znalazłam u męża żel do masażu intymnego

mąż rano szedł na trening spakował torbę i jeszcze wyskoczył do sklepu a ja szukałam kluczy od piwnicy i grzebałam w jego torbie no i znalazłam zel z durexu do masażu intymnego zapakowany i schowany w bocznej kieszeni nogi mi sie ugieły bo my używamy ale z innej firmy bo ja mam uczulenie na durex pierwsze co mi przyszło do głowy ze mnie zdradza jak wrócił do sie go pytam po co mu to o co chodzi a on ze to dla kolegi bo mu obiecał kupić niby uwierzyłam ale teraz rozkminiam kurcze to kolega nie mógł sam ? tylko kolege prosi i to o takie rzeczy ? jakos to mi nie pasuje :( już sama nie wiem co mysleć o tym

ale jak zapakowany? zele dureksu nie maja opakowania!

Moim zdaniem ściemę Twój mąż walnął.

no zamknięty z taka folią

.

chociaz......moj maż kupował gumnki jego kolezance- bo ta sie wstydziła

kurcze nie moge opanować myśli o zdradzie

jak dla kolegi to czemu tak głeboko schowane ? jestesmy razem 12 lat nigdy przez mysl mi nie przeszło ze mógłby mnie zdradzić ale też nigdy nie było podstaw aby tak myslala a teraz ... juz sama nie wiem ale mam rozkminkę na same świeta :(

Ta. Żel. Dla kolegi.

znasz tego kolege?

ściema no nie :(??????

Ściema. Wywalona na szybko. Lepiej sprawdź gdzie Twój mężulek chodzi na treningi - na salę czy do kobietki. Wątpię żeby facet faceta prosił o kupienie żelu do masażu intymnego.. :/ Lepiej bądź czujna a poza tym bardzo Ci współczuję..

nie nei znam kolega jeden z drużyny tłumaczył ze niby gadali sobie w szatni o bzykaniu iii moj powiedział ze używamy żel do róznych rzeczy i tamten powiedział aby mu kupił bo niby ze wsi i nie bedzie w miescie

No przecież to jasne że zdradza.

Z kolegą łączy go może zażyła znajomość.

czuje sie chujo.o jakby ktoś mi rozdarł wnętrze mam nerwa powiedziałam swojemu ze moim zdaniem ścxiemnia on mi na to ze mozemy zadzwonić to tego kolegi ale jakos mi głupio i powiedzialam ze nie ze mu wieże ale chyba nie wieże

ow w miescie?

A moze faktycznie dla kolegi kupil jak sie beda razem zabawiac, zeby byl poslizg i bylo przyjemniej. A ty go zaraz o klamstwo podejrzewasz...nieladnie.

jakby to było na prawdę dla kolegi to nie ukrywał by tego przed Tobą tylko Ci o tym powiedział, że kupił dla kolegi bo tamten się wstydzi czy coś...

To żaden dowód na zdrade od razu... :) Ni załamuj się hehe To tylko żel. a może sam uzywa... po treningu... pod prysznicem ... heheh :)) No ale jak wiesz że taka gadka była i znasz kolego to co się denerwujesz i atmosferę świąteczną w domu psujesz :p

zadzwoncie do niego

Niestety nie brzmi to przekonująco. Osobiście nie wyobrażam sobie sytuacji, z powodu której ktoś miałby prosić swojego kolegę o kupienie żelu intymnego zamiast zrobić to samodzielnie. Wręcz proszenie kogoś o to byłoby chyba bardziej krępujące niż samo kupienie żelu, co nie? Żel nie jest produktem deficytowym, trudno dostępnym, dodatkowo faceci raczej nie wstydzą się takich zakupów (wręcz niektórzy są zadowoleni, że wszyscy w kolejce do kasy mogą się przekonać jak to samiec alfa ma powodzenie u kobiet i będzie niebawem uprawiał seks) no po prostu - nie widzę przekonującego wyjaśnienia dla którego ktoś miałby chcieć żeby kolega kupował mu żele intymne. Oczywiście istnieje mały procent prawdopodobieństwa... ale tak nikły, że chyba zaniedbywalny.

e taki jak wy uzywacie?

roksikora.. ja bym zwracała teraz uwagę na wszystko, ale nie pokazuj ze go sprawdzasz bo moze zrobic sie czujny.. Mi sie wydaje ze cos jest na rzeczy..

telefon przetrzepala i od tej pory obserwowala. Mozesz mu podsluch w aucie zamontuj w markecie mozna kupic za 20zl.

up

Nie wiem ale dla mnie sytuacja taka, że kolega mojego M prosi go by kupił żel intymny brzmi niewiarygodnie.. Poza tym M by powiedział o takiej sytuacji a nie chował go na spód torby do kieszonki nic nikomu nie mówić. W sumie śmieszna by to była sytuacja jakby ci powiedział: A wiesz musiałem dziś kupić to i to bo ten pajac sie wstydzi itd.itp.. A to ze kaze ci dzwonić? Kolega oczywiście z siłowni potwierdzi zeby żonkę uspokoić :/ kręci

Zostaw go.. Bądź czujna i pozwól mu dzialać, sprawdzaj..

rzeczy , badz czujna.

rozum mówi mi ze coś kręci serce nie chce wierzyć :(