Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podwieczorek

Sok w ramach podwieczorku dla dwulatka?

Polecane posty

Gość podwieczorek

Czy to nie bedzie za mało? W ciagu dnia pije wode, rzadko kiedy chlipnie herbaty - nie daje soków miedzy posiłkami bo i tak jest małojadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwieczorek
ostatnio próbowałam oszukac i zrobić kisiel na bobofrucie (bo takiego z torebki nie dawałam) i doopa, z sinlakiem sok też bleee, w ogóle wszystkie kaszki blee ale tak ma od zawsze. Tak kombinuje z tymi sokami (raczej owocowymi) bo z owocow to je mi tylko jabłka - a próbowałam wielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas nie ma
podwieczorku. po 2 daniu jest kolacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas nie ma
nie pojmuje sinlak? Po co? Daj mu jablko albo jakiś inny owoc do ręki albo obraną marchewkę. Ma 2 lata! Sinlak podawalam niemowlakowi ale nie 2 latkowi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas nie ma
mozesz dac jogurt albo jakiś serek homogenizowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwieczorek
u nas nie ma - taaaaa a myślisz że nie dawałam? Daj, prosze bardzo i tak nie zje. Napisałam, że je tylko jabłka. W ilościach co kot napłakał. Serki/jogurty badz sinlac jest wymiennie na kolacje/sniadanie bo mleka nie pije (mm) a krowie szkodzi - rzadkie, brzydkie kupy idt wiec nawet budyniu nie zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwieczorek
A sinlac żeby było coś białkowego, bo i na jogurty ostatnio ma wielkiego focha zje pare łyżek i do widzenia. czasem podratuje serem żółtym, ale wiadomo nie są to takie ilości zeby pokryly zapotrzebowanie na białko, wapoń i inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas nie ma
a sojowe próbowalaś dać. Kup sojowe i zrób budyń, albo nawet mozna kupić takie gotowe deserki sojowe. Moja corka lubi bardzo z takich przekąsek kabanosy, obraną marchewkę, czerwoną paprykę lub ogórka zielonego albo kiszonego pokrojone w slubki no i kiwi uwielbia. Moze twojemu dziecku coś z tego zasmakuje? Lubi też ciasteczka, chrupki kukurydziane, paluszki lajkonik junior takie z niewielką ilością soli no i popcorn taki domowej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co Twojemu jest?
A co konkretnie je Twoje dziecko? W jaki sposób dostarczasz mu wapń? Ma stwierdzoną alergię lub nietolerancję laktozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na kolacje nie możesz mu kanapki zrobić? nasz synek zjada kromkę z masłem, schabem pieczonym, szynką, serem, zagryza pomidorkami koktajlowymi albo oliwkami czy ogórkami, co tam mamy pod ręką - takie duże dziecko już przecież może normalne posiłki jeść i wtedy akurat na podwieczorek może dostać jogurt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córka mojej znajomej była istnym niejadkiem :) ale zaczeli jej podawać apetizer i powiem Ci, że mała zaczęła jeść dużo rzeczy na które wcześniej nie chciała nawet patrzyć :) może też spróbuj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co Twojemu jest?
Mój jadł: kisiel zrobiony z kompotu-milion razy lepszy niż z bobofruta Pieczone jabłko sałatki warzywne lub owocowe Na soję należy uważać bo 1. w większości jest modyfikowana genetycznie 2. potrafi uczulać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwieczorek
Juz odpowiadam: - alergii nie ma stwierdzonej, byly podejrzenia w okolicy 3/4 msc zycia, ale wykluczone zostalo - pomimo to jak próbowałam dac w zeszłym tyg (przedtem też ze 2-3 razy probowałam w okresie około roku) krowie mleko do popicia podczas sniadania do kanapek (bo kanapki je oczywiscie) to tak jak pisałam baaardzo przydkie stolce, które mega podrażnialy pupe, moze nie ze biegunki ale dośc czesto po trochu i rzadkie - dalej: sojowe rzeczy - przerabiane - mowi "niet" soi :P - apetizer, sanostol i cos jeszcze było (fakt że okoló roku temu) że tak powiem - obleci mu, zero poprawy ani nic a nie chce za duzo sztuczczyzny ładowac - i tak dostaje cebion multi codziennie i D - i generalnie zdrowe dziecko, tyle, że baaaardzo wybredne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwieczorek
Szukam poprostu pomysłów bo mi juz brakuje. Przykladowo co zje: sniadanie jajko + chleb + pomidro/ogórek , obiad: to je to co my także raczej nie ma problemu a jak nie zje to nie wciskam nic zamiennie czekam do nastepnego jedzenia, podwieczorek np ten jogurt/jablko i kolacja znowu chleb. Tylko jak na to patrze to jest w kółko jedno i to samo, dodatki i postac dania ewentualnie sie zmienia (poza obiadami bo nie tu problem). O takich rzeczach jak; sałatka, racuchy, ciasto jakie to moge zapomniec. Nawet słodyczy zadnych nie lubi - ot taki typ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirinda7up
a jak z wagą/wzrostem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwieczorek
Hehe co do kompotu - to przykład z przedwczoraj. Zrobiłam z jablek i gruszki, nawet dobry choc ja nie przepadam z kompotaki. Wiec: owoce z tego nie. Pice? Łyk - i jak szybko wypil to tak szybko wyplul zodruchem wymiontym. Chyba tez nie lubi jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwieczorek
Wymiary nie są złe, wbrew temu co je - utrzymuje sie w okolicach 50 centyla 0raz mniej raz wiecej). Na bilansie 2latka 13kg/90cm. Martwi mnie ta monotonia w jezeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko moja córka
miała alergię na cytrusy i białko mleka krowiego co objawialo się brzydkimi zmianami skórnymi , obecnie moje dziecko ma dwa latka i wcina aż miło (jabłko całe , banan, kiwi, pomarańcze, marchew do chrupania, kapusta kiszona, ogórek świeży i kiszony) od kiedy tylko dostaliśmy pozwolenie od lekarza czyli odkąd skończyła 10 miesięcy. Przywyczajałam córkę stopniowo, powoli po kawałeczku do wszystkiego. Dwulatek powinien dostać w łapkę cały owoc i nawet jeżeli nie posmakuje to podawać na upartego i liczyć na to że skubnie choć trochę , oczywiście do niczego nie zmuszać. Sok wyciskam sama z pomarańczy i dodaję do marchwiowego. Ostatnio zakisiłam buraki i dodaje po 10 ml tego soku do warzyno owocowego do obiadu. U nas jest tak że córka pije owocowe herbaty parzone, wodę i 150 ml soku warzywno owocowego dziennie . Spróbuj na podwieczorek dać coś zbożowo owocowego. Możesz zrobić mus owocowy i posypań go chrupkami nestle cherios albo innymi , podać łyżeczkę i miskę i niech sobie próbuje. Podwieczorek nie jest jakimś najważniejszym posiłkiem dnia, to raczej wypełnienie przerwy pomiędzy obiadem a kolacją . Możesz też podać kawałek ciasta zrobionego na mące pełnoziarnistej (zdrowe i dużo mniej kaloryczne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko moja córka
Doczytałam ile waży twoje dziecko. Waży bardzo ładnie w stosunku do wzrostu. Moja ma 93 cm i waży 14 kg . Urozmaicić zawsze można ale musi dostawać coś na wzór talerza rozmaitości by mogło popróbować wszystkiego bo w innym wypadku nie będziesz miała pola do popisu . Zorientuj się co lubi a lubić nie musi przecież wszystkiego ale lepiej dać większy wybór i przekonać się po co ręką sięga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co Twojemu jest?
Śniadanie banan pieczony do tego płatki ryżowe błyskawiczne Owsianka z jabłkami i rodzynkami (na wodzie) Tosty Rogal z marmoladą Jajko w koszulce,pomidorki koktajlowe, szczypiorek Podwieczorki wafle ryżowe-zarówno te małe dla dzieci jak i normalne z cynamonem lub naturalne kisiel i sałatki,co już pisałam musy i koktajle owocowe, warzywno-owocowe suszone owoce orzechy kolacja: kanapki makaron (nitki) zapiekany z żółtym serem i pomidorami-ale to tylko jak nie jadł praktycznie obiadu crunchy owsiane z jogurtem naturalnym mus warzywny z grzankami lub mini sucharkami mus z mango z płatkami kukurydzianymi rogal z twarożkiem ze szczypiorkiem. Mój w wieku 2 lat jadł wszystko (prócz mleka, od 2 urodzin wprowadzaliśmy przetwory czyli twarożki,jogurty ale stopniowo), ale w małych ilościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co Twojemu jest?
A mój na bilansie 2latka ważył 12kg a mierzył 97cm. Teraz ma 3.5roku waży 14kg i mierzy 104cm... Także Autorko nie jest źle. Może próbuj więcej owoców-może się przekona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nastpena nawiedzona mamuska
dziecko prawidlowo wazy i wzrost tez ok. Jak nie chce kjest to przeglodz i nastpoeny posilek zje z apetytem. co wy sie tak trzesiecei nad tymi dziecmi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwieczorek
co w miare je: - jajo sadzone/na twardo - bo juz jajecznice nie, omlet nie - spagetti - mizerie - ogorekk kiszony lub surowy - pomidory - skubnie jabłko - wedlina, ser zołty - chleb tylko bialy, ciemnegoo nie ruszy, bułekk tez nie - ziemniaki czasem, a juz kasz ani makaronu (procz tego spagetti) w zadnej postaci nie zje - jogurt/serek homo/desery jakies mleczne ala bakus do niedawna w miare teraz pluje No i wez tu czlowieku kombinuj...daje i podsuwam multum innych rzeczy ale 99% laduje w smieciacg a niestety nie spie na pieniadzach zeby tak marnowac jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwieczorek
nastepna nawiedzona - sama jestes nawiedzona! pytam o urozmaicenie i nigdzie nie napisalam ze wpycham. zachecam jedynie a to roznica. i wiem ze ma wymiary dobre, napisałam przeciez. nie chce to nie je ale dac trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×