Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ollllla

maz mnie bije poniza

Polecane posty

jak chcialam odejsc to zaczal mi mowic ze sie zabije, ze z soba skonczy balam sie ze faktycznie moze sie zabic jestem z nim ale tak jak pisalam wczesniej ne chce z nim byc gdybym go kochala nie myslalabym zeby go zostawic prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z wlasnego doswiadczenia wiem ze jednak facet moze sie zmienic jak chce , ale nie do konca... zrazilam sie jednak do niego bardzo, poza tym jestem przez niego zestresowana, znerwicowana, czasami sie go po prostu boje czy warto meczyc sie cale zycie z kims kogo sie przestalo kochac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspoluzalezniemie wiem. Myslalam o psuchologu ale mysle ze to glupie. Nie powiem tego nikomu w twarz tu na forum to co innnego nikt mnie nie zna. A psycholog.. wiem on jest od tego zeby pomoc a nie zeby sie nabijac lub krzyczec. Wstyd mi nawet przed rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli nie kochasz to chyba latwiej odejsc? Czy tak nie jest? Wkoncu nie trzyma Cie milosc i wiara ze wszystko sie ulozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz wyobraź sobie, że jesteś małym dzieckiem i widzisz, jak Twój tata bije Twoją mamę, wyzywa ją od najgorszych, popycha. A Ty tylko patrzysz, nic nie rozumiesz, dlaczego kochany tatuś krzywdzi mamę... Jednego dnia jest miły, przynosi jej kwiaty, przytula, ale wystarczy jeden telefon od dziadków, żeby zmienił się w potwora, którego się boisz. Jeśli masz urodzić syna, swoje przyszłe kobiety będzie traktował dokładnie tak samo. Jeśli urodzisz córkę, prawdopodobnie skończy z takim samym złamasem, z jakim Ty teraz jesteś. Nie masz szacunku do swojego dziecka, skoro jeszcze nie odeszłaś. Gotujesz mu patologiczne dzieciństwo, bo się boisz i wstydzisz. Wolisz być poniżana i bita, wolisz skrzywdzić swoje dziecko do końca życia, ale udawać przed wszystkimi, jakie masz wspaniałe małżeństwo. Powodzenia. Brak mi słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faiter. Masz racje. Moja matka tez miala takiego zlamasa ojca mojego ale szybko od niego odeszla jak bylam jeszcze mala.. przerazaja mnie Twoje slowa.bo sa mega prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izza1982
hej wiem co przechodzisz sama bylam w podobnej sytuacji nie ja osobiscie ale moja szwagierka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam taki sam problem jak ty. 10 lat znosiłam,cierpiałam w samotności, mam 2 synów, którzy wydaje mi się,że są czasem rozsądniejsi ode mnie, a chodzą do przedszkola.facet,który uderzył raz, uderzy następny. do tego wmówi ci,że to twoja wina. uciekaj jak najdalej od niego,póki nie sprawił,że wylądujesz w szpitalu,bo wtedy kto się zajmie maluchem.życie na dłuższą metę z kimś takim nie ma sensu.uwierz w siebie, że dasz radę,a zobaczysz, że życie ma sens. w końcu masz dla kogo żyć. czas zaleczy rany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgwałcił cię że z nim w ciąży jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem najlepiej wrocic do polski do rodziny..bedzie ciezko nawet bardzo..ale ja nie potrafie.. xxx a po co masz wracać do Polski? tam gdzie jesteś dostaniesz dużą pomoc od państwa jako samotna matka i nie "nie potrafię" tylko "nie chcę"!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×