wszyscy sie dziwia ze od lat nie jem owoców i nie pije soków owocowych

wole warzywa

owoce maja przeciez tyle cukru i kalorii

kiedys jadłam duzo owoców i piłam duzo soków i kiepsko na tym wyszłam

np pomidory, papryka

A co jesz i pijesz?

bo jak sie je duzo to nie sposob nie wyjs na tym zle...grunt by zachowc rownowage we wszystkim, ja bez jablka dziennie nie wyobrazam sobie zycia, a z tego co widze to tpjedno jablko to i tak jest duzo - porownujac siebie do osob ktore znam. rzadko kiedy widze byb ktos jadl jakis owoc. jesli juz to banany,

jem duzo warzyw-gotowanych i kasze, pieczywo makaron ,ryz ciemny-nic z białej maki

jem normalnie -tylko to ze nie jem zadnych owców nie pije soków kompotów herbat owocówych syroppw owcowych-zadnych dzemow , konfitur marmolad powideł

wstrząsło mna gdy przeczytałam ze mała buteleczka niby zdrowego soku przecierowego moze miec nawet 13 łyzeczek cukru-kupne soki sa zageszczane i dosładzane syropem buraczanym a ogromna wiekszosc matek i babc poi dzieci i wnuki soczkami-ilez to cukru sie kumuluje w organizmie

pamietam zdziecinstwa kompoty-faszerowane z cukrem , wode z sokiem i owoce sezonowe maliny truskawki poziomki porzeczki jagody polane smietana i posypane cukrem -masakra , przeciez owoce same w sobie maja duzo cukru-wiec juz żadnych słodkosci nie powinno sie dodawac

Ja kupuję tylko soki 100%, żadnych napojów, nektarów. O ile wierzyć składowi, to nie mają ani cukru ani słodzików. Nie wyobrażam sobie nie pić soków.

ludzie ktorzy jedza miesa maja cere w złym stanie . W tym jest najwiecej konserwantów ..

zgadzam sie,ja tez juz nie pamietam kiedy jadlam jakiegos owoca po prostu nie lubie a te w sklepach to starch jesc,warzywa owszem zawsze mam do obiadu ale za owocami nie przepadam i tez jakos zyje....

smiac mi sie chce gdy czytam -przepis na konfitury babuni-hahah 1,2 kg malin plus 1 kg cukru-na rzeczywiscie owoce z taka iloscia cukru to samo zdrowie-hahaha-

pamietam jak dawniej durne kobiece pismidła zalecały odchudzanie sie owocami-choc to bomby kaloryczne-ja żarłam duzo owoców i dziwiłam sie czemu nie chudne

pije głównie wode-żadnych kupnych soków napojów herbat mrozonych -sam cukier i chemia tfu

piłam to przez lata i zeby se zniszczyłam

czytam-z e jesli jesc owoce to tylko krajowe-bo te egzotyczne , orientalne -sa zrywane jako niedojrzałe, mrozone , chemizowane , miesiacami przechowywane i transportowane-i z ich wartości odzywczych mało zostaje-ja tam nie jadam ani owoców krajowych ani egzotycznych

ludzie ktorzy codzinnie jedza mięso konczą tak http://centrumekspertow.info/wp-content/uploads/2013/02/tel+016.jpg

ja jem tylko drób i ryby a owoce z konca świata-to sama chemia

Ja jem mięso (nie jem w ogóle wędlin), ale mięso na obiad jak najbardziej i mam dobrą cerę ;]

jak mamunia lub babunia da komus kompocik nafaszerowany cukrem to co zdrowe to jest?

a owocki posypane cukrem , oblane smietana zamiast same to masakra cukrowa

ja nie spożywam jabłek z biedronki ,tylko jade na wies i tam zaopatruje sie u rodziny .Mają niepryskane .

juz bez przesady z tym cukrem,wszystko jest potrzebne w normalnych ilosciach

Przeżywasz orgazm mówiąc o nadmiarze cukru w owocach z dodatkiem słodkiej śmietany, że tak o tym gęgasz?

kocham warzywa a owce sa mi juz niepotrzebne-wiecej ich nie tkne choc przez cała szkołe zarłam je jak smok

owoce -literówka -sa ohydnie słodkie

Dobrze, że ja nie mam takich problemów ;] Właśnie jem nutellę łyżeczką, prosto ze słoika i popijam sokiem jabłkowym, w lecie zawsze jem owoce z ogródka na kilogramy. Często posypane cukrem np. truskawki, chociaż tych akurat nie mam na ogródku :( Nie wyobrażam sobie nie jeść latem malin, są tak pyszne, że mogłabym je jeść bez przerwy.

kupne soki to dno