Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość FAcet 1972

odchudzjący się facet na forum kobiecym

Polecane posty

Gość FAcet 1972

właśnie wczoraj wieczorem po trzech dniach rozpusty kulinarnej wszedłem na wagę i mnie zamurowało 133.5 kg. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Masakra . Normalnie kurwa masakra od dzisiaj na dukanie i to 10 dni na czystym białku. Mam 192 cm i muszę ważyć 110 do końca maja . Trochę wam pomarudzę o sobie. Takie pisanie wspomaga psychicznie . Na dukanie byłem już trzy lata temu schudłem 25 kg w pięć miesięcy niestety w zeszłym roku strzaskałem kolano . Przez cztery miesiące bez ruchu i wróciłem do wagi sprzed odchudzania plus dodatkowe parę kilo. Cel określony aby tylko wytrwać :) Dzisiaj jak na razie trzy jajka i pierś kurczaczka gotowana plus dużo wody . Pozdrawiam wszystkie odchudzające się panie i panów również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie akurat żona zaszantażowała albo duży brzuch albo dużo wolnego czasu od sexu :) Niestety wydaje mi się że wolę sex od golonki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Witam!
Gratuluje ze sie zdecydowales! Walcz dopoki jestes młody!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mądra kobieta , ta Twoja żona. Ja męża nie muszę szantażować, w piątek pani doktor powiedziała mu kilka słów typu miażdżyca i nadciśnienie.... co jest dla mnie dziwne,bo maż jest szczupłym mężczyzną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam witającą czy też witającego. Aż taki młody nie jestem po 40 już niestety spalanie nie to. Patrząc ile je mój starszy syn zazdroszczę mu "spalania" Jedząc w jego tempie ważyłbym chyba ze 150 kg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tararara252 nadciśnienia akurat też się dorobiłem i od kilku lat jestem na lekach . Z tego co mówi "moja pani doktor" ciśnienie to akurat głownie wina stresującej pracy ale tej akurat zmienić nie mogę. Na szczęście takie choroby jak miażdżyca mnie omijają. Nawet tak się złożyło że niedawno miałem badania wysiłkowe i echo serca i kardiolog był autentycznie zdziwiony patrząc na moje wyniki i przebieg wysiłkowego. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem mąż odziedziczył nadciśnienie po ojcu, miażdżyca to już zaskoczenie dla nas wszystkich. Teraz eliminujemy elementy ryzyka, bo fajki odstawiamy plus dieta. Teraz myślę nad rowerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×