Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aurelia sensatka

Wczoraj w BIEDRONCE... !!!

Polecane posty

Gość Aurelia sensatka

Byłam na zakupach. Chciałam kupić jajka. Otworzyłam pudełko żeby dokonać oględzin. Prawie wszystkie jajka były otoczone pleśnią. No dosłownie w takim kokonie włochatym. Wyjęłam telefon i zrobiłam zdjęcie tym cudownym okazom. I wiecie co ? Zauważyła to kierowniczka sklepu, podeszła do mnie i nakazała natychmiast skasować to zdjęcie przy niej, bo jak nie to mnie nie wypuści ze sklepu i wezwie ochronę. Patrzyła się co mam w telefonie i jak agent służb specjalnych stała i omal mnie nie pobiła ze złości. Zdjęcie skasowałam ale nie zamierzam tego puścić płazem. Napisze pismo-skargę do przełożonego. Szmata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to mogła wzywac ochronę
ba, nawet policję! tam nie było zakazu fotografowania :d chuja by Ci zrobili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popołudnie u kapelusznika
slusznie .. takich spraw nie puszcza sie plazem tylko gadem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hue hue mieczak jestes. Sila Cie zatrzymac nie mogla, a jesli by probowala, to dookola byli ludzie. No i tel w zasiegu chyba, co? Zreszta, co Ci po tych zdjeciach. Przeciez to normalne zjawisko, nie tylko w biedronie. Ale trudno mi uwierzyc, ze jajca splesnialy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no takk takkk
pierwsze słyszę, żeby skorupka jajka pleśniała. Chyba mózg ci splesniał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiast robic zdjecie
moglas kupic te jaja, wziac paragon i isc do sanepidu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurelia sensatka
Ona twierdziła, że w sklepie jest zakaz fotografowania. Ja potem to sprawdziłam i żadnego zakazu nie było. Jeszcze zapytałam kasjerki a ona się uśmiechnęła pod nosem że nic nie wie o zakazie. Ta kierowniczka jeszcze mi wciskała że zrobiłam drugie zdjęcie i ukryłam i nie skasowałam. Wybuchnęłam śmiechem. Była taka zdesperowana, stała jak żandarm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no patologia do kwadratu
jak była brudna skorupka to zapleśniała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatatatatata tatat
jaja z biedronki sa okropne ! Maja w tym kodzie pierwsza 3 co znaczy ze kurki byly chowane w klatkach! Najgorsze co moze byc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aurelia sensatka
Masa tych jak była w tych "kokonach" a dookoła unosił się smród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no takk takkk
ja zauważyłam, że na niektórych jajkach specjalnie przyklejają jakies pióra, trawę, Ze niby jaja z ekologicznych ferm hehe :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goshi
ale bzdury gadacie, pleśń na jajach hahaah,a może pleśń pomuliłaś z kupą hahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcheweczka...
Plesn na jajkach...omg gdyby jajko bylo zepsute zobaczylabys a raczej poczuła to tylko po rozbiciu, było wymyslic cos lepszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupoty wypisujecie.
Oczywiscie,ze sprzedawane tam jajkasą klatkowe,tak naprawdę w niewielu sklepach jest wybór,szczególnie na prowincji. A takich jajek jak opisujesz to w życiu nie widzialam,jajka psują się od srodka,na zewnątrz można je rozpoznać tylko po smrodzie,wiec nie wymyślaj.Masz zdjecie to wklej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze mówiąc to tez myslalam, ze to niemozliwe, nigdy w zyciu nie widzialam plesni na jajkach, do wczoraj... Jajka kupione na wsi, lezaly sobie w lodowce jakies 2 tygodnie, w plastikowym pojemniku, wszystkie 20 sztuk czarne od plesni, masakra! Pierwszy raz w zyciu widze cos takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×