Zostawił mnie, bo bał się kolegów ?

Mój chłopak zostawił mnie 3 tygodnie temu jako powód podał, że jest jeszcze niedojrzały do związku i na pewno nie bede z nim szczęsliwa, zapewniałam go, że to nieprawda i że szczęsliwa nie bedę bez niego, ale on postawił na swoim i mnie zostawił. Wczoraj spotkałyśmy w pubie jego kolegów i jeden z nich pijany śmiał się ze mnie, że mój chłopak zostawił mnie, bo się mnie wstydził pokazywac ludziom, bo to obciach mieć takiego "paszteta" xxx czy to możliwe, że on mnie jednak naprawdę kocha i zostawił mnie, bo nie wytrzymał presji kolegów ? w końcu mnie i im podał inny powód rozstania, a wcześniej zachowywał sie tak jakby mnie naprawdę kochał dodam, że nie jestem pasztetem, ale jego koledzy gustują w innych dziewczynach takich dziuniach z dyskoteki a ja jestem normalna

ej ? napiszcie, co on może czuc ? zostawił mnie ze strachu ?

Cię kochał, to jesteś naiwna, bo gdyby tak było to miałby w dupie zdanie kolegów

woli towarzystwo ziomkow :) i potrzebuje wyjściowej kobiety. To oczywiste

męczy mnie to

A moze naprawde jestes brzydka i malo atrakcyjna pod kazdym wzgledem ?

ale własnie on jest taki, że nie ma w dupie zdania kolegów czy to sie musi wykluczać z tym, ze mnie kocha ? moze po prostu jest za słaby wydaje mis ie, ze moze cierpiec, bo postąpił w jakis sposób wbrew sobie, ale nie umie przeciwstawic sie kolegom

nie jestem brzydka, jestem normalna nie jestem laleczką z dyskoteki, nie mam tipsów, solarki, tlenionych włosów i nie chodze z gołą dupą w białej mini to jest dla ich kolegów zajebista laska

Moim zdaniem powód, który podał Tobie był na odczepnego, żeby jakośkolwiek to wytłumaczyć. A jego kolega powiedział Ci prawdę. Jesteś może miła ale widocznie Twój chłopak im nagadał, że mu się nie do końca podobasz. Oni to tylko podłapali. Jakbyś mu się na prawdę podobała, to choćbyś rzeczywiście tym pasztetem była, to by Cię bronił przed kolegami. Jak się chłopak na prawdę zakocha i mu się podobasz, to potrafi nawet odstawić w kąt kolegów dla Ciebie. Wiem coś o tym.

a myslisz, ze powinnam do niego napisac i zapytac czy naprawde powiedział tak kolegom i dlaczego ?

dziewczyno, glowa do gory! trafilas na mega scierwo i kurestvo z kolegami z totalnego dna i bagna ale znajdziesz kiedys kogos naprawde wartosciowego i kochanego. ja jestem szczurowata, swinska blondynka a mam faceta naprawde przystojnego i kochanego ktory kazdego dnia chwali mnie wszystkim ze jestem sliczna i mnie sama wywyzsza pod niebiosa a gdyby ktos mu powiedzial ze jestem pasztetem to chyba dostalby w pysk. tak sie zachowuje prawdziwy facet a nie jakies scierwo. w sumie dobrze sie stalo bo meczylabys sie z takim gownem

nic nie pisz takiego. lepiej napisz mu cos chamskiego, uderzajacego w jego wyglad czy charakter a najlepiej i to i to. nie plaszcz sie przed nim i nie pytaj bo to jest zwykle gowno ktore bedzie jeszcze stekac jak zobaczy ze do niego napisalas slodkiego smska albo chociazby normalnego. napisz cos wrednego aby zepsuc mu nastroj tak jak tamci patole zepsuli go tobie. oni wyslali ci zla energie wiec musisz ja im odeslac a nie jeszcze pozytywna temu dziadowi wysylac :)

Z tego co piszesz, to znasz swoją wartość. Więc po co to? Zostawił Cię, nie chce z Tobą być, to mu podziękuj, że nie będzie marnował więcej Twojego cennego czasu i idź w swoją stronę. Nie ma sensu teraz już w to wszystko wnikać.

Lajla3232 - gdybym go nie znała z tej dobrej strony, to byłabym na niego wściekła i potraktowała go tak ja mówisz, ale on był naprawdę bardzo troskliwy i dobry dla mnie, starał się, dbał, wyglądał na zakochanego, jestem pewna, ze gdyby nie jego głupi koledzy, to nigdy by mnie nie zostawił, tak się zastanawiam i przypomina mi się ze chyba zawsze się męczył i kombinował jak miało być jakieś wspólne wyjście z nimi, ja byliśmy sami to było naprawdę CUDOWNIE

Mnie się wydaje, że on siedzi w domu i jest mu źle i jest nieszczęsliwy, ale przez jego kompleksy w stosunku do kolegów nie potrafił ze mna byc, wiem, że to brzmi idiotycznie :D ale ja naprawdę czuje, ze on jest nieszczesliwy beze mnie i ze to nie była jego w pełni swiadoma decyzja

Szczerze? Kup mu bukiet kwiatów i pięknie podziękuj, za to że Cię uchronił przed zmarnowaniem czasu w związku z idiotą. Ile macie lat?

a gdybym napisała na fb z pytaniem jaki naprawdę był powód rozstania i dlaczego powiedział kolegom coś takiego, to moze pociegnelibysmy rozmowe i dałoby sie naprawic nasz związek

dziabinia - wstyd się przyznać, ale po 23 on jest naprawdę bardzo dziecinny z tymi kolegami i dyskotekami, wlasciwie to przez ostatni rok sie bardzo zmienił

jak chcesz być z takim dziecinnym słabeuszem, to pisz do niego, Twoja rzecz. ja bym typa olała.

Pomyśl, jak teraz jest taka sytuacja dziwna, to nawet jeśli jakimś cudem zmieni zdanie, to przy pierwszym lepszym poważniejszym problemie znów zrobi zwrot na pięcie i Cię zostawi. Przecież to nie ma najmniejszego sensu tak czy inaczej. Nie widzisz tego?

napisaliscie ze jest słaby, ale nie zaprzeczacie, ze moze mnie jednak kochac ?

Kropeczka ale nawet gdyby było tak jak piszesz to chciałbyś być z kimś kto zadanie kolegów przedkłada nad własne uczucia? Kopnela bym palanta w dupe i się nie odzywała, jeśli jest tak jak myślisz to może coś do niego dotrze, a jeśli naprawdę nie chce z Toba być to się nie będziesz narzucać

Jeszcze zatęskni.

na pewno chodzi o coś innego, pogadaj z nim to zbyt głupi powód.. im wcisnął taką scieme może a tobie jeszcze inna, tylko rozmowa coś tutaj da!

Makris zlituj się o czym tu gadać?

Kropeczka a co ci z tego skoro cie zostawił i woli kolegów ?:) Jak by kochał to by z toba był a nie ich słuchał :)

naprawdę tego nie rozumiem, nie chcę i nie porafię zaakceptować tego, co się stało, próbuje sobie jakos to tłumaczyc i nie dociera do mnie jestem załamana po prostu xxx wrzucił na fejsbuka kilka dni temu swoje zdjęcie z jakąś laską, paskudna ta laska naprawdę, ale własnie taka sztuczna lampucera, twarz miała tak pomarszczoną od solarium i pewnie fajek ze wyglądała jakby była po 30 a obstawiam, ze pewnie jest w naszym wieku, jakaś biala krotka spodnica z takich jakby łusek, rozowa bazarowa bluzeczka z koronką, na głowie trzy włosy na krzyż popalone od tlenienia, torebka z cekinami i wielkie tipsy, ktore prezentuje robiac na zdjęciu wymownego fucka i nie piszę tak bo jestem zazdosna, przecież tu i tak jestem anonimowa, gdyby była chociaz trochę ładna to bym to po prostu napisała, ale we mnie jej widok budzi jakis smiech albo zażenowanie xxx a pod spodem komentarze jego kolegów :D " widzę że dorosłeś, stary", "nasz Tomcio staje się mężczyzną" no myslałam, ze umre jak to przeczytam ja mam wrazenie, ze oni robią sobie az z niego jaja zresztą nie wiem skąd tę laskę wytrzasnął,myslę, ze to nie jest jakas nowa dziewczyna, ale po prostu panna z jakiegos dicho z która popił, potanczył i zrobił zdjęcie "dla szpanu"

super ten Twój facet, normalnie :D dziewczyno, naprawdę... nie szkoda Ci czasu na niego...?

Kropeczka -- masz odpowiedz , skoro wstawia zdjecie z panienkami widac ze o tobie nie mysli i jestes mu obojetna . Nie mysl o tym wokolo jest duzo fajnych facetow :) Pozdawiam:)

Kropka ale ty masz poważny problem. Puść go, pozwól mu żyć tak jak chce, chce lampucery niech ma, koledzy są ważniejsi, niech będą. Odpusc sobie i się nie osmieszzaj