Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rynwald

wolę dać przyjemność kobiecie niż sobie........

Polecane posty

Gość ja wczoraj zapinałem
moją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze! No naprawdę popsułes zabawę 😭. Z twojego pierwszego postu można było wyciągnąć wniosek, że twoja potrzeba dawania przyjemności partnerce jest stanem permanentnym i szczęście jakie ci to daje zakrawa o nirwane. A teraz dupa! Okazuje się, że brać też lubisz, że dajesz, bo wiesz, że prędzej, czy później otrzymasz coś w zamian i cały ten seksualny altruizm w diabły poszedł. Tak to robi większość ludzi. Żadne halo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
do wysokolibidowa mężatka: Szanuj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A! iiaw, mam pytanie - skoro dopuszczasz fakt, ze usta służą do całowania, to znaczy, ze pocałowanie kogoś w policzek lub czoło jest okazaniem braku szacunku dla ciała, tak? Lub np calowanie w rękę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
Całowanie w policzek to co innego niż ssanie penisa. do wysokolibidowa: Przykre to, że widzicie miłość tylko w spełnianiu dewiacyjnych zachcianek. Ja wiem, że mężczyzna, jak mnie kocha, nie przestanie kochać z braku oralu. Szkoda, że Ty musisz się tego bać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rynwald
oczywiście ,że lubię dostawać,jestem facetem i uwielbiam,gdy kobieta bierze sprawy w swoje ręce ;) itd.,ale wiele szczęścia daje mi mozliwość dania dużej przyjemności bez rewanżu,ot tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
A ja stawiam na miłość. Po ludzku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja nie rozumiem czym się różni calowanie kogoś w rękę od calowania w kutasa. W końcu tą ręka mogl przed chwila kutasa trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A ja stawiam na miłość. Po ludzku." iaww - > spróbuj odpowiedzieć sobie na pytanie, czy wpojony Ci światopogląd nie stoi w sprzeczności z twoją własną seksualnością. Jeśli nie to w porządku. Po prostu szukaj kogoś o podobnych upodobaniach. Ale nie licz na to, że będziesz szczęśliwa tłumiąc własne i partnera potrzeby seksualne. I nie licz za bardzo na to, że taki związek wytrzyma próbę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
Nie istnieje żadna fizjologiczna ani emocjonalna potrzeba seksu analnego czy oralnego. To może być albo zachcianka a wtedy powinno się do głosu dopuścić rozum, który odróżnia nas od zwierząt; albo skutek jakichś zranień, w wyniku których próbujemy coś zrekompensować rozkoszą a wtedy potrzebny jest psycholog lub seksuolog. Kto niby wpoił mi światopogląd? To nie światopogląd, że ktoś chce kochać i być kochanym, ale potrzeba serca. Potrzeba miłości nie kłóci się z seksualnością. Przeciwnie-anal, oral, masturbacja kłócą się z seksualnością, bo ją wynaturzają. Gdyby do seksu miała służyć ręka, to facet na wysokości kobiecej pochwy miał rękę a nie penisa itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
Zwierzęta czasami dążą do kopulacji, nie patrząc na okoliczności. Znam owczarka, który chciałby kopulować z kozą albo suczką, która jest dopiero szczenięciem... Podobnie czasami mężczyźni chcą korzystać do seksu z otworów, które z natury nie mają mu do tego służyć. Tylko, że człowiek w odróżnieniu od psa ma rozum i powinien z niego korzystać-uznać, że, skoro kobieta na wysokości jego penisa ma pochwę a nie rękę czy usta, to do seksu służy pochwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Gdyby do seksu miała służyć ręka, to facet na wysokości kobiecej pochwy miał rękę a nie penisa itd..." Ale z drugiej strony, gdyby natura nie chciała abyśmy się masturbowali to dałaby nam krótsze ręce, prawda ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iaww
Raczej nie, bo wtedy moglibyśmy mieć kłopoty z wieloma innymi czynnościami, do których ręce są naprawdę potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Albo pochwe na plecach :D bo to chyba jedyne miejsce gdzie trudno sobie dosiegnac :D No i z daleka od tylka, mniejsza pokusa. Chociaż tyłek też jakby tak na plecach... Kurde. Ciężka spprawa. I Bo z drugiej strony patrząc to dłonie znajdują się dokładnie na wysokości genitaliow. Wszystkie niegrzeczne paluszki tam sięgną. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może ta sama zasada działa w przypadku ust ? Nie zostały umieszczone na wysokości pochwy tylko dlatego, żebyśmy nie musieli ściągać spodni w McDonaldzie ani rozpinać rozporka wkładając słomkę do ust ? :) Wiesz... ? To naprawdę skomplikowane zagadnienie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam jeszcze jedno pytanie! Skoro jedyna poprawną forma seksu jest kopulacja pochwa-członek to po co kobiecie lechtaczka? I dlaczego skoro już jest to jest tak daleko od pochwy, a nie w środku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale jestem mądry, nie?" Wspominam o tym, bo byłoby mi przykro gdyby ten fakt nie został przez wszystkich dostrzeżony :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vievior czy ladny , to nie wiem zreszta mnie bys sie i tak nie podobal ale madry jestes nieslychanie :D:D a swoja droga to iaww mi sie podoba szkoda, ze nie trafilem wczesniej :) 'a propos argument o raczkach nieco chybiony, bo albo po malpach mamy i tak nam zostalo, albo pan bog sie ulitowal nad samcami :) i samicami niedopieszczonymi :D i w ostatniej chwili nam wydluzyl, zebysmy w wiecznym stresie nie zyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×