Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 094hhhjkkk

pierwsza sprawwa.. czy tak jest?

Polecane posty

Gość 094hhhjkkk

pierwsza sprawa byla po 5 miesiacach od zlozenia wniosku, sprawa sie nazywala polubowna, mysle ze to za dlugo, ale podobno nie podali mu na tej sprawie terminu nastepnej,a mysle zepowinni, moj facet nie mowi mi szczegolow wiec nie wiem tak bardzo cos sie dzieje z tym rozwodem, wiec chcialabym jakies opinie, mowi mi prawde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ORIGAMI czy ORGIAMI?
nie odbierasz korespondencji z sadu? :P on cie reprezentuje nawet na rozwodówce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mydli oczy i rucha
rucha i mydli oczy. Bo od lat nie ma już spraw polubownych. A ciebie ani krocze nie piecze, ani oczy nie łzawią? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 094hhhjkkk
korespondencja przychodzi do niego do domu ale my mieszkamy gdzie indziej, to nie ma spraw polubownych?//?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 094hhhjkkk
jaklisty przychodza to rodzice daja mu znac, wiec ja nic nie wiem, nie widzialalm, chodzi o to ze on nie chce mi nic mowic bo to jego sprawa a nie moj problem i tylko mam czekac na efekt koncowy czyli dostanie rozwodu bo on to sobie sam zalatwi, a mnie ciekawosc zzera i chcialabym wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona1234568989
nie ma spraw polubownych juz od jakiegos czasu. ewentualnie 5 mies mozna czekac, ale na rozprawie jest wyznaczany kolejny termin. oszukuje Cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kosia osia
Tak nie na już spraw polubownych. Rozwod można dostać już nawet na pierwszej sprawie. Ja na pierwsza i ostatnia sprawe czekałam prawie 6 miesięcy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 094hhhjkkk
Ale sposob w jaki zyjemy swiadczy o tym ze mysli powaznie o mnie,zamieszkalismy razem, poznal mnieze swoim ojcem, ale zmama nie, mowi ze jak dostanie rozwod to poleci po pierscionek i bedziemy myslec o dziecku itd, Jak to nie ma spraw polubownych? To o czym on mowi? juz 5miesiecy minelo!! ale na 100 % termin jest wyznaczany na sprawie na nastepna sprawe? moze winnym wojewodztwie jest innaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona1234568989
na 100%. dziewczyno.. myslalam, ze mój facet mnie sciemnia, ale Twój jest jeszcze gorszy. jak zrobilam wojne o to, ze pewnie nie ma rozprawy w ogole to pojechal do sadu i przywiozl mi papierek na potwierdzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 094hhhjkkk
mowi ze pierwsza rozprawa polegala na tym ze sad patrzyl czy da sie jeszcze uratowac malzenstwo,czy polubownie da sie zalatwic sprawe, ale nie mowi mi co zona powiedziala ani on czy sie 2 str zgodzily,nie mowi mi szczegolow bo chce to sam zalatwicniby,wiec moze to byla1sza rozprawa zwyczajnie nie wiem, o co sie moge jego zapytac zeby mi cos udowodnil???/ mowi ze nie ma papierkow zadnych wplat nic bo sa u niego w domu i nie ma jak je wziasc bo to drugi koniec polski!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona1234568989
nie ma takich rozpraw. chyba ze ta byla kilka lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 094hhhjkkk
To bylo w zeszlym roku jak wniosl sprawe, ale jestem wkurwiona teraz jednak mnie ten skurwiel oszukuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 094hhhjkkk
Tak tez myslalam ale nie bylam pewna ze nie ma takich spraw, a jest jakas strona internetowa gdzie moge mu ten przepis w oczy wjebac zeby m miala dowod??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona1234568989
o co mu chodzi? zastanawiałaś się po co to robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 094hhhjkkk
mowi ze nie da sie z nia zyc, ze zalezy jej tylko na pieniadzach, ze nigdy nie pracowala nawet jak nie mieli dzieci, ze ciagle od niego wymaga, ze tak nie zyja razem wogole od prawie 10lat, ale o dziwo zrobil jej dziecko 2 lata temu niby przypadek jak odwiedzal dziecko,nie wazne Nie wiem czego moglby chciec ode mnie, bardzo sie stara,daje mi wszystko czego pragne,jest na kazde skinienie, ja pracauje,cale zycie pracowalam, wiec sie umiem utrzymac, mowi ze na sex to by mial jednorazowki a on chce sobie wreszcie zycie ulozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 094hhhjkkk
slyszalalm ze jak maja dzieci to sad stwierdza ze rozprawa powinna byc polubowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moi.rodzice
ja jak zlozylam rozprawe to jeszcze z mezem w domu jednym mieszkalismy a nasze dziecko mialo 2 latka wszystko na jednej rozprawie on Ci scieme wali, a co mial powiedziec o zonie? taki zawsze wszystko na zone zwali, ale wiedz ze to jak cie teraz traktuje to tak samo traktowal swoja zone, pozniej przyszla proza zycia, dzieci i juz mu sie zycie rodzinne znudzilo... ciekawe co zona by powiedziala na to wszystko...zapewne wiekszosc rzeczy mija sie z prawda u tego pana....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 094hhhjkkk
Wczoraj przyparlam go do muru!!!! Powiedzial mi ze klamal bo nie chcial mi mowic szczegolow zebym sie nie denerwowala, klamal ze to byla rozprawa polubowna i powiedzial ze jak jestem inteligentna to powinnam sie domyslec ze jezeli on placi prawnikowi za sprawe to zna WSZYSTKIE szczegoly i zna date nastepnej rozprawy!! Nie chcial mi powiedziec nic zadej daty ani szczegolow bo to jego sprawa wiec wiem tyle co nic ale przynajmniej wiem ze on wszystko wie co sie dzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klsvnafj
Ale baby to są głupie i naiwne :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×