko ok można iść do domu po 6h. Moja kolezanka miałaby taką opcję, gdyby nie to, że jej synek nie chciał za bardzo jeść po porodzie.. :/ Prawdopodobnie przez podaną jej w trakcie morfinę (uśpiła małego). Gość - myśle, że birmingham nie bagatelizuje tego, jak żadna chyba z nas. Problem też może być z tutejszym podejsciem. Ja np. od ok.15 roku życia mam problem z arytmią, która miała być leczona farmakologicznie ale jest ciężka w "uchwyceniu", stąd ciężko lekarzowi w Polsce było dobrać odpowiednie leki (miałam też raz holtera, który nie wykazał w danym momencie nic..). Problem polega na zatrzymywaniu się na ok.sekundę lub 2 serca i powrocie do pracy, czasami bóle dochodzą. Tu oczywiście na samym początku wspomniałam o tym. Pogorszyło się w drugim trymestrze do tego stopnia, że miałąm zatrzymywanie jedno po drugim i myślałam, ze czasem do pracy/domu nie dojdę.. Załozono mi holtera, ktory oczywiscie tez nic nie wykazal (na moje powinni poobserwowac dluzej niz 24 h..). I co mi wpisali w karte? Ze "problemu juz nie ma" - czyli zdrowa jestem :) masakra. Tlumaczylam ostatnio lekarzowi, ze nadal to mam.. Powiedzial,ze jak cos mam dzwonic do szpitala gdyby sie zatrzymywalo.. Sorrki ,ale to musialabym dzwonic codziennie - czasem po kilka razy..:) To raczej lekarze czasem tez bagatelizuja.. Dobrze,ze paracetamolu nie zapisal :P Pozostaje mi miec nadzieje,ze bedzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do gościa, dziękuję za Twoją odpowiedz, tak wiem że wysokie ciśnienie może powodować stan przedrzucawkowy, jednak w dniu kiedy miałam naprawde wysokie ciśnienie byłam na wszystkich badaniach, krew, mocz, usg, ktg i wszystkiw wyniki w porządku, zero odchyleń od normy, teraz chodzę co tydzień na wizyty, mocz też co tydzień badany (bo białko w tym przypadku jest niebezpieczne). mam też zapowiedziane że gdybym miała bóle głowy, zawroty głowy, zaburzenia wizji itp. mam jechać do szpitala. Tak że mam nadzieje że u mnie jest problem tylko z wysokim ciśnieniem. Dziękuję za Twoją wiadomość, mam nadzieję że wszystko się skończy jednak sn. Ewcia moze i racja z tym śluzem, nie ma na to reguły... skąd wiesz ze zeszła w dół? czujesz to jakoś, czy położna Ci mówiła? Bo szukam u siebie jakichkolwiek objawów ale nic.... Ewcia a Ty wypełniałaś jakieś papiery odnośnie pobytu w szpitalu? Co do Twojej arytmii to też nieciekawe, ale masz tak co jakiś czas bez zwględu na to co robisz, czy masz tak tylko jak sie zdenerwujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×