Margaret - Thank you very much. Durny, zboczony teledysk do niezłej piosenki...

Ostatnio oglądałam sobie w telewizji kanały muzyczne i akurat puszczano ten teledysk. Piosenkę już wcześniej słyszałam w radiu i podobała mi się, myślałam że teledysk będzie o jakiejś młodej dziewczynie i jej psiapsiółach, ewentualnie o rozstaniu z chłopakiem. A tu co - zboczone gówno, które chyba miało zwracać uwagę, a wyszło żałośnie i beznadziejnie... I jeszcze na dodatek owa Margaret jest Polką :o To już Justin Bieber ma lepsze teledyski, ledwo dotrwałam do końca. :o Kto to w ogóle wymyślił?! Piosenka słodka w stylu Call me maybe, ale teraz za każdym razem jak ją słyszę przypominają mi się goli ludzie z tego teledysku (z cenzurą, ale mimo wszystko ohydnie :( ).

Chodzi mi o opinię normalnych ludzi. :o

durna jesteś aseksie :op

Rzeczywiście ohydny. Takie tanie porno dla niedorozwojow. Piosenka fajna ale odruch wymiotny na sama myśl o tym teledysku.

bo nie umie spiewac a musi jakos wypromowac teledysk

Śpiewać to jeszcze ładnie śpiewa (kiedyś śpiewała w reklamie OLT Express), więc spodziewałam się lepszego teledysku.

Lepsze to, niż te amerykańskie gołe zadki tancerek na ekranie.;-)

Hej, znacie lakiery marki Claresa? Ostatnio spotkalam i od razu sie zakochalam, mimo dosc wysokiej ceny, jakosc zdecydowanie warta